Oglądaj Love Island. Wyspa miłości online na polsatboxgo.pl.
Pomieszanie pojęć?
Czasami jedno słowo wystarczy, żeby rozpoczął się poważny konflikt. Niekoniecznie takie, które kogoś obraża, albo sprawia przykrość. - Zawsze uważałem, że jeśli coś jest moje, to się tym nie dzielę - Jakub dyskutował z Sandrą, ale nie spodziewał się, że nazwanie tego egoizmem, może wywołać lawinę problemów. - Jak myślę o sobie, to myślę o swoim szczęściu - wyjaśniał, co przez to rozumie. - Nie lubię, jak ktoś mówi o czymś, o czym nie ma pojęcia - obruszyła się jego partnerka i wyszła zdenerwowana. Ta rozmowa miała swoje konsekwencje.
Intymne sekrety
Po emocjach dnia i zaskakującym przeparowaniu przydałby się relaks, a taki może zapewnić wspólna zabawa. Tym razem w willi, gdzie wszyscy zebrali się w salonie, żeby spędzić czas na dzieleniu się swoimi tajemnicami, pragnieniami i doświadczeniami erotycznymi. „Wyspiarze, domówka zawsze jest seksi, a myśli na niej gorące. #byloniebyloniepamietam #wkuchninablacienapralce”. Islanderzy losowali karty z pikantnymi pytaniami i udzielali odpowiedzi, chętnie zdradzając swoje preferencje.
Sam na sam
Na koniec pojawiła się jeszcze jedna wiadomość, informująca zwycięzców poprzedniej zabawy o prezencie dla najlepszych. „Patrycja i Mikołaj, wasza nagroda jest cenniejsza niż niejeden bokserski pas. Noc tylko we dwoje i tylko dla was. #nocnaeskapada #niemogezasnacbeztwojegodotyku”. Nareszcie mogli się zaszyć w Kryjówce, gdzie oprócz namiętnych pocałunków nie zabrakło czułych słówek. - W życiu nie myślałem, że będę tutaj drugi raz, że dostanę taką szansę - cieszył się chłopak, który wrócił do „Love Island. Wyspa miłości” i znalazł drugą połówkę. Ona także zmieniła się w jego ramionach. Oboje nie mieli wątpliwości, że chcą kontynuować znajomość po programie.
Nic się nie dzieje bez przyczyny
Czy tak samo będzie z Laurą i Jurkiem? Po zaskakującym przeparowaniu są razem i okazuje się, że nie mogą się od siebie oderwać. W nocy pojawił się nawet nieśmiały buziaczek, a podczas śniadania tylko potwierdzili, że dobrze im ze sobą. Nic dziwnego, że chcą sprawdzić, co się może jeszcze między nimi wydarzyć. - Mi się wydaje, że my pasujemy do siebie dużo bardziej - stwierdziła zauroczona dziewczyna, a on nie zamierzał zaprzeczać, że jest inaczej.
„Nie ma tak szybko”
Po nocy w Kryjówce zawsze jest o czym opowiadać. Patrycja spotkała się z koleżankami, żeby zrelacjonować, jak było i jak się czuje. Najpierw wyznała, że prowadzili „głębokie rozmowy”, ale druga część opowieści zrobiła jeszcze większe wrażenie. - Całowaliśmy się dużo i... - mruczała zachwycona, dając do zrozumienia, że to był bardzo miło spędzony czas. - Było „intense” - potwierdziła. - Ale trzeba zostawić coś na później - zaznaczyła, że wiele jeszcze przed nimi i w swoim czasie.
Moc wrażeń
- Nie było jakichś tam ultrazbliżeń - Mikołaj także dzielił się szczegółami z upojnej nocy w Kryjówce. - Jakieś próby były podjęte - tłumaczył kolegom oczekującym na pikantne opowieści. Jak widać, po zdobyciu serca Patrycji w Casa Amor, zaangażowany chłopak robi kolejne kroki, żeby ich relacja weszła na wyższy poziom.
Przeskoczyć kolejny etap
Zatroskany Jakub zdał sobie sprawę, że w parze z Sandrą zdecydowanie nie idą do przodu. Chłopak wyjawił Piotrkowi, że jest między nimi bariera, której nie jest w stanie pokonać. Powód? - Ona jest zamknięta w sobie - wyjaśnił i dodał, że bardzo brakuje mu bliskości. - Dobrze się na was patrzy - zaznaczył kolega, ale także dostrzegł, że „to stanęło”.
Konsultacje i porady
Sandra również chciała poznać opinie innych, żeby zrozumieć, na czym może polegać problem w jej relacji. - Jeżeli chodzi o wygląd, to ma piękne oczy, uśmiech - przyznała w rozmowie z koleżankami. Potwierdziła, że wzbudza poczucie bezpieczeństwa, ale stwierdziła także, że przeszkadza jej brak konkretów ze strony partnera. - Mogłabyś się poczuć jak emerytka już dziś. Każda kobieta chciałaby stabilizacji i grzecznego faceta, ale jak już go ma, to go nie chce - klarowała jej Ania.
Pół kroczku wstecz
Każdy mierzy problemy swoją miarą. Patrycja nie wiedziała, jak najdelikatniej powiedzieć Mikołajowi, że ona nie potrzebuje aż tyle bliskości i czułości. - Po co dystans? O co chodzi? - aż przeraził się, gdy dała mu do zrozumienia, że nie muszą być do siebie cały czas przyklejeni. - Ja chyba potrzebuję tego mniej - sugerowała, że jedynym problemem jest częstotliwość. - Ok, nie ma problemu. Robię przestrzeń - oświadczył. No i... padli sobie w ramiona! - Co za dużo, to niezdrowo - podsumowała.
Liczy się każdy szczegół
Rozmyślania i rozmowy przerwał SMS: „Sikorki i Sikory, wspólne śniadania, wspólne łóżeczko, randki i plany - to wszystko już znacie. Kolejnym etapem każdej szanującej się pary jest urządzanie wspólnego gniazdka. Sprawdźcie, czy ćwierkacie podobnie i czy wasze pragnienia się uzupełniają. #pokazjakiegomaszstajla #gustaigusciki”. Islanderzy urządzali mieszkanie, w którym chcieliby zamieszkać. Najbardziej zgodni okazali się Ania i Włodek.
„To chyba o czymś świadczy”
A w nagrodę - romantyczna randka! „Włodku i Aniu, brawo! Współgracie i dopełniacie się jak gitara i ogniste flamenco. Jesteście najlepsi, a nagrodą jest randka i miły czas tylko we dwoje. #umilacze #planynaprzyszlosc”. Znów mieli okazję być tylko dla siebie. - Tu nawet nie trzeba dużo mówić - dobrze czuli się w swoim towarzystwie. Wspominali rozstania i powroty, z nadzieją, że ten trzeci start okaże się najlepszy. Wznieśli toast za „nowy początek ich starej relacji”. Czy tym razem się uda?
W dwóch różnych językach
Jakub i Sandra po pewnym czasie zdobyli się na szczerą rozmowę. - Mam takie wrażenie, jakbym się odsuwała przez to, że tak bardzo się otwierasz - wskazała. - Wydaje mi się, że kompletnie mnie nie czytasz. Dalej czuję takie masło maślane - dodała, a on stwierdził to samo, tylko w drugą stronę. Mimo prób nadal nie byli w stanie pokonać dzielących ich różnic. - Uważam, że mamy dwa zupełnie inne charaktery - zaznaczyła, ale nie chciała przekreślać wszystkiego aż tak szybko i dała obojgu czas do wieczora na przemyślenia.
„Iskrzy między nami”
Tam, gdzie jedni coraz bardziej się od siebie oddalali, inni korzystali z okazji. Laura była coraz bardziej zaciekawiona Jurkiem. Postanowiła dowiedzieć się, czy coś przed nią ukrywa. Chłopak wyznał, że przed powrotem do programu zrobił reset, żeby dać z siebie jak najwięcej. Co prawda nie wyszło mu z Anią, ale blondynka mogła być teraz wdzięczna koleżance, że przyprowadziła go z Casa Amor. - Czasami musisz przeżyć coś negatywnego, żeby wyciągnąć z tego wnioski i wiedzieć, czego chcesz i co jest dla ciebie - oceniła ich sytuację.
Wstrząśnięte i zmieszane
- Kocham niespodzianki - ucieszyła się Ola, gdy Piotrek zaprosił ją do ogrodu. A tam... zabawił się w barmana! - Dzisiaj rozbudzę twoje zmysły. Zrobimy coś szałowego! - przygotowywał drinki dla zachwyconej partnerki, a potem mogli ich razem kosztować, wznosząc toasty za super czas, „Wyspę miłości”, spotkanie i przeznaczenie. Były także poważne pytania o zakochanie i wspólne życie. - Potrafię dla miłości poświęcić dużo - zadeklarowała, że dla niej nie ma nic ważniejszego i jest gotowa do poświęceń. On także.
Nie ma tego czegoś?
Wieczorem przed willą spotkali się także Jakub i Sandra. Na kolejną poważną rozmowę o ich związku. - Może czas na taką luźniejszą gadkę? - zaproponowała. - Mam nadzieję - odparł. Nic jednak z tego nie wyszło, bo znów różnili się w ocenie sytuacji. Jego zdaniem mogliby stworzyć świetną parę, a ona wręcz irytowała się opanowaniem chłopaka. - To nie jest takie zgranie dusz - stwierdziła. - Chyba mamy na Wyspie rozwodników - podsumowała. Czy to oznacza koniec ich związku?
Wszystko o programie w oficjalnej aplikacji: https://loveislandwyspamilosci.page.link/app
„Love Island. Wyspa miłości” - edycja 5, zobacz odcinek 31:
„Love Island. Wyspa miłości” od poniedziałku do piątku oraz w niedzielę o godz. 22:10 w Telewizji POLSAT.
Oficjalny profil „Love Island. Wyspa miłości” na Instagramie - @loveislandwyspamilosci