Wyższa sztuka planowania
Ela Romanowska to niezwykle aktywna artystka. Prowadzi program „Nasz nowy dom”, występuje w serialach i teatralnych spektaklach. Z czym to się wiąże? Istnieje pewien paradoks. - Ze względu na to, że tej pracy jest dużo, to ja... częściej odpoczywam. Mam teraz na to więcej czasu, bo bardziej o to dbam, z dużo większym wyprzedzeniem planuję pewne rzeczy, dużo bardziej to wszystko muszę sobie pospinać. Wcześniej zostawiałam to przypadkowi i działałam na dużej dozie spontaniczności. Teraz muszę wszystko dużo bardziej planować - tłumaczy w rozmowie z POLSAT.PL.
Wyświetl ten post na Instagramie
Jak znaleźć balans?
Aktorka i prezenterka opowiedziała także, na co musi zwracać uwagę. - Praca wymaga ode mnie ogromnego skupienia, zaangażowania i pogodzenia zarówno programu, jak i seriali czy spektakli, w których gram. Muszę być w formie, więc absolutnie muszę też znaleźć ten balans. To jest moje ulubione słowo od ponad roku. Muszę mieć czas na to, żeby odpoczywać, więc oczywiście są nadal spontaniczne wypady w bliskie okolice, ale jeżeli już chcę pojechać gdzieś dalej, na przykład za granicę albo na trochę dłużej, to już muszę to zaplanować - dodaje.
Wyświetl ten post na Instagramie
Oaza na balkonie
W codziennym życiu ostoją dla Eli Romanowskiej jest jej mieszkanie, a zwłaszcza jego zewnętrzna część. - Nieodzownie relaks i satysfakcję daje mi mój balkon. Uwielbiam cały czas coś robić, mam nawet posadzonych parę kwiatów i one żyją (śmiech), nie uschły mimo upałów. Lubię także szukać dodatków do tego balkonu, już mnie korci, żeby coś w nim pozmieniać - mówi radośnie.
Wyświetl ten post na Instagramie
„Nasz nowy dom” w czwartek o godz. 20:10 w Polsacie.