2025-05-03

„Kabaret na żywo. Chyba Czesuaf” - odcinek 7: Porządki

Dobry humor potrafi łączyć, a nie dzielić. Wiedzą to doskonale kabaretowe formacje, które także wspólnie chcą pokazać swoje radosne spojrzenie widzom Polsatu. Święta, święta i po świętach mówi znane powiedzenie. Ale na nich przecież świat się nie kończy. Daje on za to wiele powodów do wybuchania śmiechem, także w towarzystwie gości, takich jak Jerzy Kryszak, czy Robert Górski. „Kabaret na żywo. Chyba Czesuaf” w sobotę od godz. 19:55 w Polsacie.

Nieustająca zabawa

Piotr Gumulec nie zamierza przerywać dobrej zabawy. Impreza za imprezą to standard, bo przecież niedawno była Wielkonoc, a maj też sprzyja miłemu spędzaniu czasu. Olga Łasak nie ukrywa zaś zaskoczenia, że u „Gumy” bez zmian.

Kabaret Czesuaf: „Tydzień po świętach”

Karol chce sobie zrobić kanapkę do zjedzenia, bo posiada tę trudną umiejętność. Żona wnosi stanowczy protest, bo przecież lodówka jest jeszcze pełna poświątecznego jedzenia. Mąż nie ma wyjścia, choć kiełbasa jest biała, choć nie była taka przed tygodniem. Inne „rarytasy” też czekają na konsumpcję. A na koniec ma jeszcze jedną... kuszącą propozycję.

 
 
 
 
 
Wyświetl ten post na Instagramie
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 

Post udostępniony przez KABARET NA ŻYWO (@kabaretnazywopolsat)

Kabaret Chyba: „Kobieta idealna”

Piotr zaprosił Andrzeja do siebie, bo ma powód do dumy. Przedstawia mu nową osobą w swoim domu. Andrzej jest zaskoczony, że kumpel... poznał kogoś. A ona to chiński i humanoidalny robot. Ma wszystko jak kobieta, oprócz jednej, najważniejszej rzeczy - „nie przyp... się”. Jej celem jest, żeby Piotr był szczęśliwy, więc chętnie wykonuje wszystkie prace. Problem pojawia się, gdy Lena podczas wiercenia trafia na kabel i kopie ją prąd. A wtedy Andrzej przestaje już zazdrościć kumplowi.

 
 
 
 
 
Wyświetl ten post na Instagramie
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 

Post udostępniony przez KABARET NA ŻYWO (@kabaretnazywopolsat)

Chyba Czesuaf: „Końcówka Andrzeja - Księga pamiątkowa”

Małżonka przygotowała niespodziankę dla prezydenta. To księga na pamiątkowe wpisy. W pałacu zjawiają się przedstawiciele koalicji rządzącej, których zapisy nie są sympatyczne i korzystne. Wpadają też dobrzy kumple, a i przybywa też pewien zakonnik z Torunia. Ten ostatni jest zainteresowany... prezydencką emeryturą. A co miłego wpisała mężowi Agata?

Kabaret Bez Menedżera: „To może już nie dzisiaj”

Spotkanie niespełnionych super bohaterów przy mocniejszym trunku. Superman i Batman mocno przeżywają to, że świat ich już nie potrzebuje. Do kumpli dołącza Spiderman, czyli Robert Górski, który uratował... żubry. Okazuje się, że ich problemem są żony, bo nie rozumieją, że nie do nich należą zwykłe, przyziemne sprawy, które mogą poczekać do jutra. A co, gdy jednak mogą być pomocni? Ech, są nieodebrane połączenia od premiera.

Chyba Czesuaf: „Szpital - Teleturniej”

Przybycie ordynatora na salę oznacza, że pacjenci odśpiewać muszą hymn. Doktor ogłasza im, że oszczędności ze strony NFZ oznaczają ograniczenie liczby wykonywanych operacji. Kto trafi na stół? O tym zadecyduje wynik „Szpitaliady”. Do rozgrywki stają drużyny Połamańców i Zawałowców. Okazuje się, że to nie będzie jedyny teleturniej rozegrany między pacjentami. „Randka w ciemno”, a kandydata wybiera Edyta - tajemnicza, bo lekarze nie wiedzą, co jej jest. A co za nagroda czeka, gdy ona już wybierze szczęśliwca?

 
 
 
 
 
Wyświetl ten post na Instagramie
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 

Post udostępniony przez KABARET NA ŻYWO (@kabaretnazywopolsat)

Chyba Czesuaf: „Koncert życzeń i zażaleń”

Zażaleń do programu dotarło kilka. Wszystkie od żon kandydatów od prezydenta, bo one też mają swoje problemy, gdy trwa dynamiczny czas kampanii. Kilka zdań przesłał też prezydent, który wkrótce opuści pałac i ma wyjątkową ofertę dla widzów.

Kabaret Chyba: „Skecz wakacyjny”

Teść i zięć wybrali się nad morze. Problem taki, że popsuło się auto, bo koniecznie musieli jechać innym niż niemieckie. W knajpie "U rybaka" rodzinny spór dotyczy jadłospisu. Jaką rybę wybrać do zjedzenia? Pstrąg, dorsz, flądra? A może jednak śledź. Kelner nie ułatwia gościom decyzji. A i jedzenie nie spełnia wymagań.

 
 
 
 
 
Wyświetl ten post na Instagramie
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 

Post udostępniony przez KABARET NA ŻYWO (@kabaretnazywopolsat)

Jerzy Kryszak: „Kogut”

Za oceanem nie ma jaj, za to jest kogut i to w Białym Domu. U nas też nie brakuje stada ptaków, które stroszą wyborczo piórka. Ale jest też i jedna kura, która ma czerwone korale. I jeden prawie struś pędziwiatr. Za to już niedługo polski kogut poleci w kosmos i będzie się działo.

 
 
 
 
 
Wyświetl ten post na Instagramie
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 

Post udostępniony przez KABARET NA ŻYWO (@kabaretnazywopolsat)

Chyba Czesuaf: „A ty się rusz na działkę”

W finale programu piosenka z wartościowym przesłaniem dla posiadaczy ogródków działkowych. Nadeszła przecież wiosna i warto ruszyć się z domu, żeby zatroszczyć się o cały wystrój terenu, może małego, ale godnego uwagi.

 
 
 
 
 
Wyświetl ten post na Instagramie
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 

Post udostępniony przez KABARET NA ŻYWO (@kabaretnazywopolsat)

Kabaret na żywo. Chyba Czesuaf w sobotę o godz. 19:55 w Polsacie.

Oficjalny profil POLSAT na Instagramie - @polsatofficial

Oficjalny profil POLSAT na TikToku - @polsat