2022-09-06

„Ninja Warrior Polska”: Wyścig sprinterski przez przeszkody

W drugim odcinku szóstej edycji nie zabrakło wielkich emocji i zwrotów akcji. Uczestnicy stoczyli zaciętą walkę o miejsce w finale i możliwość wejścia na Górę Midoriyama. Nie obyło się bez biegów pełnych zaskoczeń i... wyzwania, którego nie był w stanie pokonać żaden zawodnik. Kto był najszybszy na torze „Ninja Warrior Polska”? Komu udało się wygrać pojedynek na Power Tower?

Oglądaj Ninja Warrior Polska online na polsatboxgo.pl.

Gotowi do działania
- Odpalamy kolejną rakietę - Karolina Gilon nie kryła podekscytowania drugim odcinkiem „Ninja Warrior Polska”. - Arena Gliwice odleci razem z nami! - wtórował jej Jerzy Mielewski. Na rampie towarzyszył im oczywiście trzeci z prowadzących Łukasz „Juras” Jurkowski. Jak gwiazdy komentowały poczynania uczestników na torze? Kto z nich okazał się najlepszy?

Tor eliminacyjny

Etap składał się z następujących przeszkód: Kroki łucznika, Wielkim wozem do drążka, Na krawędzi, Podwójny łuk, Łapacz ringów, Krzywa ściana.

Powrót „Pszczółki”
Na starcie Łukasz Józefiak dobrze znany widzom ze swojego charakterystycznego stroju. Pierwsze przeszkody pokonał ze spokojem. - Cały czas w wybornej formie - komplementował Łukasz Jurkowski, obserwując poczynania 41-latka. - Każda pszczółka umie latać - żartował zawodnik mieszanych sztuk walki. Pomimo dużego doświadczenia, mężczyzna miał problem ze złapaniem jednego z kółek. Chwila nieuwagi wystarczyła, aby znalazł się w basenie.
Przeszkoda eliminująca na torze eliminacyjnym: Łapacz ringów

Błąd, który dużo kosztował
- Moja pasja, czyli bieganie, zaczęła się około dwudziestu pięciu lat temu - mówił Zenon Hartun. Od tego czasu 58-latek stara się utrzymywać formę i kondycję. - Chciałbym pokonać swoje słabości i innych zawodników - mówił uczestnik o starcie w „Ninja Warrior Polska”. Biegacz-amator pomylił się po pierwszej przeszkodzie i kompletnie wypadł z toru. - Ściągnęło mnie do rodziny, na lewą stronę - mówił po wszystkim. - Ciągnęło pana do żony - żartowała Karolina Gilon.
Przeszkoda eliminująca na torze eliminacyjnym: Kroki łucznika

Wąsy nie do zapomnienia
Arkadiusz Sarzyński i jego znak rozpoznawczy: wąsy. Programista z Gdańska podkreślał, że występ dedykuje swojej żonie i córce. Rodzina wspierała zawodnika na trybunach, a doping się opłacił! Uczestnik jako pierwszy w drugim odcinku dotarł na górę Krzywej ściany. - Dobra robota! - skitował Łukasz „Juras” Jurkowski. - Fantastyczna sprawa - zakończył Jerzy Mielewski.
Czas toru eliminacyjnego (ukończony): 02:47.20

Niesamowite tempo
Wojciech Rychlewski za cel obrał sobie Power Tower. 21-letni uczestnik nie zatrzymywał się ani na chwilę, dzięki czemu bardzo szybko zameldował się mecie toru eliminacyjnego. - Kapitalny czas - podsumował Jerzy Mielewski. - Plan wykonany. O to chodziło! Lecimy dalej - dodał zawodnik.
Czas toru eliminacyjnego (ukończony): 00:57.10

Odegrać kluczową rolę
- Nastawienie jest tak jak zawsze super. Postaram się pokonać przeszkody jak najszybciej, inaczej nie potrafię - śmiał się Patryk Raszkowski przed startem. I rzeczywiście tak było! Uczestnik dołączył do zawodników, którzy nacisnęli czerwony przycisk na górze Krzywej ściany. - Trafił nam się wyścig sprinterów - rzucił Łukasz „Juras” Jurkowski.
Czas toru eliminacyjnego (ukończony): 01:19.60

Goście specjalni
Ubaw po pachy! A wszystko to dzięki czwórce członków Kabaretu Młodych Panów. Na torze godnie reprezentował ich jeden z artystów - Bartosz Demczuk. - Tu się zaczyna kabaret - obawiał się Łukasz „Juras” Jurkowski. 46-latek ze Zgorzelca to król sucharów, a jak poradził sobie z przeszkodami? Nad tym musi jeszcze popracować, bowiem wpadł do wody już przy drugim zadaniu. - Fizyka zadziałała - dowcipkowali komentatorzy.
Przeszkoda eliminująca na torze eliminacyjnym: Wielkim wozem do drążka

Wybitny technik
- Wiem, że stać mnie na Power Tower, to jest mój cel na dzisiaj - Wiktor Wójcik miał mocno sprecyzowane nastawienie przed biegiem. Uczestnik nie zawiódł i dotarł na Krzywą ścianę, choć były problemy z wciśnięciem czerwonego buzzera. Jego czas był bliski rezultatu Wojciecha Rychlewskiego.
Czas toru eliminacyjnego (ukończony): 00:57.70

Rekord pobity
Przemysław Jańczuk nie krył, że jego celem również jest Power Tower. - Chciałbym się tam dostać - podkreślał zawodnik. - Tak szybciutko, że nie odchodźcie od telewizorów - komentowała Karolina Gilon. I miała rację! Zawodnik pobił rekord czasowy toru eliminacyjnego. - Rozwaliłeś system! - krzyczał Łukasz Jurkowski. - To się dzieje naprawdę! - dodał Jerzy Mielewski.
Czas toru eliminacyjnego (ukończony): 00:45.80

Konkurencja nie śpi
Nie mogło być inaczej! Albert Lorenz zmotywowany poczynaniami poprzednika, chętnie włączył się do wyścigu o bezpośredni bilet do finału. Wyjątkowy strój uczestnika przykuwał uwagę, ale to bardzo dobra forma zdecydowała o powodzeniu i zameldowaniu się na Krzywej ścianie. - Muszę się odgryźć za poprzedni sezon - zakończył.
Czas toru eliminacyjnego (ukończony): 00:55.10

Power Tower

Kandydatów do tego pojedynku było sporo, ale ostatecznie na starcie pojawili się Przemysław Jańczuk i Albert Lorenz. Złoty bilet powędrował do pierwszego z nich. - Ależ to jest gość! Ależ to jest zawodnik! - zachwycał się Łukasz „Juras” Jurkowski. Brawo!

Tor półfinałowy

Etap składał się z pięciu przeszkód: Dziurawy most, Bębniarz, Podwójny ruchomy drążek, Spirala ninja, Przeprawa przez komin.

Wytrawny gracz
Patryk Raszkowski był jednym z faworytów do awansu do finału. - Dam z siebie sto procent i mam nadzieję, że uda się dostać na samą górę - mówił z nadzieją uczestnik. - On już ma w mięśniach tor eliminacyjny - zwrócił uwagę jeden z komentatorów. Zawodnik jako pierwszy był blisko pokonania niezwykle trudnej Spirali ninja. Było naprawdę blisko!
Czas toru półfinałowego (nieukończony, Spirala ninja): 01:09.30
Kwalifikacja do finału!

Jak nie siłą, to techniką
Kolejny w starciu gigantów był Wiktor Wójcik. Uczestnik był niezwykle skupiony na wykonaniu zadania do samego końca, ale zabrakło sił. - Grawitacja mówi: sprawdzam! - rzucił zawiedziony „Juras”. - Czy ktoś pokona ten piekielny tor półfinałowy? - zastanawiał się Jerzy Mielewski.
Czas toru półfinałowego (nieukończony, Spirala ninja): 01:34.00
Kwalifikacja do finału!

Zmiana stroju pomogła
Albert Lorenz podszedł do zadania na poważnie i zmienił strój. To pomogło! Choć uczestnik nie przeszedł całego etapu rywalizacji, zaszedł na tyle daleko, że ostatecznie wywalczył miejsce w finale. Gratulacje!
Czas toru półfinałowego (nieukończony, Spirala ninja): 02:04.80
Kwalifikacja do finału!

W drugim odcinku nie zabrakło niespodzianek i wielkich, sportowych emocji. Czy któryś z uczestników będzie w stanie pokonać tor półfinałowy? Odpowiedź w kolejnej odsłonie show!

„Ninja Warrior Polska” - edycja 6, zobacz odcinek 2:

Ninja Warrior Polska we wtorek o godz. 20:05 w Telewizji POLSAT.

Oficjalny profil „Ninja Warrior Polska” na Instagramie - @ninjawarriorpolska