Oglądaj Nasz nowy dom online na polsatboxgo.pl.
Zabawa i nauka
W trakcie pobytu w Wielkopolskim członkowie ekipy programu oraz rodziny znakomicie bawiły się wspólnie spędzając czas. Na pytanie Katarzyny Dowbor, czy chcieliby zamieszkać w takim budynku jak Pałac Wąsowo, bohaterowie odcinków zgodnie odpowiedzieli: Nie, mamy nowe domy! Po relaksie i zabawie był także czas na wspólną naukę przygotowywania i dekrorowania świątecznych pierników.
Remont był tylko początkiem
Pierwsza gwiazdka na niebie oznacza początek spotkań z rodzinami. Na początek w drugim świątecznym odcinku pojawiają się pani Beata z synem Dawidem, bohaterowie 259. odcinka. Remont całkowicie odmienił ich życie. Doświadczona przez los mama wyszła z depresji, a także przestała mieć groźne nagłe omdlenia. - Wszystko zaczęło się od nowego domu. Mam więcej przyjaciół, więcej koleżanek. Mam nadzieję, że przyszłość będzie super - ekscytuje się z uśmiechem.
Po wspólnej wieczerzy nadchodzi czas na wręczenie prezentów w... ozdobnym papierze, który łowickim wzorem nawiązuje do elewacji wyremontowanego domu. Pani Beata cieszy się z ekspresu do kawy, natomiast jej syn jest zachwycony wymarzoną hulajnogą elektryczną. Nie może zabraknąć także upominkowej bombki z logiem programu.
Szczęście wypisane na twarzach
Jako drudzy do specjalnie zaaranżowanej sali wchodzą pani Patrycja, jej mąż Sławomir oraz dzieci Alicja i Kuba. Rodzice podporządkowali swoje życie walce o zdrowie niewidomej, autystycznej i cierpiącej na epilepsję córki. - Mamy piękny dom. Dzieci są najszczęśliwsze, a zwłaszcza Alusia - mówi ze łzami w oczach kobieta. Dziewczynka jest zauroczona swoim sensorycznym pokojem. - Szczęśliwe dzieci, to szczęśliwa mama - podsumowuje bohaterka 256. odcinka, który nagrywany był w Radomiu.
Dziecięcej radości było jeszcze więcej, kiedy do akcji wkroczył Święty Mikołaj. W ręce Alicji trafia reagujący dźwiękiem na dotyk pluszak, jej mama odpakowuje zestaw kosmetyków i smartfon, Kuba wymarzone klocki, a dzięki zestawowi narzędzi pan Sławomir będzie mógł rzucić się w wir majsterkowania.
Rozśpiewana ekipa
Pani Justyna ze względu na zdrowie córki Marzeny przeniosła się z nią ze górniczego Śląska na malownicze Podlasie. Stamtąd właśnie przyjechały do Wielkopolski, aby spotkać się z ekipą programu „Nasz nowy dom”. Mieszkające w Mikuliczach kobiety są jedyną rodziną katolicką we wsi, prawosławni sąsiedzi obchodzą święta w późniejszym terminie. - Możecie pokazać im, jakie dania się wtedy serwuje - zauważa Martyna Kupczyk. - Jest plan, że na święta przyjadą goście - mówi pani Justyna, która pozostaje wierna tradycyjnej śląskiej kuchni.
Marzena w trakcie rozmowy przyznała, że jednym z powodów, dla których lubi Boże Narodzenie to prezenty od Dzieciątką i Mikołaja. Po wysłuchaniu piosenki wywołany do tablicy Przemek Oślak wręcza jej zestaw karaoke, który od razu zostaje poddany pierwszemu testowi. - Czułam się jak gwiazda - cieszy się po wspólnym śpiewaniu kolęd. W paczce dla pani Justyny znajduje się z kolei robot kuchenny. A ekipa zostaje obdarowana pracami plastycznymi jej córki.
Zrozumienie bez wielu słów
Ostatnimi gośćmi Katarzyny Dowbor, Martyny Kupczyk, Wiesława Nowobilskiego i Przemysława Oślaka była rodzina z Drochlina. Panią Magdę i jej dwójkę dzieci: Nikolę oraz Krzysia widzowie mogli poznać w 266. odcinku. Dzięki remontowi ta trójka przeniosła się z tłocznego domu rodzinnego do własnego, bezpiecznego i komfortowego lokum. - Czuję się przede wszystkim silniejsza i dużo bardziej spokojna o dzieci - mówi szeptem mająca tego dnia problem z głosem mama.
Na moment głos traci także Krzyś, któremu dech w piersiach zapiera widok prezentu. To wymarzony traktor-zabawka, bo chłopiec marzy o zostaniu rolnikiem. Mikołaj także z pozostałymi upominkami trafia w „dziesiątkę”. Pani Magda dostaje ekspres do kawy, a Nikola zestaw do robienia kosmetyków i aparat do robienia zdjęć pod wodą. Dziewczynka odwdzięcza się członkom ekipy programu samodzielnie wykonanymi bransoletkami. Jej brat z kolei przygotował różne rysunki.
Choinka już „przybrana”
Wraz z ostatnią wizytą ukończone zostaje malarskie dzieło, w tworzeniu którego brała udział każda z rodzin, która wypełniła swoimi pomysłami po jednej z bombek. Nad całym projektem czuwała Marta Kołdej, której malowanie to wielka pasja. - Fantastyczny pomysł, bardzo dziękujemy, że go tak zrealizowałaś i że byłaś taka opiekuńcza wobec wszystkich dzieciaków - mówi Katarzyna Dowbor.
Życzenia dla widzów Polsatu
Tego wieczoru padły jeszcze kolejne ciepłe słowa, ale tym razem skierowane do widzów. - W imieniu wszystkich, którzy pracują przy realizacji programu „Nasz nowy dom” chcielibyśmy złożyć jak najserdeczniejsze życzenia. Dużo zdrowia, bo ono jest niezwykle ważne, ale także takiego cudownego ciepła, które pokazały to wszystkie rodziny, które z nami były. Wszystkiego, co najlepsze - podsumowuje prowadząca. Na koniec natomiast muzyczny występ zespołu Pieśni i Tańca „Wiwaty” z Pobiedzisk.
„Nasz nowy dom” - święta Bożego Narodzenia 2022, zobacz drugi odcinek specjalny:
Dziękujemy za wspólne oglądanie świątecznych odcinków programu „Nasz nowy dom” w Telewizji POLSAT.