2022-04-10

„Love Island. Wyspa miłości” - edycja 5, wielki finał

Josie i Kuba wygrali miłość oraz nagrodę główną, którą podzielą się po połowie. W decydującym momencie to on trafił na kopertę z kwotą 100 tysięcy złotych i wybrał uczucie. Zdaniem widzów, głosujących w oficjalnej aplikacji „Love Island. Wyspa miłości”, związek górala z blondynką z Kanady zasłużył na najwyższy wynik i doprowadził parę do triumfu w piątej edycji randkowego reality show Polsatu. Gratulujemy i wszystkiego najlepszego!

Oglądaj Love Island. Wyspa miłości online na polsatboxgo.pl.

Głosy całej Polski
- To jest bardzo dobry wieczór! - powitała widzów Karolina Gilon. - Po sześciu tygodniach pełnych emocji, wzruszeń, śmiechu, łez i zabawy, pora przekonać się, która z par zasłużyła na zwycięstwo. I to zawsze jest wasza decyzja drodzy widzowie - wskazała. - Szykujcie się na kolejną wielką porcję emocji i wzruszeń - zaprosiła na odcinek kończący wiosenne miłosne zmagania.

Ostatni taki poranek
Jak to jest obudzić się i mieć świadomość, że wszystko właśnie się kończy? Finałowe trzy pary, jak tylko otworzyły oczy, zaczęły podsumowywać swój udział w programie. Każdy chętnie dzielił się refleksjami i bardzo żałował, że to już koniec przygody. W sypialni nie brakowało im energii do rzucania się poduszkami, skakania po łóżkach i śpiewania oficjalnej piosenki. Wtedy po raz ostatni pojawił się znajomy dźwięk. SMS brzmiał: „Wyspiątka, witajcie w ostatnim dniu waszej wyjątkowej przygody. Czas powspominać wyspiarskie perypetie i podsumować miłosny maraton przy wspólnym śniadaniu. #ostatniakawka #ostatnitoscik”.

Już na zawsze dobry vibe
Działo się! Mieli do czego wracać. - Nie sądziłam, że nie będzie nikogo ze mną z pierwszego składu - Patrycja przypomniała początki i bohaterów kolejnych odcinków. - Musisz namieszać albo korzystać z tego, co zostało - tak Kuba wspominał swoje pojawienie się w programie. Jednym z kluczowych momentów był wieczór z pokazem bielizny. To wtedy weszły do willi trzy blondynki, a wśród nich Ola i Josie. Dziewczyna z Kanady szybko rozbiła parę górala, a potem rozpoczął się projekt Casa Amor, poważny test. - Byłeś zazdrosny? - zapytała o sytuację, gdy zobaczył jej fotkę z przytulonym Jurkiem. Razem z nim skład uzupełnili Piotrek i Mikołaj. - Bardzo dobrze się tutaj odnalazłem - ocenił pierwszy. Drugi natomiast obawiał się, jak zostanie przyjęty, ponieważ rozbił relację Łukasza. - Wszedłem do Kręgu Ognia. Wszyscy sztywne miny - przypomniał. Tych radosnych chwil było jednak znacznie więcej. Dobra zabawa, wspólne żarty, śmieszne sytuacje, konkursy, gry, zawiązane znajomości i przyjaźnie, a do historii przejdą kultowe słowa sezonu.

Ten wieczór należał do nich
- Oto nasze gwiazdy! - Karolina Gilon zaprosiła trzy finałowe pary. - Zawsze wyglądacie wspaniale, ale dziś wyglądacie jeszcze wspanialej. W końcu to finał długiego i pełnego wrażeń sezonu - rozpoczęła galową część odcinka. Prowadząca miała do nich kilka ważnych pytań. Jeszcze raz mogli opisać uczucia, jakie im towarzyszą, zdradzili, co już zyskali dzięki programowi i jak udział w randkowym reality show Polsatu ich zmienił. A potem zaprosiła wszystkich na wspólne oglądanie finałowych randek.

„Z King Kongiem jest super”
Piotrek i Ola najpierw mieli okazję poszaleć na skuterach wodnych. Wtulona w niego odważyła się na ekstremalną przejażdżkę. W romantycznej części nie brakowało czułych słów i okazywania wdzięczności. - Chciałem ci podziękować. Przeżyliśmy tutaj super chwile. Szanuję, że to się toczy swoim rytmem - powiedział. - Nie chciałabym być tutaj z nikim innym - dodała. Uznali, że w relacji ważne jest poczucie bezpieczeństwa, a na wszystko przychodzi odpowiedni czas. Wręczył jej bukiet kwiatów i pod baldachimem w wielkim łożu prowadzili rozmowy bez końca. Przerywane namiętnymi całusami.

Miłość nie zna granic
Josie i Kuba na swoją randkę udali się motocyklem po krętych górskich drogach. W trakcie pikniku zapewniła go, że będzie przy nim i zaopiekuje się odpowiednio. - Jestem pielęgniarką - przypomniała z szerokim uśmiechem, czym zajmuje się w Kanadzie. - Wiem, że mieszkam w drugim kraju - zdawała sobie sprawę, że dzieli ich wiele kilometrów, dlatego była ciekawa, czy jego zdaniem mają szanse. - Naprawdę widzisz przyszłość ze mną? Taką na całe życie? - dopytywała. - Jak będziesz miała porządek w szafie, to myślę, że tak - żartował. - Teraz tylko i wyłącznie trzeba tworzyć dom i rodzinę - dodał już z powagą. Wyznali sobie miłość. Wygląda na to, że prawdziwy pierścionek coraz bliżej. Dookoła nich same piękne widoki.

Klasa, szyk i... wzruszenie
Mikołaj za kółkiem i Patrycja w fotelu obok odjechali razem w stronę wspólnej przyszłości. Markowym samochodem, z charakterem. Ten sam kierunek odkryli i wyznaczyli sobie dość szybko, jak tylko się poznali, ale zachowali ostrożność. Nadali wszystkiemu odpowiednią prędkość, żeby cieszyć się z pokonywanej trasy. - Za naszą przyszłość po programie - wznieśli toast w pałacowych ogrodach. - To już się ociera o zakochanie. Jesteś cudowna, piękna - wyznał. Do tego uroczyście zastawiony stół, świece, róża i wspólny taniec. Bardziej romantycznie być już nie mogło.

Fantastyczny wynik
To już ten moment. - Pora ogłosić decyzję widzów - prowadząca rozpoczęła odliczanie. Na początek trzecie miejsce. Zajęli je Ola i Piotrek! - Mnóstwo widzów kibicuje waszej miłości - dodała i zapytała uczestników o odczucia. - Było warto - stwierdziła Ola. - Wszystkim polecam! Udało mi się drugi raz być w finale. Jestem szczęśliwy, spełniony i życzę tego każdemu - podsumował chłopak.

Oto decydujący werdykt
Zostały tylko dwie pary: Patrycja i Mikołaj oraz Josie i Kuba. - A teraz przed nami najważniejszy moment - ogłosiła Karolina Gilon. - Poznamy zwycięzców naszego programu - zaprosiła do siebie czwórkę uczestników. - Po tygodniach zabawy, wzruszeń, po randkach, Kryjówkach, wielu pięknych słowach, gestach, pocałunkach, dowiemy się, kogo wybrali widzowie - budowała podniosły nastrój i emocje.

Najlepsi z najlepszych
- Polska zdecydowała! - te słowa padły w piątej edycji „Love Island. Wyspa miłości” po raz ostatni. Zwycięzcami zostali Josie i Kuba! Na długo zapamiętają ten moment. Bliscy, rodzina i znajomi trzymali za nich kciuki, razem z tysiącami fanów oddawali głosy i wspierali od początku do końca, żeby teraz mogli cieszyć się z sukcesu. Wielka radość, fajerwerki na cześć triumfatorów, uściski od pozostałych finalistów, w tym gratulacje od drugiej pary - Patrycji i Mikołaja.

Jaka nagroda główna?
Ale to jeszcze nie koniec! W jednej z dwóch kopert ukryta była główna wygrana randkowego reality show Polsatu, czyli 100 tysięcy złotych. Josie losowała pierwsza i okazało się, że to Kuba trafił na gotówkę. Wszystko zależało od niego. - Ja już decyzję dawno podjąłem - oświadczył. Wybór był prosty i oczywisty: miłość! To oznacza, że dzielą się sumą po połowie i będą dalej tworzyć parę. Gratulujemy!

Do zobaczenia w szóstej edycji!
- Dziękuję za to, że byliście z nami, za udział w głosowaniach, za wszystkie komentarze i za to, że zawsze możemy na was liczyć. To była piękna przygoda. Oficjalnie zamykam piąty sezon „Love Island. Wyspa miłości” - podsumowała Karolina Gilon i zaprosiła na casting do szóstej edycji.

Wszystko o programie w oficjalnej aplikacji: https://loveislandwyspamilosci.page.link/app

„Love Island. Wyspa miłości” - edycja 5, zobacz odcinek finałowy:

Oficjalny profil „Love Island. Wyspa miłości” na Instagramie - @loveislandwyspamilosci