2021-03-26

„Love Island. Wyspa miłości” - edycja 3, odcinek 24

Rywalizacja w willach wywołuje presję i motywuje tych, którzy chcą walczyć o uczucia. Stella otworzyła się na Cezarego, ale wciąż nie mogła zapomnieć o Piotrze. Ta sytuacja dodatkowo ją zestresowała. Jej partner z kolei intensywnie randkował z Sandrą, która początkowo spodobała się także Maćkowi, ale nie odwzajemniła zainteresowania, więc ten zajął się Laurą… Oto codzienność w „Love Island. Wyspa miłości”.

Wszystko o programie w aplikacji, którą znajdziecie tutaj:
https://loveislandwyspamilosci.page.link/app

Oglądaj Love Island. Wyspa miłości online na IPLA.TV.

Wracamy do rywalizacji w willach. A było na co popatrzeć. Stawanie na rękach, robienie przysiadów z dziewczyną o najkształtniejszych pośladkach, taniec przed facetem o imieniu na literę z początku alfabetu, całowanie palców u stopy dziewczyny z najdłuższymi nogami, żywa kanapka ze wszystkich Islanderów, buziaki we wszystkie dziary chłopaka z największą ilością tatuaży, smarowanie kremem. Prawdziwe igrzyska.

„Adonisi i Afrodyty, znowu zdarzył się cud, willa wygrała. Ale takich sztosów jak Casa Amor nie ma nawet na Zanzi. Waszą nagrodą jest czas z dziewczynami. #casamorpozmroku #moznasiebawicbezalkoholu” - taką wiadomość dostali panowie. Dziewczyny odczytały drugą: „Wyspiarze, dziś to wy byliście najlepsi! Casa Amor może się schować. Nagroda czeka na was wieczorem... #wygrywybaluja #przegrywydoluja”.

Po emocjach chwila relaksu przed wieczorną imprezą. Cezary postanowił wykorzystać ten czas i wykonać kolejny krok w stronę Stelli. Z dużą lekkością skakali z tematu na temat i chętnie dzielili swoimi przemyśleniami na temat stereotypów i doświadczeniami z poprzednich związków. - Jest bardzo otwartym facetem i swobodnie, normalnie rozmawiamy - podsumowała udane spotkanie dziewczyna.

W tym czasie jej partner z taką pewną nieśmiałością zaprosił Sandrę na „standing party”. - Jak ktoś jest taki cichy i małomówny, to prawdopodobnie ma dużo ciekawych rzeczy do powiedzenia - natychmiast zaplusował, a potem wypytywał, jak się jej układa znajomość z Maćkiem. Szukał także potwierdzenia, że dziewczyna to rzeczywiście „deklasacja”. - Bardzo fajna kobietka. Troszkę spięta, ale to może kwestia nowego miejsca, albo moja. Może ja nie sprawiłem, żeby czuła się komfortowo - zastanawiał się. Gotów był jednak służyć za przewodnika po Warszawie, gdyby przeniosła się do stolicy ze swojego Szczecina. - Nie jestem pozamykana na nowe szanse - stwierdziła.

Koleżanki Stelli z uwagą obserwowały dalszy rozwój sytuacji w willi. - Widać, jak on się stara - zachwycały się zachowaniem rozluźnionego i rozbawionego Cezarego. Konkurent Piotra nie tylko zaproponował jej coś do jedzenia, ale także bawił je wszystkie tańcem i zwariowanym pozytywnym nastawieniem. - Taki Piotrek dwa - zauważyły. - Trzymamy kciuki i chcemy, żeby to wyszło. To jest bardzo fajny chlopak - komentowały.

- Co sądzicie o naszych dziewczynach? - padło pytanie, gdy poszły potrenować na siłowni. - Jakich naszych. To nie są nasze dziewczyny - żachnął się Michał. - Nooo - potwierdził słowa kolegi Adam i wyjaśnił, dlaczego nie podbija do żadnej z nich. - Ja nie lubię trudnych działań - uznał DJ. Jak widać, ma zupełnie inne doświadczenia, a walka o względy kobiet, to nie jest to, co lubi.

W pewnym momencie Stellę dopadł kryzys. - Nie chce mi się tu być - wybuchła płaczem. Wpływ na to miały wszystkie zgromadzone w jej głowie emocje i wątpliwości. Dziewczyna natychmiast znalazła ukojenie w ramionach Ani. Niczym najlepsza przyjaciółka obdarowała ją czułością i zrozumieniem. - Jesteś piękna - stwierdziła blondynka. - Nawet z glutem - szybko rozchmurzyła się brunetka.

- Nie widzę z twojej strony zainteresowania - rzucił Maciej w stronę Sandry, wyraźnie zawiedziony, że im się nie układa. - Potrafiłem po jej zachowaniu odczytać, że jest zamknięta w sobie - wskazał. Co ona na to? - Zobaczymy, jak to będzie. Chciałabym poznać resztę chłopaków. I wiesz, bez jakiegoś tam parcia - zaznaczyła. - Ale to nie zdajesz sobie sprawy, w jakiej aktualnie sytuacji jesteśmy - powiedział wprost. - To jest ta chwila, kiedy trzeba podjąć decyzję - dodał. - Nie kliknęło do końca między nami, więc… po prostu - wyjaśniła swoje stanowisko.

Maciek natychmiast poczuł presję i przyspieszył randkowanie. U jego boku pojawiła się Laura, którą zaprosił na drinka. - Za miły wieczór - wzniósł toast. - Długo czekałem na ciebie - powiedział. - Na księżniczki trzeba czekać - odparła. - Ale opłacało się - ruszył do ataku. - Muszę być uważny. Ma temperament, jest mądra i inteligentna - przyznał i zaczął poznawać ją jeszcze bardziej.

- Nie bawię się w krótkie romanse. Chciałabym coś na poważnie - zaznaczyła. Wspomniała też, że dotychczas mężczyźni widzieli w niej silną i niezależną kobietę, co niekoniecznie było na jej korzyść, bo miała problemy z nawiązaniem relacji. - Jest nieobliczalna i mam nadzieję, że pobudzi we mnie te pokłady energii - obrał kurs. Nie bez szans. - Jest intrygujący, ciekawy i bardzo przystojny - stwierdziła. Pasują do siebie?

W willi rozpoczęła się imprezka i zostało rzucone taneczne wyzwanie w stronę Casa Amor. Kolejna bitwa! „Pokażcie, że kipi w was gorąca krew. Dobierzcie się w pary i wyraźcie w tańcu wszystko to, co kojarzy się z miłością. #pozadanie #zazdrosc #uwodzicielskosc #szczescie #zaufanie”. Sporo hasztagów i sporo do zademonstrowania.

- Z tyłu głowy miałem, że wybierzesz mnie - Mateusz nie krył zazdrości po tanecznym challenge’u. Cały czas liczył na coś więcej i postanowił zabrać Anię na rozmowę sam na sam, żeby kolejny raz o nią powalczyć. - Jest ambitna i jest wrażliwą kobietą - opisał odczucia. - Moi rodzice oglądają i moja mama miała na twój temat takie zdanie, że sprawiasz wrażenie inteligentnej kobiety i niestety muszę po raz kolejny przyznać jej rację - przyznał pół-żartem pół-serio.

Dla Cezarego cel był niezmienny. - Lubię z tobą rozmawiać, lubię cię słuchać, jesteś mądrą kobietą - chwalił Stellę. - Nie chciałbym się pchać w coś na siłę, ale jestem taki, że lubię zawalczyć - przyznał. - Chciałbym wiedzieć od ciebie, czy jest sens, żeby to robić, czy nie ma - zagrał w otwarte karty. - Jesteś przystojny, fajnie mi się z tobą rozmawia… Widzisz, ja się wstydzę - odparła. - Musisz więcej w siebie wierzyć i nie być tak krytyczna. Miej kogoś przy sobie, kto będzie cię podbudowywał i stanie obronną ręką przy tobie - poruszył czułe struny. - Miód na serduszko - radowała się, ale nie zamierzała nic deklarować.

- Myślisz, że ona też czeka na ciebie? - podczas kolejnej rozmowy Sandra zapytała Piotra o Stellę. - Słyszałam, że między wami coś się działo - zasiała w nim ziarno niepewności. - Nie wiem, co ona sobie myśli i wyobraża, co tutaj się dzieje - stwierdził. - No to przekonasz się - usłyszał.

Późnym wieczorem Michał i Cezary długo jeszcze rozmawiali szeptem o zaistniałej sytuacji. Kolega zdradził mu to, co usłyszał, że Stella najchętniej pogadałaby z Piotrem. Uświadomił mu również, że wciąż ma duże szanse u Ani. Ten jednak nie chciał nic zmieniać i narzucać. Dał sobie czas.

Czy mu go wystarczy? Jakie decyzje zostaną podjęte podczas przeparowania? Dowiemy się już wkrótce

Love Island. Wyspa miłości od poniedziałku do piątku oraz w niedziele o godz. 22:10 w Telewizji POLSAT.

Oficjalny profil „Love Island. Wyspa miłości” na Instagramie - @loveislandwyspamilosci