Jesteśmy razem i co dalej?
Inga i Borys postanawiają z powrotem się zejść. Podczas spaceru zaczynają rozmawiać o wspólnej przyszłości i temacie przyszłego potomstwa. Inga otwarcie oznajmia, że nie planuje mieć więcej dzieci i jest wyraźnie zaskoczona reakcją Borysa...
Wizja przyszłości
Para spaceruje i omawia szczegóły ostatnich wydarzeń. To doprowadza ich do wątku dalszych losów. Jakie mają oczekiwania?
- Zamieszkamy razem, ale nie u ciebie. Potrzebujemy czegoś własnego, czegoś nowego. Duży, piękny dom, który nam wybuduję, co ty na to? - pyta z entuzjazmem Borys.
- To ja tylko w takim razie poproszę duży salon, kuchnię z wyspą tak na rodzinne spotkania, kilka sypialni. No wiesz oczywiście, dla nas, dla Marysi, Hani... Na szczęście więcej dzieci nie będzie. W sumie to nigdy o tym nie rozmawialiśmy.... - orientuje się Inga.
- Nie musimy - odpowiada pewnie mężczyzna.
- A zdajesz sobie sprawę, że nigdy nie urodzę ci dziecka? - pyta wprost Gruszewska.
- Inga, masz dwie wspaniałe, mądre córki. Najważniejsze, że chcemy być razem - oznajmia partner.
Czy Inga znajdzie w końcu szczęście u boku Borysa, który pragnie z nią iść przez życie? Czy mimo niedawnych marzeń o adopcji Anielki, mężczyzna jest w stanie zaakceptować niepłodność partnerki? Jak przebiegnie realizacja ich marzeń i czy napotkają przeszkody, które staną im na drodze?
„Przyjaciółki” w czwartek o godz. 21:15 w Polsacie.