2020-09-22

„Love Island. Wyspa miłości” - edycja 2, odcinek 20

Walka o uczucia to często wzloty i upadki, a tych ostatnio w programie nie brakuje. Odcięci od świata Islandersi mają tylko siebie i codziennie mierzą się ze swoimi wątpliwościami oraz oczekiwaniami. Dni, wieczory i noce upływają im na budowaniu relacji, które w mgnieniu oka mogą się zawalić. Szczególnie gdy w „Love Island. Wyspa miłości” pojawia się ktoś nowy i wiele może się zmienić.

Wszystko o uczestnikach w aplikacji, którą znajdziecie tutaj:
https://loveislandwyspamilosci.page.link/app

Oglądaj Love Island. Wyspa miłości online na IPLA.TV.

Na początek randka Mikołaja z Oliwią. To widzowie zdecydowali podczas głosowania w bezpłatnej aplikacji, że wśród obecnych par właśnie oni najbardziej na nią zasługują. - Jak z marzeń. Super! - zachwycała się dziewczyna rowerową wyprawą wzdłuż wybrzeża. Na lody. - Bawiłam się świetnie i czułam jeszcze lepiej - dodała. - To będzie ten dzień, którego nie zapomnę do końca życia - powiedział.

- Odkryłam w Mikołaju twarz takiego miękkiego chłopca - dostrzegła Oliwia. - Podoba mi się - dodała. A potem wziął ją na ręce i zaniósł tam, gdzie czekał zastawiony stół z pysznym jedzeniem i winem. - Czułam się, jak księżniczka - przyznała. - Mógłbym ją nosić cały czas na rękach. Dla mnie magiczny moment - przeżywał Mikołaj. - Wymiękłem przy tobie - wyznał i wzniósł toast za więcej czasu spędzanego razem na „Wyspie miłości”.

Ale to jeszcze nie koniec. Lody, obiad, a na deser... basen. - Myślę, że to już jest chyba zakochanie - oświadczył. Nie zawiedzie się? - Dużo łatwiej byłoby mi, gdyby nie zrodziło się tutaj uczucie z kimś innym - zatroskana Oliwia nadal nie przesądzała, kto na tej szali jest bliżej jej serca. - Będzie jeszcze ciężej podjąć decyzję - oznajmiła.

Wrażeń dużo, więc było o czym opowiadać po powrocie. Wszystko z daleka obserwował Igor. - Jak Mikołaj patrzy na Oliwię, to nawet mi się ciepło robi - przyznał. - Liczę, że im się ułoży. Widzę to między nimi i to jest naprawdę fajne - dodał. Czyżby odpuścił? - Nie chce mi się - powiedział Dominikowi, gdy komentowali całą sytuację.

Oliwia także to dostrzegła. Wzięła go natychmiast na rozmowę i w mocnych słowach wygarnęła, że przestał się starać. - Ja ci powiedziałem, że nie będę za tobą biegał - stwierdził. - Siedzisz, czekasz, jak król. No i co? - pytała, dlaczego jest taki bierny. - Wiem, że ona mnie chce. Ja to widzę, czuję, daje mi te sygnały - wierzył, że nie wszystko skończone. Jak to się dalej potoczy?

- Dzisiaj trójkąt w łóżku - zaproponował Mundek w rozmowie z Alicją. - Przychodzisz do nas? Do mnie i do Igora? - zapytała. Na początek mizianie... - Będę próbował pogłębiać naszą relację - nie krył, że w jej towarzystwie miło się spędza czas. Miał jednak o czym myśleć.

Mamy zagadkę. Krąży po willi, nic nie robi i nie wchodzi w żadne interakcje. O kim mowa? - Obserwowałam ciebie i dalej nic się nie dzieje, więc stwierdziłam, że już nie mam zamiaru wykonywać w twoją stronę żadnych kroków - to Alicja o Kamilu. Od słowa do słowa i za chwilę wielkie odliczanie... 1, 2, 3, 4, 5, cmok!

- Głupia jesteś! - wyparował Igor, gdy się o tym dowiedział. - Kamil mówił, Oliwia mi to powiedziała dzisiaj, że jest bardziej zainteresowany nią, niż tobą - zdradził obecnej partnerce. - Mundek jest zaj... gościem. Jemu zależy na tobie - zasugerował, w którym kierunku powinna się zwrócić. - Jutro jest nowy dzień - dodał.

Nowy dzień i nowa osoba! A jakie wejście! Prosto do łóżka Kamila, który po odejściu z programu Ady spał tej nocy samotnie. Mężczyzna przecierał oczy ze zdumienia, gdy obudził się obok nieznajomej blondynki. - Myślałem, że jakaś „aniołka” spadła z nieba - wciąż nie dowierzał Nowojorczyk.

Poznajmy ją. Oto Alicja, na którą wszyscy znajomi mówią Nicki. Ma 26 lat i mieszka w Warszawie. - Jestem piosenkarką, tekściarką i początkującą kompozytorką - przedstawiła się. - Mam bardzo silny temperament. Jeszcze nie znalazłam osoby, która by mnie ujarzmiła. O swoją miłość zamierzam walczyć i żadna dziewczyna nie stanie mi na drodze - podkreśliła. Witamy w willi!

Panowie i panie, jakieś komentarze? - Z łóżka bym jej nie wyrzucił - uśmiechnął się szeroko Mika. Rafał zwrócił oczywiście największą uwagę na jej walory muzykalne i kompozytorskie. Jego Ola nie miała jednak złudzeń. - Mi się nie podoba. Zrobiona strasznie jest - skrytykowała. - Miss World - rzuciła tylko Oliwia, a Julia uznała, że mogą ją polubić. - Uśmiechnięta, ładna figura, tak! - ocenił Kamil, który postanowił, że podejmie wyzwanie.

Nadszedł czas na zabawę. Jest wiadomość: „Klateczki, zapuszczony facet może przypominać szympansa. Od was teraz zależy, ile człekokształtności w metroseksualności. Męskie spa będzie cool. Dziewczyny mają u was dług za gotowanie i lekcje wyrzutów sumienia. #pensetyizalotki #maseczkazawokado”. Do dzieła!

Zagadka numer dwa. Na czyj temat wypowiadała się Alicja? - Już wcale nie jest dla mnie takim przystojniakiem. Trochę mi na lalusia wygląda. Nie zrobi, nie zagada, nie pobawi się - mówiła. - Myślałam, że taki fajny facet z niego będzie, konkretny, dorosły gościu, a on tutaj mam wrażenie, że prowadzi gierki - narzekała. Czy Nowy Jork to już zamknięty rozdział?

Tymczasem Nicki dostała porcję konkretnych pytań od dziewczyn. Oczywiście najważniejsze dotyczyło jej ulubionego typu mężczyzny. Czy już ma kogoś na oku wśród singli z hiszpańskiej willi? - Z wyglądu i z charakteru chyba Kamil. Akurat dobrze, że jest wolny - przyznała się. Powodzenia!

Mikołaj po romantycznych chwilach z Oliwią i „najlepszej nocy, odkąd tutaj spał” postanowił wycofać się ze słów, które wypowiedział ostatnio na tarasie. - Mówiłem, że jako facet mogę to przyjąć na klatę, ale zmieniłem zdanie i tyle - uznał. Ona jednak nadal marzyła o prawdziwej randce z Igorem, żeby spędzić z nim czas sam na sam i być może wtedy dokonać wyboru. - Daję jeszcze szanse jednemu i drugiemu - postanowiła.

A co z trzecim, czyli Kamilem? Szczególnie zależało na tej informacji Alicji, której coraz mocniej oddalała się perspektywa „green card”. Zapytana Oliwia ze szczegółami opowiedziała, co się wydarzyło poprzedniego dnia i potwierdziła, że to właśnie nią był bardziej zainteresowany. - On tu chce mieszać - stwierdziła.

Wtedy pojawił się zainteresowany. Kwadrans szczerości, kilka konkretnych zdań z obu stron i wywołany do tablicy zadeklarował. - To, co wczoraj poczułem, jest prawdziwe i nie mogę ci tego bardziej opisać - wspomniał wieczorny pocałunek. - A myślisz, że ona nie czuje, że ja bym był może najlepszym partnerem z tych wszystkich chłopaków? Myślisz, że ona widząc, że my do przodu idziemy, nie jest zazdrosna? Dobrze, że ci powiedziała, ale to nic nie zmienia w moim związku z tobą - podsumował Kamil.

Jak rozwinie się ta relacja i czy Alicja zdecyduje się na konkretny krok? Co dalej z trójkątem Oliwia-Igor-Mikołaj? Zapraszamy jutro!

Love Island. Wyspa miłości od poniedziałku do piątku oraz w niedziele o godz. 22:10 w Telewizji POLSAT.

Oficjalny profil „Love Island. Wyspa miłości” na Instagramie - @loveislandwyspamilosci