„Chłopiec, o którym marzyłam”
Karolina Gilon pojawiła się w paśmie śniadaniowym „halo tu polsat”, żeby opowiedzieć o swoim doświadczeniu bycia w trzecim trymestrze ciąży. W rozmowie uczestniczyła również położna Monika Łapczyńska. Tematem przewodnim były ruchy dziecka w brzuchu. - Kocham je! Za każdym razem, jak czuję ruchy, to wiem, że jest wszystko dobrze u mojego dziecka i cały czas się w nie wsłuchuję, wczuwam - mówiła gwiazda. Okazało się, że niechcący uchyliła rąbka tajemnicy. bowiem według niej chłopcy bardziej się wiercą w brzuchu. - Jak już się wygadałam, to już lecimy. Chłopiec, o którym marzyłam. Zawsze mówiłam, że jak będzie dziecko, to chciałabym mieć chłopca - powiedziała influencerka.
Wyświetl ten post na Instagramie
Coraz bliżej rozwiązania
Prowadząca „Ninja Warrior Polska” od samego początku ciąży relacjonowała jej etapy. W wywiadzie z „halo tu polsat” potwierdziła, że wraz z ukochanym Mateuszem Świerczyńskim wybrali już imię dla chłopca, ale go nie zdradziła. W innej rozmowie z mediami zdradziła również, że dziecko zostanie przy nazwisku obojga rodziców. Po ujawnieniu płci, Karolina Gilon wyraźnie poczuła ulgę. - Jak fajnie, że już mogę mówić „mój syn”. On jest bardziej aktywny po słodkim. Jak sobie pozwolę czasem na słodycze, te ruchy są bardziej odczuwalne. Ja go przekupuję ciastkami już... - mówiła, kontynuując temat ruchów dziecka w śniadaniówce Polsatu.
Wyświetl ten post na Instagramie
Życzymy zdrowia i udanego rozwiązania! Powodzenia!