Wszystko o programie w aplikacji, którą znajdziecie tutaj:
https://ninjawarrior.page.link/app
Oglądaj Ninja Warrior Polska online na polsatboxgo.pl.
- Tak, to szóste i ostatnie starcie z torem „Ninja Warrior”! - powitał wszystkich Jerzy Mielewski. Na scenie towarzyszyli mu Karolina Gilon i Łukasz „Juras” Jurkowski. - To będzie walka o być albo nie być - zapowiadała zaciętą rywalizację Karolina Gilon. Komu udało się przejść przez wszystkie etapy i zapewnić sobie występ w siódmym, finałowym odcinku?
Tor eliminacyjny
Etap składał się z następujących przeszkód: Lot Tarzana, Zjazd na kolumnie, Tańczące kamienie, Kołyszące pierścienie, Pająk na rurze, Krzywa ściana.
Dobre show na początek
Pierwszą uczestniczką, która miała okazję zmierzyć się z torem była Klaudia Marchewka, znana widzom z wcześniejszych edycji. Ratowniczka medyczna przyznała, że bardzo dużo zmieniło się u niej nie tyle pod względem fizycznym, ale psychicznym. - Tu trzeba się wyłączyć od tego, co dzieje się dookoła - zaznaczyła 28-latka. Jak poszło jej tym razem? Początek był zadowalający, ale zawodniczka popełniła błąd przy Kołyszących pierścieniach, dotykając nogą platformy startowej. - Było to dobre show - skomentowała występ Karolina Gilon.
Przeszkoda eliminująca na torze eliminacyjnym: Kołyszące pierścienie
W roli uczestnika
Prowadzący show postanowili założyć się, który z nich będzie miał odwagę wejść na tor. Stawką zakładu były trzy pizze, które przegrany ma przynieść w stroju ninja. Jerzy Mielewski nie mógł odpuścić słownej rywalizacji i już po chwili był na starcie. - Karolina, powstrzymaj tego szaleńca - krzyczał „Juras”. - Chyba przegram - dopowiedział sportowiec. Efekty tego biegu? Dziennikarz wpadł do basenu już przy pierwszej przeszkodzie. - Absolutna bestia w wodzie - śmiał się jego kolega, oglądający cały występ.
Przeszkoda eliminująca na torze eliminacyjnym: Lot Tarzana
Kamień bez napisu Love
Jakub „Czaplay” Czaplejewicz z zespołu Enej pojawił się w programie ze swoim trenerem Patrykiem Ziółkiem, który był o krok od ukończenia toru. 25-letni mieszkaniec Olsztyna dotarł do Krzywej ściany, ale po nieudanym wskoku, wyszedł poza pole startu. A tego robić nie wolno. W jakiej formie był jego podopieczny? - Mam nadzieję, że będę darzył wielką miłością przeszkodę Tańczące kamienie, ponieważ mamy w swoim repertuarze utwór „Kamień z napisem Love” - żartował instrumentalista. Ostatecznie skończył bieg na tym właśnie etapie...
Przeszkoda eliminująca na torze eliminacyjnym: Krzywa ściana (Patryk Ziółek)
Przeszkoda eliminująca na torze eliminacyjnym: Tańczące kamienie (Jakub „Czaplay” Czaplejewicz)
Udany powrót do programu
- Przed startem towarzyszą bardzo duże, silne emocje, duża adrenalina i stres - tłumaczył Wiktor Wójcik, który mierzył się już z torem w drugiej edycji show. A jakie były efekty występu w czwartym sezonie? Fenomenalne! Uczestnik ze spokojem i koncentracją doszedł aż do Krzywej ściany. Co więcej, jego czas pozwolił mu na późniejszą walkę o bezpośredni bilet do finału na Power Tower. - To moje małe marzenie, dlatego pędziłem ile się dało - skomentował zadowolony uczestnik.
Czas toru eliminacyjnego (ukończony): 01:57:90
„Królowa życia”, ale nie toru
52-letnia Adrianna Eisenbach znana jest z telewizyjnego show „Królowe życia”. Charakterystyczne tatuaże na całym ciele to jej znak rozpoznawczy. - Mnie przegonić z tymi tatuażami jest trudno. Myślę, że mam pokryte dziewięćdziesiąt pięć procent ciała. Zostały już tylko policzki - śmiała się gwiazda, po czym przystąpiła odważnie do konkurencji. Ale odpadła już na pierwszej przeszkodzie. - To jest film krótkometrażowy, niestety - ocenił Jerzy Mielewski. - Tego się nie spodziewałam, jestem trochę sobą zawiedziona - powiedziała na koniec influencerka.
Przeszkoda eliminująca na torze eliminacyjnym: Lot Tarzana
Wytrzymać presję
Witalij Orichowski to zawodnik, którego nie trzeba nikomu przedstawiać. Brał udział w każdej z edycji show. I za każdym razem radził sobie bardzo dobrze. - Bardzo lubię te przeszkody - mówił mężczyzna z Wrocławia. Tym razem również poszło mu gładko. - Uporał się z presją - stwierdził podczas biegu Jerzy Mielewski. Trener akrobatyki bez większych trudności zameldował się na szczycie u prowadzących program.
Czas toru eliminacyjnego (ukończony): 02:02:00
Stały bywalec toru
„Ninja Warrior Polska” uzależnia, a kolejnym przykładem był start Kamila Stoleckiego. 25-letni ochroniarz i trener boksu po raz czwarty stanął przed ekstremalnie trudnym torem. - Stały bywalec naszej rywalizacji - tymi słowami Jerzy Mielewski zapowiedział jego występ. Start okazał się dla niego szczęśliwy - uczestnik miał okazję wcisnąć buzzer i zmierzyć się z innymi w dalszej rywalizacji.
Czas toru eliminacyjnego (ukończony): 04:18:80
Debiut godny pochwały
24-letni żołnierz z Giżycka stanął do walki po raz pierwszy, ale była to bardzo dobra decyzja. Marcin Gałązka bez kompleksów przeszedł tor eliminacyjny i dostarczył mnóstwa wrażeń. Czas, którego potrzebował, aby ukończyć tor, był wystarczający do awansu do półfinału. - Co za emocje! - krzyczała Karolina Gilon.
Czas toru eliminacyjnego (ukończony): 04:03:20
Power Tower
Do walki o bezpośrednie miejsce w finale stanęli Wiktor Wójcik i Witalij Orichowski. Pojedynek był bardzo zacięty, a wygrał go pierwszy z uczestników. Potrzebne do tego było sprawdzenie zapisu wideo. - To była wisienka na bardzo słodziutkim torcie - tak ostatnie starcie skomentował Łukasz Jurkowski. - Było ledwo, ledwo. Już czułem oddech rywala na plecach - przyznał zwycięzca. Gratulacje!
Tor półfinałowy
Etap składał się z pięciu przeszkód: Bieg parkourowca 2, Monety, Ruchomy drążek, Skok na drążku i Przeprawa przez komin.
Zabrakło sił na drążku
Jako pierwszy do walki o jedno z ostatnich miejsc w finale przystąpił Kamil Stolecki. - Na ile wystarczy siły w mięśniach? - zastanawiał się jeden z prowadzących, obserwując poczynania zawodnika. Ten okazał się jednak zbyt zmęczony, żeby dać radę ukończyć tor.
Czas toru półfinałowego (Skok na drążku, 4): 01:23:70
Kwalifikacja do finału!
Tempo ma znaczenie
Marcin Gałązka miał pomysł na swój start w półfinale. - Najważniejsze, żeby nie myśleć o tych przeszkodach. Im dłużej się człowiek zastanawia, tym ma więcej wątpliwości - objaśniał zawodnik. Założenie było dobre, ale ostatecznie zabrakło sił. Mężczyzna nie poradził sobie ze Skokiem na drążku, ale o jego awansie do ostatniego odcinka zadecydował dobry czas.
Czas toru półfinałowego (Skok na drążku, 2): 00:41:10
Kwalifikacja do finału!
Bezkonkurencyjny
Witalij Orichowski pomimo pojedynku na Power Tower twierdził, że nie jest zmęczony. - Wciąż jestem w doskonałej formie - zapewniał w rozmowie z Karoliną Gilon przed wejściem na tor półfinałowy. I miał rację! Zawodnik jako jedyny przeszedł ten etap bez pomyłki i zakwalifikował się do finału. Z trybun wspierała go wzruszona, ale i bardzo dumna mama.
Czas toru półfinałowego: 01:13:90
Kwalifikacja do finału!
- Znamy już wszystkich dwudziestu czterech uczestników, którzy staną do walki w finale - ogłosił Łukasz Jurkowski. Czy któryś z uczestników wejdzie na Górę Midoryama? Odpowiedź 12 października w Polsacie!
Ostateczny ranking finalistów:
Power Tower
1. Igor Fojcik (00:27:80)
2. Wiktor Wójcik (00:35:40)
3. Piotr Czarnecki (00:35:80)
4. Wojciech Borkowski (00:36:50)
5. Grzegorz Niecko (00:37:40)
6. Bartosz Świętek (00:49:10)
Tor eliminacyjny
7. Rafał Żurawik (ukończył tor, czas: 00:49:20)
8. Mateusz Karbowy (ukończył tor, czas: 00:50:70)
9. Piotr Lisiczka (ukończył tor, czas: 00:54.90)
10. Teofil Deciuk (ukończył tor, czas: 00:58:90)
11. Oskar Rzymski (ukończył tor, czas: 01:10:60)
12. Witalij Orichowski (ukończył tor, czas: 01:13:90)
13. Leon Powałka (ukończył tor, czas: 01:15:30)
14. Dawid Jarząbek (ukończył tor, czas: 01:37:80)
15. Hubert Przytuła (ukończył tor, czas: 02:08:80)
16. Tomasz Oślizło (Przeszkoda: Skok na drążku, 6, czas: 01:07:10)
17. Piotr Kominek (Przeszkoda: Skok na drążku, 5, czas: 00:42:80)
18. Rafał Staszewski (Przeszkoda: Skok na drążku, 5, czas: 00:58:80)
19. Mateusz Strupiński (Przeszkoda: Skok na drążku, 4, czas: 00:37:80)
20. Michał Giemza (Przeszkoda: Skok na drążku, 4, czas: 00:46:20)
21. Rafał Kasza (Przeszkoda: Skok na drążku, 4, czas: 01:02:40)
22. Artur Orliński (Przeszkoda: Skok na drążku, 4, czas: 01:14:30)
23. Kamil Stolecki (Przeszkoda: Skok na drążku, 4, czas: 01:23:70)
24. Marcin Gałązka (Przeszkoda: Skok na drążku, 2, czas: 00:41:10)
„Ninja Warrior Polska” - edycja 4, zobacz odcinek 6:
„Ninja Warrior Polska” we wtorek o godz. 20:05 w Telewizji POLSAT.
Oficjalny profil „Ninja Warrior Polska” na Instagramie - @ninjawarriorpolska