2016-03-31

Tomasz Adamek zakończył karierę na gali Polsat Boxing Night

Polski pięściarz został znokautowany przez Amerykanina Erika Molinę.

Wszystkie oczy kibiców zwrócone były na Tauron Arenę Kraków, gdzie 2 kwietnia podczas Polsat Boxing Night doszło do wielu emocjonujących pojedynków. Prestiżowa gala to jedno z największych sportowych wydarzeń 2016 roku.

W walce wieczoru Tomasz Adamek zmierzył się z Amerykaninem Erikiem Moliną. To była prawdziwa wojna na pięści. - Kibice zobaczą na ringu prawdziwego wojownika - zapowiadał Polak. W dziesiątej rundzie, gdy prowadził na punkty na kartach sędziowskich, musiał jednak uznać wyższość rywala. Adamek otrzymał potężny cios tuż przed gongiem na przerwę i został znokautowany...

Dla 39-letniego „Górala” walka z Moliną była kolejną okazją, aby udowodnić wszystkim, że jest wielkim sportowcem.  - Zawsze wchodzę do ringu z ogromną wiarą w zwycięstwo. Pracowałem bardzo ciężko przez wiele tygodni i jestem dobrze przygotowany. Chcę pokazać, że mam wielkie serce do walki - mówił Adamek przed galą. - To już koniec. Czas zakończyć karierę - powiedział na gorąco po porażce.

- Każdy sportowiec czuje presję, ale najważniejsza jest taktyka. Po to wchodzę do ringu, żeby zwyciężać! - podkreślał nasz zawodnik. - Cieszę się, gdy kibice dostają dobrą walkę. Chcę im to dać! - zapowiadał Adamek. Czy to był ostatni pojedynek w karierze byłego zawodowego mistrza świata?

Polsat Boxing Night: Adamek vs Molina w sobotę 2 kwietnia na żywo w PPV oraz relacja live w IPLI!