2024-03-13

„Nasz nowy dom” - odcinek 303: Czechowice-Dziedzice

Pani Agnieszka, pan Jan i ich syn Olek na co dzień mierzą się z ogromnymi problemami. Chłopiec cierpi na rzadką chorobę genetyczną, ma kłopoty z poruszaniem się, jest dzieckiem z niepełnosprawnością intelektualną. Ich mieszkanie jest całkowicie nieprzystosowane do jego potrzeb. Rodzina potrzebuje wsparcia ekipy programu. „Nasz nowy dom” w środę i czwartek o godz. 20:05 w Polsacie.

Czechowice-Dziedzice, województwo śląskie

Miasto powstało w latach pięćdziesiątych dwudziestego wieku z połączenia dwóch wsi. Stanowi ośrodek przemysłowy, a jego liczba mieszkańców oscyluje wokół 35 tysięcy. Na jednym z osiedli w małym mieszkaniu żyją pani Agnieszka, jej mąż Jan i ich szesnastoletni syn Olek. W zgłoszeniu pomogła im poruszona sąsiadka, pani Iwona.

Historia rodziny: Agnieszka i Jan Gorolowie z synem Aleksandrem

Choroba ukochanego syna
Pani Agnieszka i pan Jan poznali się dzięki pomocy... jej byłego chłopaka. - Umówiliśmy się, poszliśmy na frytki oraz kawę - wspomina z uśmiechem kobieta. Owocem ich miłości jest syn Olek, który niestety cierpi na rzadką chorobę genetyczną. - Miał dziesięć punktów przy porodzie - mówi mama. Dolegliwości zostały wykryte, gdy miał trzy lata.

Wyzwania codzienności
Rodzice Olka są osobami bardzo schorowanymi. Opieka nad niepełnosprawnym intelektualnie i ruchowo synem wymaga od nich dużego zaangażowania. - Jeździmy z nim do onkologa, genetyka, neurologa, ortopedy - wylicza pani Agnieszka.

Życie pośród zbędnych rzeczy
Trudną sytuację mieszkaniową rodziny pogarsza inna kwestia. Pełne bólu, smutne dzieciństwo pani Agnieszki zostawiło ślad w postaci potrzeby gromadzenia niepotrzebnych przedmiotów. - Podostawałam je od znajomych i nie miałam sił, żeby je układać. Jestem tym zmęczona - przyznaje kobieta.

Marzenia o własnym pokoju
Chodzący do szkoły specjalnej Olek ma wielu kolegów, ale nigdy nikogo nie zaprosił do mieszkania. - Wstydzę się, że nie mam swojego pokoju - przyznaje chłopiec, który ma utrudnione warunki do odrabiania lekcji i rozwijania swoich zainteresowań. Własna przestrzeń jest jego wielkim marzeniem.

Ciasne i zagracone mieszkanie

Małe pomieszczenia nie są przystosowane do potrzeb nastolatka. Cała trójka śpi w jednym pokoju, w którym trzeba się przedzierać przez nagromadzone rzeczy. Jedynym źródłem ciepła przez lata był piec kaflowy, ale obecnie jest nieczynny. Rodzina musi korzystać z przenośnych grzejników. Olek marzy o prysznicu, bo potrzebuje pomocy, aby dostać się do wysokiej wanny.

Dobra wiadomość, w którą ciężko uwierzyć

Wizyta Eli Romanowskiej jest dużym stresem dla pani Agnieszki. Po uspokojeniu kobiety na osobności z radością przekazuje im wiadomość o nadchodzącym remoncie. Po chwili niepewności kobieta rzuca się jej na szyję. - Jestem bardzo wzruszona - mówi. Jej mąż i syn także są wyraźnie przejęci.

Liczy się każdy centymetr

Ilość rzeczy w mieszkaniu robi wrażenie zarówno na kierującym pracami budowlanymi Wiesławie Nowobilskim, jak i architektce Marcie Kołdej. Zabezpieczanie dobytku rodziny trwa bardzo długo, ale efekty są zaskakujące. - Ile tu się miejsca zrobiło - ocenia z zachwytem Ela Romanowska. Przygotowany projekt zapewnia pokój dzienny, sypialnię dla rodziców z ciągiem szaf i wydzieloną przestrzeń dla Olka. Choć pracy jest dużo, to humor dopisuje, bo na placu budowy nie brakuje małych uszczypliwości.

Ważne spotkania. Porządki, polityka, informacje, a na koniec amerykańska uczta

Dla pani Agnieszki i pana Jana zostaje zorganizowane spotkanie z psycholog i psychoterapeutką Anną Zabrodzką, żeby porozmawiać o rozwiązaniu problemu nadmiernego gromadzenia rzeczy. Spełnione zostaje marzenie Olka o wizycie w sejmie i senacie. Dla chłopca ustalony został specjalny plan zwiedzania. Marszałek Senatu Małgorzata Kidawa-Błońska wręcza mu pamiątkowy „zestaw senacki”. Do tego dochodzi wizyta całej rodziny w siedzibie Polsatu, aby zobaczyć, w jaki sposób powstają wydania programu „Wydarzenia”. Podsumowaniem przygotowanych atrakcji jest wyjście trójki bohaterów do amerykańskiej restauracji, gdzie mogą świętować udane wakacje.

Z uśmiechami na twarzy

Pomimo śnieżyc rodzina wraca w znakomitych humorach. Kilkudniowy odpoczynek w stolicy obfitował w różnorodne niespodzianki. Im bliżej do drzwi mieszkania, tym większe emocje. Jaka jest reakcja rodziny po przekroczeniu progu?

„Nasz nowy dom” - sezon 22, zobacz odcinek 303:

Nasz nowy dom w środę i czwartek o godz. 20:05 w Polsacie.

Oficjalny profil POLSAT na Instagramie - @polsatofficial

Oficjalny profil POLSAT na TikToku - @polsat