2025-05-08

Wygrać „Taniec z Gwiazdami”. Tajne plany finałowych par

Najbardziej emocjonujący odcinek show Polsatu. Duety uwijają się na treningowych parkietach i nie szczędzą potu, żeby widzowie mogli zobaczyć prawdziwe widowisko. Do jego stworzenia niezbędna jest nie tylko jakość, ale i zaskoczenia. Jakie niespodzianki przygotowały pary? Finał 16. edycji „Dancing with the Stars. Taniec z Gwiazdami” w niedzielę 11 maja o godz. 19:55 w Polsacie.

Rozstanie w „dobrym tanie”

Półfinałowe zmagania były dla widzów możliwością obejrzenia niezapomnianych występów czterech par i mnóstwa widowiskowych tańców, takich jak samba, jive, rumba, fokstrot, cha-cha-cha czy walc wiedeński... Z programem pożegnali się Tomasz Wolny i Daria Syta, którzy w walce o finał dali z siebie wszystko. W grze trzy pary - Maria Jeleniewska i Jacek Jeschke, Filip Gurłacz i Agnieszka Kaczorowska oraz Adrianna Borek i Albert Kosiński.

Walka o triumf

Taniec oznacza ciągłą i drobiazgową pracę nad sobą. Tym bardziej, gdy stawką jest Kryształowa Kula, od której uczestników dzielą kroki, szczególnie te przećwiczone w pocie czoła. A do tego walka o to, żeby pozytywnie zaskoczyć nie tylko jurorów, ale i widzów. - Bądźcie z nami w niedzielę, bo szykujemy dla was coś specjalnego - zapowiada Maria Jeleniewska.

 
 
 
 
 
Wyświetl ten post na Instagramie
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 

Post udostępniony przez Maria Jeleniewska 🦋🩷 (@jeleniewska)

Jej partner, Jacek Jeschke, dziękuję widzom za dotychczasowe miłe słowa i podsyca zainteresowanie. - Dzięki wsparciu, mimo bólu i zmęczenia, wstajemy z „bananem” na twarzy i idziemy przygotowywać dla was coś wspaniałego na finałowy odcinek! - zaznacza.

 
 
 
 
 
Wyświetl ten post na Instagramie
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 

Post udostępniony przez Jacek Jeschke ® (@jacekjeschke)

Największa motywacja

O końcowym triumfie może przesądzić najmniejszy drobiazg, dlatego kroki stawiane przed gwizdy i tancerzy muszą być bliskie perfekcji. A skoro potknąć się nie można, trzeba nabrać wiatru w żagle i mieć blisko tych, którzy dobrze życzą. - To jest kosmos! To dzięki wam! Jesteście niezastąpieni i niezbędni - zwraca się do widzów Agnieszka Kaczorowska, która wraz z Filipem Gurłaczem melduje się w finale. - Całymi naszymi sercami dziękujemy! Para numer osiem szykuje się dla was na niedzielę… Bądźcie z nami ostatni raz - prosi tancerka.

 
 
 
 
 
Wyświetl ten post na Instagramie
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 

Post udostępniony przez 𝑨𝒈𝒏𝒊𝒆𝒔𝒛𝒌𝒂 𝑲𝒂𝒄𝒛𝒐𝒓𝒐𝒘𝒔𝒌𝒂 (@agakaczor)

Owoce ciężkiej pracy

Ogromne zaskoczenie w tej 16. edycji programu to artystka, której występy zazwyczaj doprowadzają widzów do łez... ze śmiechu, rzecz jasna. Tym razem jednak Adrianna Borek ma z kabaretem wspólnego tyle, co nic. Jej dopracowane ruchy u boku debiutującego w show Alberta Kosińskiego wprawiają publiczność w zdumienie. A to jeszcze nie koniec. - Kochani, dziękujemy za ogromne wsparcie! Dzięki wam jesteśmy w finale. Wracamy do treningów i widzimy się już w niedzielę - pisze para numer 12 w mediach społecznościowych.

 
 
 
 
 
Wyświetl ten post na Instagramie
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 

Post udostępniony przez Albert Kosiński (@albert_kosinski_5)

Komu dopisze szczęście, a kto zaprezentuje najlepszą formę? Pewne jest jedno - każda z par idzie po zwycięstwo.

Finał 16. edycji Dancing with the Stars. Taniec z Gwiazdami w niedzielę 11 maja o godz. 19:55 w Polsacie.

Oficjalny profil POLSAT na Instagramie - @polsatofficial

Oficjalny profil POLSAT na TikToku - @polsat