2022-03-04

„Love Island. Wyspa miłości” - edycja 5, odcinek 5

Uczestnicy zdecydowali, że Iwona i Robert nie znajdą miłości w piątej edycji. To kolejne dwie osoby, które musiały opuścić program już w pierwszym tygodniu. Najpierw jednak wszyscy polecieli w kosmos, żeby poszukać rozrywki na innej planecie oraz emocjonowali się romansami swoimi i innych. A na koniec Karolina Gilon rozpoczęła przeparowanie. W „Love Island. Wyspa miłości” można spodziewać się niespodziewanego.

Oglądaj Love Island. Wyspa miłości online na polsatboxgo.pl.

„Wszystko się może zdarzyć”
Zaczynamy od wyjaśnień. Włodek kontra Kamila. Czekała ich poważna rozmowa o końcu ich związku już na samym początku. - Tu się wszystko tak szybko zmienia, że człowiek nie zdąży się odnaleźć w jednej sytuacji, a już jest całkiem inna, odmienna, i relacje są pomieszane - powiedziała. - Mam mętlik w głowie - chlopak cały czas przeżywał zamieszanie, jakie rozpętało się po jego tajnej randce z Anią. - Jakbym komuś wbijał nóż w plecy - przyznał. Niefajnie, czy jednak luzik?

Napięcie rośnie
Kamila nie zamierzała tego tak zostawiać i postanowiła porozmawiać z Oliwią, która za jej plecami zaaranżowała spotkanie Włodka z Anią. Miała nawet przeczucie graniczące z pewnością, że doprowadziła do tego z premedytacją, ponieważ jej nie lubi. Zarzut był poważny. - Uwierz, że jestem na tyle szczerą osobą, że jakbym coś do ciebie miała, to bym ci powiedziała - broniła się 30-latka. - To jest typ człowieka, który po prostu razi moje oczy. W moim towarzystwie nie ma takich ludzi i nie chcę, żeby byli - powiedziała o rywalce barberka. Brunetce zrobiło się głupio, a w oczach pojawiły się łzy. - Wszystko w życiu ma swoją cenę - komentowała.

Jak z komiksu czy z bajki…
Gorący temat niósł się echem po willi. Ania postanowiła poplotkować o całej sytuacji z Patrycją. - Zobacz, on dalej patrzy w moim kierunku tak dziwnie. Widziałaś to? - wskazała na Michała. - Aż tak zgasłam. Tak się dziwnie czuję - dodała. - Ale dlaczego, przecież z Włodim ok? Jak było na tej randce? - koleżanka szukała wyłącznie pozytywów, a „Żelek” niczym Johnny Bravo został odesłany przez dziewczyny na jego zaszczytne miejsce, do świata kreskówek.

Wyprawa w inną przestrzeń
W willi nie ma jednak miejsca na smutki i inne gorzkie rozkminy. Czas na zabawę! „Wyspiarze! Podobno kobiety są z Wenus, a mężczyźni z Marsa. Czas przekonać się, czy to prawda! Sprawdźcie, jak to jest wyruszyć w galaktyczną podróż! Niech moc będzie z Wami! #alekosmos #brakgrawitacji #3...2...1...start”. No i ruszyli!

Tańce pod gwiazdami
Galaktyczne stroje wprowadziły ich w kosmiczny klimat. - Tutaj, to aż strach się bać, co się będzie dziać - skomentowała Kamila. Do tego światła i lasery oraz specjalna wiadomość prosto z nieba. „Galaktyka miłości was wzywa. Urządzacie bitwę taneczną, jakiej nie widział nikt”. Czy tak było? No chyba nikt nie ma wątpliwości. Rozkręcili się!

To była tylko zabawa
Takie atrakcje zdecydowanie zbliżają. Między Julią i Michałem chyba zaczęło iskrzyć. - Jest chemia! Tak to wyglądało. Nie widzicie tego? - dostrzegła Ania, której dotychczasowy partner miał już wolne i mógł zacząć się rozglądać za inną. - Czujecie, którakolwiek coś? - dopytywała gotowa przekazać byłego w godne ręce. Nie ma chętnych?

„Cicho, bo idzie!”
Panowie także analizowali sytuację. Radek zapytany o faworytkę przez Roberta i Łukasza wskazał na… Patrycję. - Nie obgadujecie mnie? - chciała wiedzieć, gdy dołączyła do nich z zaskoczenia. - Jestem dobrą dziewczynką, prawda Lukas? - zwróciła się do aktualnego adoratora. - Julia jest spoko - podpowiadała. - Nie naciskajcie - nowy nie chciał jeszcze decydować, o której z dziewczyn myśli.

Na właściwym miejscu?
Zaciszny zakątek, przytulny narożnik naprzeciwko sypialni, doskonały do rozmowy sam na sam, ale także obserwacji przechodzących osób, wybrali sobie Ania i Włodek. Tam mogli bez skrępowania rozprawiać o swojej relacji i tych, które niedawno zamknęli. - Coś może być fajnego z tego - uznali, że mają razem szanse. W tym czasie zajrzeli do nich zarówno Michał, jak i Kamila... Wciąż jest niezręcznie.

Jeszcze większy dystans
Po imprezie doszło do kolejnego spięcia dziewczyn. Ania chciała oczyścić atmosferę między nią a Kamilą. - Uważam, że jesteś ultra super fajną dziewczyną, i ładną, i miłą, dlatego jest mi po prostu głupio. Sytuacja niezręczna. Kobieta z kobietą nie powinna sobie robić takich rzeczy. Samo wyszło i teraz nie wiem, jak mam się zachować - mówiła. Ta nie była jednak chętna na zacieśnianie więzi.

Ciepło, ciepło, coraz cieplej
Nazajutrz Hiszpania przywitała Wyspiarzy wyczekiwanymi promieniami słońca i wysoką temperaturą. Była to doskonała okazja do treningów na świeżym powietrzu, a także wylegiwania się i opalania na leżakach. - Ale świecisz - powiedział Włodek. - Jak miliony monet - odpowiedziała Ania. Znów mieli okazję się zbliżyć i odkrywać, że w sumie to mają mnóstwo wspólnych cech.

Podwójna eliminacja
Przyjemny poranek przerwała wizyta Karoliny Gilon. - Zapraszam do Kręgu Ognia - ogłosiła jednoznacznym tonem. Jej obecność zawsze zwiastuje nieoczekiwane zwroty akcji i wielkie emocje... Tak było i tym razem! - Oj, rozrabiacie tu, mieszacie, flirtujecie, smeracie się. I bardzo dobrze! Ale nie wszyscy przyszli po prawdziwe uczucie - zaznaczyła. - Mam do was bardzo ważne pytanie. Który i która z was nie znajdzie tutaj miłości? - poprosiła o głosowanie, wyłączając z niego Radka, nowego uczestnika show.

Takie są zasady gry
Jest ciężko, ale nie ma wyjścia. Islanderzy kolejno musieli wskazać osobę, która ich zdaniem powinna opuścić program. Dziewczyny niejednogłośnie zadecydowały, że to Robert ma najmniejsze szanse na zbudowanie związku w piątej edycji, a mężczyźni odesłali do domu Iwonę. - Macie trzydzieści minut, żeby się spakować i opuścić „Wyspę miłości” - usłyszeli.

Dziękujemy i do zobaczenia
- Niestety nie znalazłem swojej drugiej połówki, ale będę bardzo mocno trzymał kciuki za pozostałych - powiedział Robert. - Wracam do Polski i moje serce w dalszym ciągu jest gotowe na poznawanie nowych ludzi i nawiązywanie nowych znajomości. Mam nadzieję, że tak będzie - podsumowała swój udział w programie Iwona. Wszystkiego dobrego! Dużo miłości!

Ciąg dalszy porządków
Ale to nie koniec wrażeń. - No dobrze kochani, w willi zrobiło się trochę luźniej - stwierdziła prowadząca i zarządziła przeparowanie. - Dziś oddamy głos panom, więc panie zapraszam do mnie - dodała. Jako pierwszy wybierał nowy uczestnik Radek. Chłopak najwięcej czasu spędził z Julią i właśnie tym argumentował swoją decyzję. Mina dziewczyny mówiła jednak więcej niż tysiąc słów. Nie wiem, czy Julia jest zadowolona - skomentowała Karolina Gilon, gdy usiedli obok siebie.

Czy to właściwy kierunek?
Wybór Radka najwyraźniej pokrzyżował plany Michała, który chciał bliżej poznać dziewczynę. Szybko musiał się na kogoś zdecydować i po chwili namysłu wskazał na Kamilę, która... stwierdziła, że on nie ma szans na miłość w programie, a jego zachowanie jest nienaturalne. Skąd taka decyzja? Jak to uzasadni?

„Sobota na Love Island” w Polsat Go!
Kto z kim stworzy kolejne pary? Dowiemy się już w niedzielę. Ale uwaga! W tym sezonie jesteśmy w Hiszpanii aż siedem dni w tygodniu! W sobotę zapraszamy do Polsat Go, gdzie wszyscy fani reality show Polsatu mogą obejrzeć pierwszy odcinek programu „Sobota na Love Island”. A w nim same extrasy! Polecamy!

Wszystko o programie w oficjalnej aplikacji: https://loveislandwyspamilosci.page.link/app

„Love Island. Wyspa miłości” - edycja 5, zobacz odcinek 5:

Love Island. Wyspa miłości od poniedziałku do piątku oraz w niedzielę o godz. 22:10 w Telewizji POLSAT.

Oficjalny profil „Love Island. Wyspa miłości” na Instagramie - @loveislandwyspamilosci