Jest satysfakcja. To najważniejsze!
Bartek Wrona miał wyjątkową okazję, żeby debiutując skorzystać z opcji „zaproś przyjaciela”. Razem z Anią Świątczak wykonali piosenkę z repertuaru Formacji Nieżywych Schabuff, zatytułowaną „Klub wesołego szampana”. W wywiadzie z POLSAT.PL uczestnik przyznaje, że po raz pierwszy miał na sobie coś takiego jak charakteryzacja. Zwraca uwagę, że kostium sprawił, iż było mu bardzo gorąco. - Pierwszy odcinek był ogromnym stresem - mówi. Wysiłek jednak się opłacił. - Utwór się udał. Byłem bardzo zadowolony z tego odcinka - dodaje.
Jakie emocje wzięły górę?
Reni Jusis pytana o wspomnienia z pierwszego występu mówi o ogromnym stresie. - Wydaje mi się, że mało w ogóle pamiętam, bo to była niesamowita adrenalina i trema. Chyba najtrudniejsze jest to, żeby pierwszy raz wejść do tej windy, pierwszy raz stanąć w tej pirotechnice i pokazać się jury. Dokładnie to wszyscy przeżyliśmy - opisuje gwiazda, która wcieliła się w Raffaellę Carrà. Uczestniczka zwraca uwagę na jeszcze jeden aspekt. - Bardzo się cieszę, że spotykamy się pomiędzy nagraniami, bo to jest taki moment, kiedy możemy troszeczkę odetchnąć, bardziej się poznać i razem się wspierać - podkreśla.
Dużo się działo
Harry Styles był zadaniem dla Damiana Kreta. Popowy artysta, który bije rekordy popularności, przysporzył uczestnikowi rollercoaster emocji. Co mówi aktor o występie z singlem „Golden”? - Tak w połowie mnie odcięło. To co było wbudowane, gdzieś wgrane, muzycznie, wokalnie i też w ruchu, i z gitarą, to po prostu poszło. Wiem, że była świetna energia. Dobrze się bawiłem - komentuje jeden z serialowych „Braci”.
Postać zamknięta w sobie
Joanna Osyda, podobnie jak Barbara Wypych, zaprezentowała się na start jako mężczyzna. Wcielenie w Baranovskiego skłoniło ją do analizy zachowania polskiego wokalisty. - Starałam się skupić na tym, że on jest tak introwertyczny i tak skromny w środkach - mówi. Studium postaci zaowocowało sympatią. - Polubiłam tego bohatera, w ogóle zawsze się tam staram polubić bohatera - kontynuuje. Oczywiście, jak w przypadku poprzednich rozmówców, gwiazda wspomina o stresie. - Wszystkim nam bardzo tutaj zależy. Charakteryzacja trwa kilka godzin. To się czuje, że wszystkim zależy, żeby to jak najlepiej wyglądało, ale to dodaje swoje do naszej presji - podkreśla.
Diwa, którą znają wszyscy
Niezwykle przejmująca chwila dla Kuby Szyperskiego, który przeobraził się w wybitną wokalistkę Céline Dion. Aktor nie krył, że ta metamorfoza pozwoliła mu spełnić marzenia. Nie było jednak łatwo. - To było bardzo trudny dla mnie odcinek. Wszyscy się uczymy tego formatu, jak to wygląda, ile pracy się w to wkłada. Moje ciało i głos były zmęczone, ale mimo wszystko bardzo dobrze wspominam ten odcinek - mówi w rozmowie z POLSAT.PL. Recepta na jak najwierniejsze oddanie teledysku „My Heart Will Go On”? - Najważniejszy był głos i tutaj wielkie ukłony dla Agnieszki Hekiert, bo potrafi powyciągać z nas niuanse - zwraca uwagę uczestnik.
„Twoja Twarz Brzmi Znajomo” w piątek o godz. 19:55 w Polsacie.
Oficjalny profil „Twoja Twarz Brzmi Znajomo” na Instagramie - @twojatwarzbrzmiznajomo