2022-03-30

„Love Island. Wyspa miłości” - edycja 5, odcinek 27

Przeparowanie na zakończenie Casa Amor było niczym prawdziwa partia szachów. Prowadząca Karolina Gilon zaprosiła uczestników do Kręgu Ognia i pozwoliła rozegrać to tak, jak podpowiadało im serce i rozum. Podobnie jak w grze, pionki musiały zostać zbite, a niektóre wręcz zranione... Symboliczna szachownica i biało-czarne pola doskonale oddają nastroje po ostatnich wydarzeniach w „Love Island. Wyspa miłości”.

Oglądaj Love Island. Wyspa miłości online na polsatboxgo.pl.

Na rozstaju
Nic nie trwa wiecznie. Wiadomość, którą otrzymali uczestnicy, zapowiadała, że to ostatni dzwonek na rozmyślania o swojej przyszłości w programie. „Wyspiarze, zbliża się czas decyzji. To od was zależy, czy pozostaniecie w swoich dotychczasowych parach, czy może strzała amora ugodziła was w serce i stworzycie coś nowego z dziewczynami z willi. #prawdziweuczucia #zlamaneserce”. Ten ostatni hasztag dał szczególnie Łukaszowi do myślenia… - Nie chcę, żebyś był zraniony, bo dobry chłopak z ciebie - coach miłości Włodek postanowił podzielić się z kumplem obserwacjami na temat Patrycji i radził dobrze zastanowić się przed wyborem.

Białe albo czarne!
- Czas na małą partyjkę szachów - Karolina Gilon wchodząc do willi, doskonale wiedziała, co się rozegra za chwilę w Kręgu Ognia. Wszystkim towarzyszyło ogromne napięcie. - Jak się czujecie? - zapytała. - Dziś czeka nas niezapomniany wieczór. To jedna z najważniejszych chwil na „Wyspie miłości”. Bardzo ważna próba waszych relacji - rozpoczęła. - Casa Amor to wielki test uczuć i związków, waszej lojalności. Czy to, co sobie wyznawaliście, było na poważnie, czy możecie na sobie polegać? Sprawdzimy, które z par przetrwały, a może będziemy świadkami powstania zupełnie nowych - dodała.

Czy to właśnie to?
Jako pierwszy głos zabrał Włodek. - Jesteśmy na „Wyspie miłości”, która każdego dnia zaskakuje nas coraz bardziej, więc może ja trochę zaskoczę - oświadczył. Po wielu kryzysach z Anią postanowił nie wchodzić kolejny raz do tej samej rzeki i zaprosił do siebie Laurę. - Chciałbym ją bliżej poznać. Uważam, że jest bardzo ciekawą osobą - argumentowal. Pewna siebie dziewczyna nie była zaskoczona. - Myślę, że Włodka czytam - ucieszyła się, że wybrał właśnie ją.

Dojrzała decyzja
Ania także zdecydowała się na zmianę partnera i wróciła do willi z Jurkiem. - Znowu namieszałeś! Ach ta hiszpańska krew - prowadząca zwróciła się do byłego uczestnika, który ponownie trafił w miejsce doskonale mu znane z czwartej edycji. Czy tym razem znajdzie tu życiową partnerkę? - To jest to, czego szukałam - powiedziała o swoim wybranku brunetka. - Małymi kroczkami myślę, że dążymy w dobrym celu - dodał.

Z wiarą, wierny sobie
Chwila prawdy dla Łukasza. - Jak to wszystko było prawdziwe, to wróci do mnie - odpowiedział na pytanie prowadzącej, która chciała się dowiedzieć, jaki rozwój wypadków przewiduje. Przyznał także, że wśród nowych dziewczyn jest jedna, z którą mógłby coś stworzyć. - Natalia jest w moim typie - wskazał, ale jego serce nadal biło dla Patrycji. Był przekonany, że wejdzie do willi sama.

Trudniej być nie może...
Tak się jednak nie stało. Patrycja wróciła z poznanym w Casa Amor Mikołajem. - To nie była łatwa decyzja - powiedziała, gdy usiadła obok w Kręgu Ognia. Natychmiast chciała go przeprosić i wyjaśnić, dlaczego tak postąpiła. On jednak nie chciał słuchać tłumaczeń. Zarzucił dziewczynie, że wszystko, co wcześniej mu mówiła, było kłamstwem i pod wpływem emocji podjął decyzję o natychmiastowym opuszczeniu „Wyspy miłości”. Takiego obrotu sprawy nikt się nie spodziewał. W oczach Islanderów pojawiły się łzy...

Jak na dłoni
- Emocje sięgnęły zenitu, ale to nie koniec wieczoru - kontynuowała Karolina Gilon. Pora na wybór Jakuba. - Lubię być czasami tajemniczy, ale jeśli ktoś dobrze mnie obserwuje, to widzi, w jaki sposób patrzymy sobie w oczy podczas naszych rozmów i kiedy przebywamy blisko siebie - w ten sposób stworzył parę z nową uczestniczką Sandrą. - Jestem zadowolona - skomentowała. - Czuję, że coś z tego będzie - podsumował.

Lepszy model?
Nikt nie miał złudzeń, że chwilowa partnerka Jakuba zechce do niego wrócić. Ola w Casa Amor szukała dla siebie czegoś więcej i znalazła u boku Piotrka. Co on na to? - Jestem szczęśliwy i zadowolony - powiedział. - Na taniec cię wyrwał, przyznaj? Czy jest w twoim typie? - zwróciła się do blondynki prowadząca. - Oj, bardzo - odpowiedziała zachwycona, że przyprowadziła do willi uczestnika, który w trzeciej edycji bawił, rozśmieszał i podbijał serca singielek oraz widzów. Jak będzie tym razem?

Prawie zawał serca
Jako czwarty decyzję ogłaszał Konrad. - Każda z nowych dziewczyn jest piękna. Wniosły do willi wiele pozytywów, wiele dobrego - komplementował oczekujące singielki, ale zdecydował się na kontynuację relacji. Oliwia zasiała ziarno niepewności, zatrzymując się na chwilę i wyciągając rękę, jakby zapraszała do siebie kogoś z Casa Amor. Ten żarcik przyprawił niektórych o palpitacje. - Wybór na początku nie był oczywisty, ale moje serce bije tylko do Konrada - oświadczyła. Przyznała jednak, że miała chwile wahania, a powodem był Piotrek.

Z happy endem
Pełne mocnych wrażeń przeparowanie zestresowało Kubę, który jako ostatni z chłopaków w willi miał okazję zaprezentować swój wybór. - Nie jestem osobą, która rzuca słowa na wiatr - zaznaczył, że nie zamierza zmieniać partnerki. - Miałem złe sny - wyjawił, ale... nie spełniły się. Josie nie wróciła z innym, a góral przekonał się o jej wierności. - Gdyby wybrał inną, to porwałabym go ze sobą - żartowała. Oboje zdali test lojalności i mogą dalej budować związek.

Bilet w jedną stronę
Rafał i Maciek z Casa Amor oraz singielki z willi - Milena, Helena, Natalia i Klaudia, zakończyli w ten sposób swój udział w piątej edycji randkowego reality show Polsatu. - Nie każdy znajduje tu miłość, ale każdy powinien mieć szansę - podsumowała Karolina Gilon. Usłyszeli, że mają trzydzieści minut, żeby spakować walizki i opuścić „Wyspę miłości”. Życzymy powodzenia w Polsce!

Bolesne konsekwencje
Po emocjonujących wydarzeniach Wyspiarze cieszyli się swoją obecnością i nadrabiali zaległości po kilkudniowym rozstaniu. Tylko Patrycja nie mogła poradzić sobie z bardzo trudną dla niej sytuacją... Najciężej znosiła to, że Łukasz nie dał jej wyjaśnić powodów swojej decyzji. - Nic mi się już nie chce - była załamana i nie potrafiła się odnaleźć.

Powrót z długiej delegacji
W tym czasie Konrad miał wreszcie chwilę sam na sam ze stęsknioną Oliwią. - Wielka ulga. Przyglądam mu się i patrzę jak w obrazek - stwierdziła. - A wiesz, kto się najbardziej jarał Piotrkiem? - rzucił. - Włodi, mieliśmy taką bekę - śmiał się. - Telewizor ucierpiał przez ciebie - chciał jak najszybciej opowiedzieć wszystko, co działo się podczas nieobecności dziewczyny, a jej dotyczyło.

Zakopiańsko-kanadyjskie szczęście
Kuba i Josie także nie odstępowali od siebie na krok. - Co ja zrobię, jak ty mi do Kanady pojedziesz? Zgłupieję! - tulił góral swoją blondynkę. - Cieszę się, że wróciła sama. Chyba by mi naprawdę serducho pękło na pół - dodał.

„Nie zatracać się w smutku”
- Czuję się winna. Nie chciałam go zranić. To nie jest tak, jak on myśli - Patrycja cały czas przeżywała sytuację z Łukaszem. Piotrek z Olą oraz Mikołaj zabrali ją do loggii, żeby wrócić myślami do tego, co spowodowało lawinę zdarzeń. - Stworzyliście więź i byliście przyjaciółmi. Nie przyszliśmy tu jednak, żeby zdobywać przyjaźnie, tylko znaleźć tę prawdziwą miłość. A z Łukaszem byś jej nie miała - klarowała koleżanka.

Czas leczy rany?
Niezręcznie poczuł się również Mikołaj, który nie wiedział, jak powinien zareagować i w jaki sposób pocieszać dziewczynę. - Nic nie mogłem zrobić - mówił o swoim skrępowaniu i milczeniu. - Muszę to przeczekać - zaznaczył. Czy ich dopiero co rozpoczęta relacja wytrzyma kryzys, a Patrycja poradzi sobie z narastającym poczuciem winy?

Więcej szczegółów w kolejnym odcinku!

Wszystko o programie w oficjalnej aplikacji: https://loveislandwyspamilosci.page.link/app

„Love Island. Wyspa miłości” - edycja 5, zobacz odcinek 27:

Love Island. Wyspa miłości od poniedziałku do piątku oraz w niedzielę o godz. 22:10 w Telewizji POLSAT.

Oficjalny profil „Love Island. Wyspa miłości” na Instagramie - @loveislandwyspamilosci