2022-02-23

„Farma” - edycja 1, odcinek 28: Wygryziony na ostatniej prostej

Po sojuszach nie ma już śladu. Została bezwzględna walka o wygraną! Klika rozpadła się wraz z wyeliminowaniem „Zimy”, a Kinga i Rafał skoczyli sobie do gardeł. Rozstrzygnięcie sporu przyniósł pojedynek, po którym pierwszym finalistą programu został Kuba „Wojna” oraz głosowanie, decydujące o odpadnięciu kolejnego uczestnika. Co jeszcze wydarzyło się w dwudziestym ósmym odcinku programu? „Farma” od poniedziałku do piątku o godz. 20:00 w Polsacie.

Oglądaj program Farma online na polsatboxgo.pl.

A miało być tak miło...
Atmosferę na farmie w pierwszy poranek po odpadnięciu „Zimy” można było kroić nożem. Zaczęło się kiepsko, później było już tylko gorzej. Na eksplozję emocji wystarczyło poczekać do śniadania. Przy wspólnym posiłku Tomek zapytał Rafała, czy wszystko jest OK. Niewinnym rozpoczęciem rozmowy rozpętał burzę. Tancerz zbulwersował się, że Kinga i Kuba obwiniają go o nieuczciwe wyrzucenie „Zimy” z programu. - To wszystko było dla Ciebie. Powinnaś być wdzięczna, a nie się sadzisz. Żałosne! - krzyczał Rafał do Kingi. Dwudziestolatka odpowiedziała mu, że wyeliminował groźnego rywala także w swoim interesie, żeby dotrzeć do finału. - Kobietą jej nie nazwę. Dziewczyną też nie. Dla mnie to jest dziewczynka. We mnie się zagotowało - wzburzył się chłopak. - Własnymi siłami tutaj nie doszłaś - atakował niedawną przyjaciółkę.

„Powinna mi stopy lizać!”
Po śniadaniowej wymianie uprzejmości Kinga próbowała w samotności zebrać myśli. Rafał poszedł inną drogą. Dzielił się z kolejnymi uczestnikami dalszymi przemyśleniami. - Wiedziałem, że jest niedojrzała, ale żeby aż tak?! Za to, że wciąż tutaj jest, powinna mi stopy lizać - stwierdził. Co ciekawe, jego stronę wziął Tomek. - Sytuacja jest taka, że ona tego nie ogarnie. Pogubiła się, ma jakiś problem - powiedział „Drwal” zdradzając tym samym, jak będą ulokowane jego sympatie w chwili kolejnego głosowania.

Pożegnanie z Szymonem
Wzajemne mieszanie się z błotem przerwała wizyta Szymona Karasia. Ekspert programu nie tylko przyszedł poinformować uczestników o zaliczeniu zadania z poprzedniego dnia, ale też pożegnał się. Jego rola mentora i jurora dobiegła końca. Przez wszystkie tygodnie czuwał nad tym, co działo się na farmie. Wyznaczał uczestnikom zadania, ale też udzielał wskazówek i wspierał, na przykład wtedy, gdy cieliła się Balbina. Rolnik zawsze był gwarancją, że nawet pomimo braku doświadczenia mieszkańców gospodarstwa, na farmie nigdy żadna krzywda nie spotka zwierząt. - Zrobiło mi się przykro, gdy powiedział, że widzimy się ostatni raz - przyznał „Lolek”.

Mądrość zdobyta na farmie
Po pożegnaniu z Szymonem Karasiem uczestnicy planowali nieco się zrelaksować. Ale kolejna odsłona farmbooka tylko pogorszyła i tak już napiętą atmosferę. Kinga, na zadane w zabawie pytanie o mądrość, którą zdobyła na farmie, otrzymała od pozostałych odpowiedzi: „NIC” oraz „Mądrości brak”. No i po zabawie...

Szczęście ukryte w sianie
Nie ma oczywiście lepszego sposobu na rozstrzygnięcie sporów niż pojedynek. Tym razem więc chyba wszyscy z ulgą przyjęli pojawienie się w gospodarstwie Marceliny Zawadzkiej i Ilony Krawczyńskiej. Dwuetapowe zadanie polegało na odszukaniu w stogu siana kolb kukurydzy, a następnie wyłuskaniu ilości pozwalającej zapełnić przygotowany słoik. Prowadzące zapowiedziały też, że na zwycięzcę czeka nagroda specjalna.

Wrogowie zagrożeni odpadnięciem
- Wpadliśmy w to siano, jak dziki w agrest - śmiał się Kuba. To on poradził sobie najlepiej ze wszystkich. Głównie dzięki temu, że jako pierwszy wpadł na pomysł łuskania kukurydzy... zębami! - Dla mnie to było przerażające. Aż mnie zęby rozbolały - stwierdził Tomek, który zajął drugie miejsce. Najsłabiej wypadli Rafał i Kinga. Stało się zatem jasne, że głosowanie ostatecznie zakończy ich kłótnie i krzyki.

„Silny, lekko przygłupi, niebrzydki” w finale!
Zgodnie z zapowiedzią na zwycięzcę czekała dodatkowa niespodzianka. - Jesteś pierwszym finalistą programu „Farma” - ogłosiła Marcelina Zawadzka. „Wojna” został zwolniony z udziału w ostatnim pojedynku. Awansował bezpośrednio do decydującej rozgrywki. - Prosty chłopak. Silny, aczkolwiek lekko przygłupi. Niebrzydki, jak mówi babcia. Kuba „Wojna” Wojnowski, Pionki, Pioneczki. Złota kolba doprowadziła mnie do finału - cieszył się barman.

Jazdunia do domu
Jak to zwykle na farmie bywa, podczas gdy jedni świętowali, inni spakowali swoje tobołki. W głosowaniu mieszkańcy musieli zdecydować, kto opuści program. Wiadomo było, że Kuba zagłosuje za pozostaniem w stawce Kingi, a Tomek raczej będzie chciał wyeliminować dziewczynę. Decydujący głos należał zatem do „Lolka”. - No sorry, miałem Kingę odesłać i Rafała sobie zostawić, żeby z nim walczyć? No nie - stwierdził najsprytniejszy fryzjer na farmie. Rafał odpadł zatem na dwa dni przed finałem. Sojusze nie pomogły...

Filmowy wyciskacz łez
Na pozostałą czwórkę na koniec dnia czekała jeszcze jedna niespodzianka. Pod wiatą przygotowano dla nich kino! Były wygodne słomiane „fotele”, sok jabłkowy, popcorn i... ogromne wzruszenie. Na ekranie farmerzy zobaczyli bowiem nagrania od swoich bliskich. Tomek uronił łzę, słuchając słów wsparcia od żony i dzieci, Kinga i „Lolek” popłakali się na widok najlepszych przyjaciół. - To był najbardziej wzruszający moment na farmie. Kocham moją rodzinę. Jestem już wiele długich tygodni poza domem i wieczorami zacząłem myśleć, martwiłem się co u nich, a teraz mam potwierdzenie, że są cali i zdrowi, dają sobie radę, czekają na mnie - powiedział „Drwal”. - Niezbyt często płaczę, czasem na filmach, ale tutaj zakręciła mi się łezka w oku - dodał.

Szykuje się wesele!
Podczas wieczornego seansu najbardziej jednak zaskoczył Kuba. Barman ucieszył się na widok babci, ale jeszcze więcej emocji wywołało w nim pojawienie się na ekranie jego ukochanej, Agnieszki. - To jest my queen! Na chłodno podchodzę do związków, ale ona obudziła coś we mnie pozytywnego. Jest niesamowitą dziewczyną, kobietą, matką i kochanką. Wracam i się z nią ożenię - stwierdził „Wojna”. Czyżby pies na baby został usidlony?!

„Farma” - edycja 1, zobacz odcinek 28:

Farma od poniedziałku do piątku o godz. 20:00 w Telewizji POLSAT.