Oglądaj program Farma online na polsatboxgo.pl.
Dlaczego odeszła z programu?
Marlena podkreśla, że tak naprawdę nie planowała długiego pobytu na farmie i to nie chęć zdobycia głównej nagrody była jej główną motywacją. - Chciałam poznać jak to wszystko wygląda - mówi. - To jest gra, każdy walczył o to samo. Ja i Bartek to dwa silne charaktery. Weszliśmy, żeby namieszać. A później podjęliśmy decyzję, że odejdziemy razem - dodaje.
Wyświetl ten post na Instagramie
Inna niż w telewizji
„Viki” zapytana przez Ilonę Krawczyńską o kontrowersyjne zachowania w gospodarstwie i awantury z pozostałymi uczestnikami zaskakuje, podkreślając, że na co dzień ma zupełnie inny charakter, niż ten pokazany w telewizji. - Wyszłam na tą najgorszą, ale niczego nie żałuję. Na początku największy hejt był na Kingę, a kiedy ja weszłam do programu, wszystko zwróciło się na mnie. A ja od początku byłam do wszystkich nastawiona pozytywnie i generalnie nie jestem kłótliwa - mówi. Jednocześnie przypomina, że grupa nie przyjęła miło jej i Bartka. Oni na nas naskoczyli, my tylko się broniliśmy. Gdyby Farmerem Tygodnia była Monika lub Tomek, wyglądałoby to inaczej. Ale został nim Karol, który nic nie robił i przez to nikt nie wiedział, czym ma się zająć. Panował chaos - twierdzi.
Dla kogo wygrana?
- Moim zdaniem program powinna wygrać osoba, która była na farmie od początku, pracowała, starała się. To nie byłoby fair, gdybym wygrała ja lub Bartek - mówi Marlena przed finałem programu, który zaplanowany jest na 25 lutego.
O czym jeszcze opowiedziała Marlena Paczyńska? Zobacz wideo!
Wyświetl ten post na Instagramie
„Farma” od poniedziałku do piątku o godz. 20:00 w Telewizji POLSAT.