Niespodziewany gość
Po wypełnionym wspomnieniami oraz śmiechem spotkaniu z przyjaciółkami i Adamem zadowolona Anka wraca do domu.
- Paweł, nie masz pojęcia, na jakiej imprezie byłyśmy - z radością krzyczy do męża.
- Ciszej, dzieci śpią… - odpowiada szeptem Strzelecki, wchodząc do pokoju.
- Jakie dzieci? - dopytuje już ciszej Anka.
- Teresy. Ona też śpi, w pokoju Stasia - tłumaczy on.
- A co oni tutaj robią? - chce wiedzieć jego żona.
- Ktoś wieczorem chodził po ich ogrodzie. Dzieci się bały, ona też. Przyszli do nas - relacjonuje mężczyzna.
- I zostali na noc? - pyta.
- Miałem ich wyrzucić? - tłumaczy się ze swojej decyzji Paweł.
- Nie no…
Polska gościnność?
Chociaż Anka nie spodziewała się gości, szczególnie w postaci sąsiadki porzuconej przez męża na rzecz jej własnej córki, to traktuje ją, jak najlepiej potrafi. Rano przygotowuje śniadanie dla niej i dzieci. Czy robi to z obowiązku oraz poczucia wstydu za Julkę, która weszła w związek z Tomaszem czy z sympatii?
„Przyjaciółki” w czwartek o godz. 21:15 w Polsacie.