2017-11-27

Ewa Minge ma idealnego męża. Czy znów zostanie mamą?

0

Projektantka jest rozpieszczana przez życiowego partnera i dostaje tysiące kwiatów. Niedawno pojawiły się pogłoski, że rodzina jurorki „#Supermodelka Plus Size” ma się powiększyć. Czy jedna z największych kreatorek mody w Polsce jest szczęśliwa?

W sierpniu tego roku media zelektryzowała informacja, że Ewa Minge wzięła ślub. News wywołał poruszenie, bo gwieździe udało się utrzymać wszystko w tajemnicy do samego końca. Zmianę stanu cywilnego obwieściła za pomocą mediów społecznościowych.

W życiu Ewy Minge rozpoczął się nowy etap

Gwiazda nie udziela informacji na temat swojego męża, nie zdradziła również jego tożsamości. Wiadomo jednak, że ukochany namawiał ją na powiększenie rodziny. - Wytłumaczyłam mu, że każdy z nas ma dwoje dzieci, więc razem mamy czworo. Ja dzieci mojego męża uznaję za swoje dzieci, bo jestem z tych kobiet, które szanują przeszłość. W tym wieku każdy z nas ma jakąś przeszłość. Powiedziałam mu więc, żeby popatrzył na nasze dzieci, które nas jeszcze bardzo potrzebują, naszego doświadczenia, mądrości. I wytłumaczyłam mu, że kiedy to dziecko będzie nas potrzebowało, to nas może zabraknąć - wyznała Ewa Minge w programie Gwiazdy Cejrowskiego.

Kochającego męża Ewie Minge mogłaby pozazdrościć niejedna kobieta. Na profilu gwiazdy w mediach społecznościowych co jakiś czas pojawiają się zdjęcia obsypanego kwiatami domu. Niektóre z nich opatrzone wymownym hasztagiem #dobrymaz.

Fotografie wywołały lawinę komentarzy i poruszenie wśród obserwatorów profilu. „Kochany mąż. Wie jak zadbać o żonę. Pozdrawiam cieplutko” - brzmiał jeden z wpisów pod fotografią. „Śliczne róże dla wspaniałej kobiety, mąż chyba bardzo kocha panią... życzę pani oby zawsze tak było” - brzmiał inny.

Wśród wpisów pojawiały się również nieprzychylne komentarze, jakoby róże miały być niepotrzebnym wydatkiem, na który mało kogo stać. Minge szybko zareagowała na te słowa. - Oboje z mężem mamy sporo lat (dokładnie tyle samo) i sporo przeżyć. Trudnych, pięknych, smutnych i wesołych. W tym wieku potrafimy docenić każdy dzień i każdy powód do świętowania. Oboje doświadczyliśmy zagrożenia życia i tym bardziej je cenimy. Czasami trzeba porządnie otrzeć się o śmierć, żeby prawdziwie celebrować życie - napisała na swoim profilu w mediach społecznościowych projektantka.

- Fakt, ma gest i stać go na ten gest - czy to zbrodnia? Wierzcie mi, że niezwykle rzadko chwalę się tym, co dobrego los mi przynosi. Z kilku powodów - żeby nie zapeszyć tego losu i żeby nie sprawić przykrości innym swoim czasem nadmiernym szczęściem. To drugie jest smutne, bo osobiście cieszę się ze szczęścia innych ludzi. Tak wychowały mnie babcie. Życz drugiemu, a i Tobie będzie życzone... Ale wiem jak jest, więc nie epatuję w nadmiarze tym, co pięknego los mi czasem przyniesie - dodała Ewa Minge.

Nie da się ukryć, że wraz z pojawieniem się życiowego partnera, zakrawającego o ideał, Ewa Minge zaczęła promienieć, a jej szczęście widać gołym okiem. Partner gwiazdy zdecydowanie wie, co lubią kobiety i jak okazać uczucia. Projektantka wreszcie ułożyła sobie życie, a nam pozostaje tylko się z tego cieszyć i życzyć powodzenia.

Mona Mon

Zobacz także:
Oto pierwsza polska Supermodelka Plus Size
„Festiwal Piękna 2017”: Znamy pierwszych jurorów

Komentarze