Ludzie zatęsknili za show po pół roku
Maciej Rock podsumowuje zbliżającą się do finału 22. edycję programu. Prowadzący podkreśla między innymi świetne wyniki oglądalności. - Okazuje się, że ta półroczna przerwa dla „Twarzy” była zbawienna. Ludzie się stęsknili za tym programem. Mamy wierną rzeszę fanów i ona jest bardzo duża. To nie jest nisza. To jest tak naprawdę czołowy program piątkowego wieczoru - przekonuje.
„Ochmaniary” atakują
Gospodarz show był nie tylko pod wrażeniem talentu uczestników, ale także ich fanów, którzy ochoczo udzielają się w social mediach „Twoja Twarz Brzmi Znajomo”. - Jest bardzo aktywna grupa fanek Krystiana, która nie daje powiedzieć złego słowa na jego temat - śmieje się prowadzący. - Jak na przykład zdarzyło się, że Piotr Gąsowski dał Krystianowi tylko cztery punkty, a nie dziesięć, to natychmiast cisną Piotrowi. To jest bardzo ciekawe - mówi o zjawisku.
Uczestnicy pokazali się z jak najlepszej strony
- Za każdym razem musimy zaskoczyć czymś nowym. Wydaje się, że wszystko już w tym programie było, a jednak co piątek wieczorem okazuje się, że wcale nie wszystko - zapewnia Maciej Rock w rozmowie z POLSAT.PL. Wspomina również jedne z najlepszych występów w całej edycji. - Nie wiem, czy ktokolwiek zatańczył tak jak Natalia Muianga w tym sezonie, czy w ogóle w całej historii „Twarzy” zatańczył tak nieprawdopodobnie jak ona Ciarę. Mamy w tej edycji nieprawdopodobne, cudowne bangery - kończy.
„Twoja Twarz Brzmi Znajomo” w piątek o godz. 19:55 w Polsacie.
Oficjalny profil „Twoja Twarz Brzmi Znajomo” na Instagramie - @twojatwarzbrzmiznajomo