2020-12-20

Adam Strycharczuk: Moje świąteczne i sylwestrowe hity

Juror programu „Twoja Twarz Brzmi Znajomo” w specjalnej rozmowie z POLSAT.PL. Rok 2020 był dla niego szczególny z wielu względów. Adam Strycharczuk podsumował swoją aktywność w muzycznym show Polsatu, w którym zadebiutował w roli oceniającego występy. Opowiedział także, przy jakich utworach mijają mu święta Bożego Narodzenia i Sylwester.

Oglądaj Twoja Twarz Brzmi Znajomo online na IPLA.TV.

- Za nami trzynasta edycja „Twoja Twarz Brzmi Znajomo”. Ten sezon był dość wyjątkowy, bo podzielony na wiosnę i jesień, a na dodatek debiutował pan w roli jurora. Jak było?
- Tak, to prawda. To była najdłuższa edycja w historii i jednocześnie mogłem piastować najdłużej tytuł „zwycięzcy ostatniej edycji” (śmiech). A tak na poważnie to nie było nam do śmiechu, gdy usłyszeliśmy o zawieszeniu edycji, jednak nie dało się tego uniknąć w związku z epidemią. Szczerze mówiąc, mocno wkręciłem się w rolę jurora. Podjąłem się tego wyzwania z wielkim entuzjazmem. Po przerwie bałem się, że emocje w zespole opadną, że wszyscy stracą zapał do pracy. Nic bardziej mylnego. To była wspaniała zabawa i mnóstwo nowych doświadczeń. Jestem bardzo zadowolony z mojego debiutu.

 
 
 
 
 
Wyświetl ten post na Instagramie.
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 

Post udostępniony przez Adam Strycharczuk (@adam_strycharczuk)

- Ponownie pojawił się pan na scenie programu, tym razem w świątecznej odsłonie. Jak wyglądały przygotowania do roli i czy wróciły wspomnienie z edycji, w której brał pan udział jako uczestnik?
- Za każdym razem to wyjątkowe przeżycie, zwłaszcza w tym roku, który nie dał nam w ogóle okazji do występów. Bardzo mi tego brakowało. Przygotowania były nieco inne niż zwykle, opierały się głównie na treningach online ze względów bezpieczeństwa. Jak się okazuje, wcale nie ujmuje to jakości ćwiczeń. Nie ukrywam, że mocno przyłożyłem się do odcinka, gdyż miałem dużo wolnego czasu. Taki to już jest rok. Oczywiście po wejściu do windy znów złapała mnie trema towarzysząca mi w każdym odcinku mojej edycji. Myślę, że to część tej zabawy. Ma to swoje dobre strony, gdyż motywuje do dbania o detale. Dobrze jednak, że tym razem odbyło się bez szpilek na nogach (śmiech).

 
 
 
 
 
Wyświetl ten post na Instagramie.
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 

Post udostępniony przez Twoja Twarz Brzmi Znajomo (@twojatwarzbrzmiznajomo)

- W świątecznym repertuarze wyróżniamy dwa typy utworów: klasyczne polskie kolędy i komercyjne piosenki o świętach. Których fanem jest pan? Czy ma pan swoje ulubione piosenki?
- Ciekawe pytanie. W Polsce jakoś tak się złożyło, że nie mamy wielu hitów świątecznych, jak ma to miejsce choćby w Stanach Zjednoczonych, czy Wielkiej Brytanii. Stąd większy sentyment budzą u mnie chyba nasze tradycyjne kolędy. Będąc u rodziny w Niemczech jako dzieciak, często chodziliśmy do polskiego kościoła na pasterkę z wujkiem. Byliśmy najgłośniejszym duetem, bardzo lubiłem tak „wyżyć się” artystycznie. Można powiedzieć, że to moje pierwsze koncerty przed publicznością (śmiech). Jak się rozpędzę, to czasem chodzę i śpiewam kolędy do wiosny. Mam też jednak jeden wyjątkowy dla mnie utwór, który śpiewamy zawsze z ciocią. Jest to „Dzień jeden w roku” Czerwonych Gitar. Za każdym razem mylimy słowa, to już taka nasza tradycja.

 
 
 
 
 
Wyświetl ten post na Instagramie.
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 

Post udostępniony przez Adam Strycharczuk (@adam_strycharczuk)

- Skoro mówimy o świętach, nie mogę nie zapytać także o Sylwestra! Jakie plany na ten rok i co zazwyczaj gości w ten dzień na pana playliście?
- Myślę, że tego sylwestra spędzę bardzo kameralnie i spokojnie. Trochę dziwnie świętować ten konkretny zakończony rok. Był bardzo specyficzny, ale nie ukrywam, że dla mnie naprawdę udany pod wieloma względami. Już raz spędziłem ten dzień jedynie z narzeczoną w domu, możliwe, że tym razem czeka nas powtórka z rozrywki. Jestem dzieckiem lat 90. i początku dwutysięcznych. Stąd na domowym parkiecie dominują często dyskotekowe hity tamtych czasów jak Captain Jack, TATU, Backstreet Boys czy Smerfne Hity. Po północy zdarzają się nawet ciekawsze muzyczne wykopaliska, ale to zostawię dla siebie (śmiech).

 
 
 
 
 
Wyświetl ten post na Instagramie.
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 

Post udostępniony przez Adam Strycharczuk (@adam_strycharczuk)

- Czego życzyłby pan widzom Telewizji POLSAT na Boże Narodzenie i Nowy Rok?
- Widzom chciałbym życzyć oczywiście zdrowia, ale także umiejętności cieszenia się z najprostszych rzeczy w życiu. To bardzo ważne w tych czasach, w których przewartościowaliśmy nieco pewne sprawy i zauważyliśmy, co jest naprawdę istotne. Życzę też nam wszystkim gładkiego powrotu do normalności i mnóstwo kontaktów międzyludzkich w zdrowym bezpandemicznym świecie.

Rozmawiała Julia Borowczyk

14. edycja Twoja Twarz Brzmi Znajomo wiosną 2021 roku w Telewizji POLSAT.

Oficjalny profil „Twoja Twarz Brzmi Znajomo” na Instagramie - @twojatwarzbrzmiznajomo