2021-10-05

Kasia Łaska dla POLSAT.PL o historycznym zwycięstwie

Po raz pierwszy w programie „Twoja Twarz Brzmi Znajomo” odcinek wygrał duet. Kasia Łaska i Paweł Góral doskonale odegrali role Pink i Nate'a Ruessa w utworze „Just Give Me a Reason”. W rozmowie z POLSAT.PL artystka opowiedziała o przygotowaniach do tej metamorfozy. W jaki sposób musiała dostosować swoje warunki wokalne, aby odwzorować amerykańską piosenkarkę?

Oglądaj Twoja Twarz Brzmi Znajomo online na polsatboxgo.pl.

- Jak się pani podoba w programie „Twoja Twarz Brzmi Znajomo”?
- Bardzo mi się podoba. Cieszę się, że wszyscy gramy do jednej bramki. Ma być fajne show. Nie rywalizujemy ze sobą, bo nikt nie odpada. Wszyscy się wspieramy. To jest super. Mamy bardzo fajną ekipę.

- Czy fakt, że wszyscy uczestnicy są w programie do samego końca i przekazują pieniądze na cele charytatywne, miał wpływ na pani decyzję o wzięciu udziału w show?
- Tak, bo ja właśnie bardzo chciałam przeznaczyć pieniądze dla Dominika Wodzyńskiego z Fundacji Słoneczko. Tak sobie pomyślałam, że jak raz wygram, to byłoby super, więc idealnie się złożyło.

- Wygraną przyniosła pani rola Pink. Uczestnicy często podkreślają, że czwarty lub piąty odcinek jest przełomowy. Wszyscy już wiedzą, na czym polega ten program i zaczynają bawić się swoimi postaciami. Czy tak było również u pani?
- Podeszłam do tego w ten sposób, bo z tego co pamiętam, jeszcze żaden duet nie wygrał odcinka w „Twoja Twarz Brzmi Znajomo”. Więc byłam na totalnym luzie. Z Pawłem Góralem zrobiliśmy sobie taki fajny klimacik, tak jak sobie chcieliśmy, bez żadnego stresu. A tu proszę, taka niespodzianka (śmiech).

- Czyli w ogóle się pani nie spodziewała?
- Byłam totalnie w szoku.

- Jak wyglądały przygotowania do metamorfozy?
- Teraz właściwie gdy podchodzimy do każdej z tych postaci, to jeszcze bardziej się w nie wgłębiamy. Patrzymy na nie technicznie, niezależnie od tego, czy nam się piosenka podoba, czy nie. Nie odbieramy ich już jak zwykły słuchacz. Pink jest bardzo emocjonalna, śpiewa wręcz całą sobą. To widać i w ruchu, i w głosie. To wszystko jest na granicy pokazania takiego serca.

 
 
 
 
 
View this post on Instagram
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 

Post udostępniony przez Twoja Twarz Brzmi Znajomo (@twojatwarzbrzmiznajomo)

- Co działo się na próbach?
- Na próbach, gdy mogliśmy sobie z Pawłem to rozgryźć, mieliśmy fajną energię. Teraz, kiedy w ogóle słucham piosenek, to mam w głowie taką myśl: ciekawe czy bym umiała to zaśpiewać? Albo sobie myślę: Adaś by fajnie to zrobił, Robert by fajnie to zrobił. Myślę o kolegach (śmiech). To dość ciekawe doświadczenie.

- W rozmowie przed wejściem do windy zwróciła pani uwagę na atletyczność Pink. Repertuar, który pani dostała, czyli piosenka „Just Give Me a Reason” pochodzi też z późniejszego okresu kariery gwiazdy.
- Rzeczywiście jest tutaj bardziej dojrzała. Słychać też, że głos jest już wykształcony. To, że to się śpiewa całym ciałem, a nie tylko aparatem, u niej współgra doskonale. To trzeba było fajnie połączyć.

- Jak Agnieszka Hekiert pomogła w tym wyzwaniu?
- Przede wszystkim uświadamia nam, kto jakie rzeczy robi. Pomaga wydobywać z siebie te wszystkie chrypy, jakim sposobem to zrobić, żeby to osiągnąć w tak krótkim czasie. Trzeba pamiętać, że my mamy tylko tydzień. To nie są ogromne odstępy czasu, żeby nauczyć się totalnie innego śpiewania niż swój styl.

- W tym występie nie miał skomplikowanej choreografii, ale sama inscenizacja robiła wrażenie.
- Kris Adamski też uświadamia właśnie jaka ta postać jest w ruchu. Znajduje nam punkty zaczepienia. Wskazuje, że coś jest na przykład bardzo emocjonalne, przerysowane dla mnie. To co my robimy, to jest schowanie siebie pod tymi maskami, za tymi postaciami. Jeżeli nam się to udaje, to już wygrywamy. To jest ta sztuka. I ten program wcale nie jest o śpiewaniu, tylko o wcielaniu się (śmiech).

- Skąd pomysł na to, żeby w tym występie towarzyszył pani Paweł Góral?
- Wszyscy wspólnie uznaliśmy, że będzie super, jeśli wróci tutaj na scenę, bo był w poprzedniej edycji. Paweł też wywodzi się ze świata musicalowego, tak jak ja, wiec było dużo różnych wspólnych punktów. Przed programem radziłam się go, jak to tak naprawdę wygląda, czy jest fajnie. Oczywiście inni moi znajomi też wcześniej brali udział, ale on był najświeższy.

 
 
 
 
 
View this post on Instagram
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 

Post udostępniony przez paweł góral (@pawel_goral)

- Wygraliście oboje dzięki punktom przyznanym przez uczestników.
- W komentarzach widzę wpisy, że specjalnie nie zagłosowałam na innego uczestnika, żeby nie wygrał. Chciałam powiedzieć, że my siedząc na tych kanapach, nie mamy czasu kalkulować, a i emocje są tam bardzo duże. Rozdawanie punktów jest trudne, bo każdego uwielbiam, to najgorszy moment. Wszyscy bardzo się lubimy. Te opinie, że ja coś kalkulowałam, są zupełnie niesłuszne. Nie ma szansy, żebyśmy mogli nad tym panować.

- Piąty odcinek „Twoja Twarz Brzmi Znajomo” we włoskim stylu. Pani postać to Francesco Napoli...
- Dla mnie to było bardzo trudne zadanie i nie ukrywam, że troszkę się z tym wewnętrznie zmagałam. Jest to bardzo podobna postać do tej, w którą wcielałam się w trzecim odcinku. Tam było disco-polo, tu jest italo disco. No i znowu facet (śmiech). Ciężko mi było wydobyć coś nowego w tak krótkim czasie. Jest to trochę inna postać od Bogdana, bo był bardziej kobiecy w ruchach, a tutaj muszę być bardziej męska i taka zakochana w sobie. Myślę jednak, że to będzie bardzo przyjemny i bardzo wesoły odcinek.

Rozmawiała Julia Borowczyk

„Twoja Twarz Brzmi Znajomo” - edycja 15, zobacz odcinek 4:

Twoja Twarz Brzmi Znajomo w piątek o godz. 20:05 w Telewizji POLSAT.

Oficjalny profil „Twoja Twarz Brzmi Znajomo” na Instagramie - @twojatwarzbrzmiznajomo