2017-06-30

Jak Ela Romanowska reaguje na krytykę?

0

Gwiazda serialu „Pierwsza miłość” zdradziła czy przejmuje się komentarzami. Czy Elżbieta Romanowska bierze do serca opinie wypisywane w portalach i mediach społecznościowych? A może wręcz przeciwnie - w ogóle ich nie czyta i nie zwraca na nie uwagi?

Bycie gwiazdą ma swoje dobre, ale i oczywiście złe strony. Życie w świetle reflektorów i pod czujnym okiem kamer wiąże się z pewnego rodzaju przyzwoleniem na ocenianie przez innych ludzi. Szczególnie w dobie internetu, gdzie komentować może każdy i wszystko. To swoisty problem naszych czasów, który dotyka głównie osoby medialne. Każdego dnia muszą one mierzyć się z krytycznymi opiniami na swój temat. Zjawisko czasami jest tak intensywne, że przybiera nazwę „mowy nienawiści". Z medialnym hejtem spotyka się również Ela Romanowska. Jak aktorka radzi sobie w negatywnymi komentarzami? - Może powiem trochę brzydko, ale... olewam. Jeżeli jest to tylko wylewanie swoich frustracji i obrażanie drugiego człowieka to po prostu trzeba to zignorować i kompletnie nie brać tego do siebie. Lubię krytykę, ale pod warunkiem, że jest konstruktywna - mówi w rozmowie z wideoportal.pl.

Charakterystyczny wygląd aktorki stał się jej atutem i idealnie wpisuje się w rosnący na sile trend pełnych życia, odważnych i ceniących swoją wartość kobiet plus size, które powoli wkraczają na światowe wybiegi mody. Gwiazda przyznaje, że nie cierpi na brak propozycji zawodowych i jest bardzo zadowolona ze swojej figury. - Są mężczyźni, którzy uwielbiają kobiety bardzo szczupłe, albo o wręcz chłopięcej posturze. Ale są też tacy, którzy wolą panie o rubensowskich kształtach i należy się z tego cieszyć - stwierdza.

Jak widać artystka, ma dystans nie tylko do siebie, ale i do opinii na swój temat. To z pewnością ułatwia jej nie tylko wykonywanie specyficznej pracy, ale i życie. Tak trzymać!

Mona Mon

Komentarze