Rodzina pani Bernadety wiele wycierpiała w swoim życiu. Kobieta samotnie wychowuje dwójkę dzieci, a do tego opiekuje się schorowaną mamą. Rozstała się z mężem, który okłamywał ją i w tajemnicy zaciągał zobowiązania finansowe. Od chwili rozwodu mężczyzna przestał interesować się dziećmi, a ona haruje jako kucharka, żeby utrzymać rodzinę. Nie miała pieniędzy na remont będącego w katastrofalnych warunkach domu. Dzięki interwencji Katarzyny Dowbor i ekipy programu „Nasz nowy dom” w ciągu pięciu dni ich lokum zamieniło się w bezpieczne i wymarzone miejsce.
Ale to nie wszystko. W czasie gdy w domu trwały prace budowlane prowadząca chciała, żeby rodzina na moment oderwała się od codzienności. Wiedząc o tym, że kobiety w tej rodzinie lubią tańczyć, zabrała ich na salę treningową, gdzie czekał Rafał Maserak. Mama Bernadeta i córka Amelia były szczególnie zachwycone, bo „Taniec z Gwiazdami” to ich ulubiony program.
Znany tancerz zajęcia rozpoczął od nauki kroków cza-czy, a następnie rodzina pod jego okiem ćwiczyła układ choreograficzny. Rafał Maserak był w swoim żywiole, a w trakcie zajęć nie brakowało zabawy i śmiechu.
Jak podobała im się taka niespodzianka? I jak - przede wszystkim - zmienił się dom tej wspaniałej czwórki?
„Nasz nowy dom” w środę i czwartek o godz. 20:05 w Telewizji POLSAT.