2024-05-22

„Nasz nowy dom”: Dlaczego przerwali remont w Chojnicach?

Okoliczności zaskakującego odcinka wyjaśniła Ela Romanowska. W 323. odsłonie programu Polsatu w Chojnicach zaplanowano remont mieszkania pani Agaty. Nikt z ekipy nie spodziewał się, że może on zostać niedokończony z powodów prawnych. Co stanęło na drodze realizacji projektu? W jaki sposób to rozwiązano? Prowadząca „Nasz nowy dom” szczegółowo opisała to w rozmowie z dzielną mamą dwójki dzieci.

Mama i dwoje dzieci
Bohaterką 323. odcinka jest pani Agata, która wychowuje dwoje dzieci. Kobieta choruje na depresję i nie mogła odpowiednio zająć się córką Matyldą, która trafiła do ośrodka wychowawczego. Aby rodzina mogła mieszkać razem, konieczne było odnowienie mieszkania i dostosowanie go do potrzeb niepełnosprawnej gospodyni. Ekipa „Nasz nowy dom” ruszyła do Chojnic.

Odcinek inny niż wszystkie
Początek nagrań poszedł jak zwykle gładko, ale kiedy już ekipa zaczęła remont, nieprzewidziana przeszkoda po raz pierwszy w historii programu zagroziła realizacji odcinka. - Kilka dni temu, gdy przyjechaliśmy do Chojnic, nic nie zapowiadało, że będzie to niezwykły odcinek. Wszystko szło zgodnie z planem. Niestety znaleźliśmy się w sytuacji właściwie bez wyjścia - tłumaczyła w programie Elżbieta Romanowska, która musiała przekazać złą wiadomość bohaterce programu.

 
 
 
 
 
Wyświetl ten post na Instagramie
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 

Post udostępniony przez Nasz Nowy Dom (@nasznowydom)

Nagła zła wiadomość
Co się właściwie wydarzyło? Prowadząca program tak opisywała to w rozmowie z panią Agatą. - Kiedy przyjechałam do Chojnic poznać panią i pani całą rodzinę, udało się to. Poznałam was wszystkich. Panią i dwójkę fantastycznych dzieciaków: Matyldę i bardzo energicznego, rezolutnego chłopca - pani syna. Kiedy dowiedzieliście się, że remont się odbędzie, pojechaliście na wakacje, a my ten remont fizycznie rozpoczęliśmy. Wtedy dostaliśmy bardzo złą wiadomość... - relacjonowała.

Twarde prawo ojca
Okazało się, że ojciec chłopca nie pozwolił na jego udział w programie. - Zwróciliśmy się z prośbą o zgodę do pani męża, ale odmówił. Oczywiście ma do tego prawo. Bardzo chcielibyśmy opowiedzieć całą waszą historię, ze wszystkimi bohaterami, ale po prostu nie możemy tego zrobić. Jest mi bardzo przykro, bo to jest fantastyczny chłopak, ale w związku z tym nie możemy ani go pokazać, ani nawet wymienić jego imienia. Musimy działać zgodnie z prawem - mówiła dalej, a po twarzy pani Agaty zaczęły płynąć łzy.

Nadzieja na przyszłość
- Cały remont stanął pod wielkim znakiem zapytania, ale Telewizja Polsat zadecydowała, że my ten remont dokończymy. Po prostu zrobimy trochę inaczej. To nie będzie zwykły odcinek. Widzowie nie zobaczą całej mojej wizyty u państwa, nie zobaczą też pani syna. Nie będzie on z nami oglądał waszego nowego domu. Ale zobaczy go później, kiedy już kamery wyjdą - dodała Ela Romanowska, co jak wyznała bohaterka odcinka, przywróciło jej nadzieję.

Zobacz jak wyglądała metamorfoza domu i cały wyjątkowy 323. odcinek programu „Nasz nowy dom”:

Nasz nowy dom w środę i czwartek o godz. 20:05 w Polsacie.

Oficjalny profil POLSAT na Instagramie - @polsatofficial

Oficjalny profil POLSAT na TikToku - @polsat