Okolicznościowy występ zespołu Boys to nie była jedyna atrakcja tegorocznego festiwalu. W samym sercu Kaszub można było bawić się w rytm wszelkich odmian i hitów muzyki disco. Stężyca, 12 i 13 sierpnia, stała się prawdziwą taneczną stolicą Polski. Popularne gwiazdy polskiej i zagranicznej muzyki dance, pop oraz disco polo zaprezentowały swoje najbardziej znane przeboje. LayZee aka Mr President, Fun Factory, Alexia, Velvet, Corona, Eruption, Feel, Papa Dance, Eleni, Top One, Antek Smykiewicz, Tercet Egzotyczny, Paula, to między innymi ich zobaczyliśmy na koncertowej scenie. Wisienką na tanecznym torcie był oczywiście jubileusz zespołu Boys, który obchodził 25. urodziny.
Marcin Miller otworzył koncert piosenką „Kochana uwierz mi”. Niewątpliwie należy ona do kanonu muzyki tanecznej w Polsce. - Gramy dla ludzi od 5 do 105 roku życia- mówił charyzmatyczny frontman Marcin Miller. Grupę Boys w naszym kraju znają wszyscy. Pięć platynowych płyt i dwie złote - tyle wyróżnionych albumów zespół ma na swoim koncie. Muzycy występowali na scenach w całej Europie: Grecji, Hiszpanii, Wielkiej Brytanii, Niemczech, Belgii, czy Austrii, a za oceanem dotarli do USA. W ciągu 25 lat swojej działalności wydali 31 płyt długogrających i wraz z widzami Telewizji POLSAT oraz publicznością grupa świętowała ćwierćwiecze swojej działalności. Podczas koncertu Boys zaprezentowali swoje największe przeboje, m.in.: „Chłop z Mazur”, „Jesteś szalona”, „Wolność”, czy „Dlaczego ty mi w głowie zawróciłaś”.
Feel
W piątek podczas pierwszego dnia festiwalu scena należała do polskich muzyków. Przeboje „Jest już ciemno” i „Jak anioła głos” zaśpiewał „Feel” - zespół, który w ubiegłej dekadzie osiągnął gigantyczną popularność. W Stężycy usłyszeliśmy także najstarszą formację muzyki dyskotekowej w Polsce, czyli TOP ONE. - Gramy zawsze to, co jest na czasie - mówili muzycy, dlatego podczas Disco pod Gwiazdami nie mogło zabraknąć szlagierów: „Białego Misia" i „Santa Marii" z wydanego w 1990 roku krążka „Poland Disco”. Natomiast wspólnie z legendą polskiej muzyki rozrywkowej - „Tercetem Egzotycznym” widzowie świętowali 50-lecie najsłynniejszego przeboju grupy pod tytułem: „Pamelo Żegnaj”. Muzykę do niego napisał nieżyjący już założyciel zespołu - Zbigniew Dziewiątkowski, a wokalistka zespołu Izabela Skrybant-Dziewiątkowska z powodzeniem wykonuje ją do dziś.
W koncercie swym ciepłym głosem uwiodła widzów Eleni, polska piosenkarka greckiego pochodzenia, która zaśpiewała znane wszystkim piosenki: „Na wielką miłość” i „Troszeczkę ziemi, troszeczkę słońca”. W Pawle Stasiaku, wokaliście bijącego w latach osiedziesiątych rekordy popularności zespołu Papa Dance zakochane były prawie wszystkie ówczesne nastolatki, a hity tej syntpopowej grupy śpiewano dosłownie wszędzie: dyskotekach, prywatkach, szkołach, czy osiedlowych trzepakach. Stasiak, obecnie wokalista formacji Papa D., przypomniał piosenki „Gdzie jest Ola” i „Kocham cię” Chłopców z Placu Broni, które do dzisiaj wciąż chętnie grane są na prywatkach i letnich dyskotekach.
Podczas festiwalu nie mogło zabraknąć gwiazd muzyki disco polo. Usłyszeliśmy wywodzący się z okolic Płońska MiG, który podczas Andrzejkowego Disco Party z Disco Polo Music obchodził 15-lecie pracy artystycznej i z rąk szefowej kanału Moniki Wojdygi-Makowskiej odebrał z tej okazji pamiątkową statuetkę. Muzycy grupy wykonali „Jak się masz kochanie” i „Wymarzoną”. Z kolei „Classic” jeden z najstarszych zespołów tego gatunku muzycznego w Polsce rozgrzał atmosferę coverem „Nie płacz Ewka” zespołu Perfect oraz „Kochać Cię” z repertuaru KOMBII.
Fun Factory
Niespodzianką wieczoru był występ bijącej w latach dziewięćdziesiątych rekordy popularności w Europie niemieckiej formacji eurodance - Fun Factory. Widzowie i publiczność w Stężycy usłyszeli najbardziej znane hity zespołu: „I Wanna B With You” i „Celebration”. Wśród artystów koncertu znaleźli się także: uwodzicielski Antek Smykiewicz, eteryczna Paula - przypomniała „Kocham Cię życie” Edyty Geppert, Bartek Wrona - zaśpiewał m.in.: przebój legendarnego, nieistniejącego już boysbandu Just 5, Szymon Wydra & Carpe Diem i Michał Milowicz.
W sobotę festiwalową sceną zawładnęli artyści zagraniczni. Widzowie zobaczyli niezapomniany show w wykonaniu LayZee aka Mr President - frontmana popularnej w latach dziewięćdziesiątych niemieckiej grupy Mr President, która podbiła świat muzyki dance i pop. Usłyszeliśmy słynne „Coco Jumbo”, „Happy People” i „Up ‘n’ Away”. Mężczyzna w uniformie, czyli Toni Dawson-Harrison zawitał do Stężycy z Captain Hollywood Project. Amerykański muzyk swoją młodość spędził służąc w Armii USA i stąd też wziął się jego artystyczny pseudonim - Captain Hollywood, a w latach osiemdziesiątych przeprowadził się do Niemiec. Pionier stylu eurodance w muzyce wylansował wiele hitów m.in.: „More And More”, czy „Only With You” i to właśnie je zaprezentował podczas sobotniego koncertu. Z kolei angielska gwiazda lat siedemdziesiątych i osiemdziesiątych, grupa Eruption wykonała swoje największe przeboje, m.in.: cover "I Can't Stand the Rain" (5. miejsce na liście w Wielkiej Brytanii) i "One Way Ticket". Włoska wokalistka Alexia - jedna z najpopularniejszych gwiazd europejskiej muzyki dance ubiegłego wieku zaśpiewała gorące „Uh la la la”, a Fly Project - rumuński zespół tworzący muzykę z pogranicza dance, trance i pop - poderwał do tańca dynamicznymi rytmami hitu „Toca Toca” oraz „Like a Star”. W sobotni wieczór usłyszeliśmy także włoskiego kompozytora i piosenkarza Francesco Napoli, szwedzką wokalistkę popową Velvet i rumuńską piosenkarkę Amnę, której hit „Tell Me Why” zdobył uznanie wśród polskich wielbicieli muzyki dance oraz włoską formację Corona.
Festiwal poprowadzili: Karolina Szostak, Maciej Dowbor i Michał Koterski.
Wszystkie koncerty Disco Pod Gwiazdami 2016 dostępne są w IPLA.TV
Zobacz także:
To będzie magiczne zakończenie wakacji z Polsatem i RMF FM
Wyjątkowy koncert legend polskiego popu
Alexia
Mr President
Corona
Captain Hollywood
Francesco Napoli