2021-07-15

„Wolni od długów”: Codzienna walka o przetrwanie

Piotr Ikonowicz pomaga Monice i Pawłowi wyplątać się ze spirali długów. Młode małżeństwo boryka się z poważnymi kłopotami finansowymi, a interes, który prowadzą nie przynosi dochodu. Dodatkowo najmłodszy syn jest nieuleczalnie chory... Para potrzebuje natychmiastowej pomocy ekspertów. Jakie drogi wyjścia z sytuacji zaproponują specjaliści? „Wolni od długów” w czwartek 15 lipca o godz. 20:00 w Polsacie.

Oglądaj Wolni od długów online na IPLA.TV.

Poważne kłopoty zdrowotne syna uniemożliwiają Monice i Pawłowi normalne funkcjonowanie, a firma, która prowadzą, zamiast przynosić dochody, wpędza małżeństwo w jeszcze większe długi. Przez lata biorąc pożyczki, zadłużyli się na kwotę 170 tysięcy złotych.

Skąd wziął się dług?
Świat Moniki i Pawła Leuenbergów z Izabelina zawalił się dwa i pół roku temu, kiedy kobieta zaszła w drugą ciążę. Już w drugim miesiącu dowiedziała się, że dziecko może mieć wady genetyczne. Kolejni lekarze i badania zdecydowanie ją uspokoiły i Monika donosiła ciążę. Zanim urodził się Szymon, Monika i Paweł dobrze sobie radzili. Każde z nich pracowało. Udawało im się spłacić część długów sprzed zawarcia związku. Wraz z przyjściem na świat chorego synka, pojawiły się nowe problemy finansowe...

170 tysięcy złotych do spłacenia
Monika i Paweł zaczęli się zadłużać, żeby przetrwać miesiąc. Leasing na samochód, pożyczka na remont dachu, pożyczka na święta, na założenie własnej firmy, na narzędzia do firmy. Wpadli w spiralę długów - jednym długiem spłacali kolejny i mają do spłaty 170 tysięcy złotych. Dzisiaj ich życie to walka o przetrwanie. Mają malutkie dzieci, które potrzebują opieki, a w przypadku najmłodszego dziecka będzie ona potrzebna do końca życia. Są zdrowi i chętni do działania. Paweł codziennie wyrusza z samego rana na budowę. Wraca do domu około godz. 22:00. Czasami śpi w samochodzie, żeby zaoszczędzić na benzynie. W sezonie zimowym remontuje domy, w letnim ogrody. Monika pomaga w prowadzeniu firmy męża, całe dnie spędza z najmłodszym dzieckiem w punkcie wydawanie paczek. Jednak ich starania nie przynoszą zamierzonych celów. A dług rośnie...

Jak wyjść z długu?
Biznes nie przynosi dochodów, co miesiąc dopłacają do niego około 3 tysięcy złotych. Ich największym marzeniem jest remont domu i przystosowanie go do życia niepełnosprawnego dziecka. Jedno jest pewne - przestali panować nad swoim zadłużeniem. Potrzebują natychmiastowej pomocy ekspertów.

  

Wolni od długów w czwartek o godz. 20:00 w Telewizji POLSAT.