2021-03-18

„Love Island. Wyspa miłości” - edycja 3, odcinek 17

Która z blondynek ma największe szanse u tajemniczego i szarmanckiego Arsena? Nowy uczestnik randkowego reality show w ostatniej chwili uratował Anię, a to oznaczało, że program musi opuścić Dominika. Na niebieskookiego blondyna zwróciła również uwagę Angela, a chłopak wśród faworytek wymienił także Caroline. Jak rozwiną się te znajomości i kto tym razem odkryje w „Love Island. Wyspa miłości” magiczną moc uczuć?

Wszystko o programie w aplikacji, którą znajdziecie tutaj:
https://loveislandwyspamilosci.page.link/app

Oglądaj Love Island. Wyspa miłości online na IPLA.TV.

No i wydarzył się cud. Zagrożone odpadnięciem Dominika i Ania nie wierzyły własnym oczom. Jeszcze chwilę wcześniej myślały, że zostało im już tylko spakowanie walizek i opuszczenie programu. - Karolina, ja zawału dostanę - dziewczyny nie wiedziały, co się stanie po tajemniczych słowach prowadzącej. A wtedy pojawił się nowy. Koło ratunkowe. Było wielkie „wow”!

Oto Arsen. Kim jest? - Mam 24 lata, pochodzę ze Lwowa, ale od piątego roku życia mieszkam w Warszawie - przedstawił się. - Imię mam po dziadku. To jest jak pierwiastek chemiczny i w związku z tym zrobiłem sobie tatuaż - zademonstrował symbol na ramieniu. - Przynosi mi szczęście i jest moim talizmanem ochronnym - dodał.

- Jestem trzykrotnym wicemistrzem świata w kajakarstwie, a dokładnie w kanadyjkach - pochwalił się sportowymi dokonaniami. Czego szuka w „Love Island”? - Przygody i czegoś nowego oraz fajnej, miłej dziewczyny - zaznaczył. - Rywalizację mam na co dzień, więc nie mam z tym problemów - wskazał, że nie zawaha się sięgnąć po to, co zaplanuje. Do której z Wyspiarek pasuje najbardziej?

Najpierw jednak musiał rozstrzygnąć: Ania czy Dominika. - Obie są bardzo atrakcyjne - powiedział, ale mógł uratować tylko jedną. Po chwili zastanowienia zdecydował się na pierwszą z nich. - Zaskoczona, zadowolona i w szoku - nie mogła złapać tchu wybranka. - Czujesz się jak rycerz na białym koniu? - zapytała Karolina Gilon. - Poniekąd tak - przyznał Arsen. Tak się wjeżdża do programu.

To oznaczało, że Dominika otrzymała bilet w drugą stronę. - Jestem troszkę rozczarowana, że tak krótko trwał mój pobyt w willi, ale nie zaiskrzyło między nami - nawiązała do szybko zakończonej relacji z Marcinem. - Szkoda, ale trudno - pożegnała się. Gdzieś z pewnością jest ktoś, kto założy z nią schronisko dla zwierząt i będzie sprzątał ocean. Powodzenia!

Pozostałe dziewczyny nie czekały ani chwili, żeby pogratulować Ani. „Grubo”, „zazdro” - tak oceniły jej nową sytuację z nowym. - Jak mi się podoba? Bardzo przystojny - skomentowała. - W ogóle nie mój typ, ale ma to „coś” - dodała. - Teraz będzie napięcie - ekscytowały się. Grrr!

Czy panowie mają się czego obawiać? Jakie wrażenie na nich wywarł? - Taki typ, którego tu nie ma - dostrzegł Piotr. - Jasna skóra, blond włosy, niebieskie oczy - przeskanował przybysza. - Przystojny - podsumował. - Arsen to jest gaz bojowy? - zastanawiali się. - To jest broń chemiczna chyba - szukali znaczenia. Oj, będzie się o kogo bić...

Ania również chciała dowiedzieć się czegoś więcej o imieniu nowego. - To znaczy silny i mężny, ale bardziej łączę to z moim dziadkiem - powiedział. - Czy przeszkadza ci różnica wieku? - była ciekawa. - W żadnym wypadku - oświadczył. - Jestem singlem, bo całe dzieciństwo spędziłem w sporcie. Obozy, wyjazdy, zawody, poświęcenia… Stwierdziłem „jak nie teraz, to kiedy”. Życie to gra - wyjaśnił, dlaczego zdecydował się na udział w programie.

Po zwiedzeniu willi okazało się, że szybko złapał kontakt z Angelą. - Jesteś wierząca? - zapytał, widząc jej krzyżyki. - Bardzo - odpowiedziała. - Fajnie jest zwrócić się do kogoś, kto cię może wysłuchać - dodał, a potem zaczął rozglądać się za tatuażami na jej ciele. - Nie mam. Może kiedyś. Chciałam skrzydła na plecach, ale nie wiem, czy by mi to pasowało - stwierdziła. A czy Arsen do niej pasuje? - Jest taki wyjątkowo pewny siebie - podsumowała.

- Maciek będzie żałował - Stella z Anią komentowały ostatnie wydarzenia w willi. - Jesteś dojrzałą, piękną kobietą, kwintesencją kobiecości - zachwycała się koleżanką. - Dziękuję, jesteś kochana - odpowiedziała uratowana, ale swojej przyszłości nadal nie mogła być pewna. Czuła, że Arsen, mimo wyboru, jakiego musiał dokonać pomiędzy nią a Dominiką, spogląda także w stronę Angeli.

Tymczasem w plenerowej siłowni otrzymaliśmy próbkę zawodów kajakarskich. Profesjonalista zademonstrował Mateuszowi - ku uciesze rozbawionych całą sytuacją dziewczyn - jak powinno używać się specjalistycznego sprzętu do ćwiczeń.

Caroline także chciała poznać nowego. Najpierw wymienili się doświadczeniami ze swoich poprzednich związków, a potem chłopak zapytał, jak jej się układa z Mateuszem. Nie ma wątpliwości, że tylko w ten sposób może dowiedzieć się czegoś o dziewczynach i wyrobić sobie zdanie na ich temat.

Pora na wieczorne facetów rozmowy. W jednym miejscu Arsen z Piotrkiem, który natychmiast dostrzegł zainteresowanie nim Angeli. W drugiej części ogrodu pozostali panowie podsumowujący swój status w związkach. Maciej przyznał, że nabrał pewności o słuszności swojej decyzji, Mateusz cieszył się na powrotną noc w łóżku z Caroline, a Marcin nie krył, że Dominika mu zwyczajnie nie odpowiadała, dlatego zmienił kurs. - Totalnie inne zainteresowania mieliśmy. Za głośna była dla mnie - przyznał.

Czy postąpił właściwie? O tym dopiero chciał się przekonać i zabrał Angelę na rozmowę. - Tak sobie pomyślałem, że skoro mam się męczyć, to lepiej ciebie wybrać - wypalił na wstępie. - Ale ogólnie jesteś zadowolona? - dopytywał. - No pewnie! Jestem nadal w programie. Mamy okazję bardziej się poznać - dodała. - Kurczę, jak ja tak nie lubię… - komentowała później niezręczną dla niej sytuację.

Niekomfortowo poczuł się także Mateusz. Gdy dowiedział się, że Arsenowi podoba się jego Caroline, natychmiast odpalił tryb „romantyk”. Zabrał dziewczynę na spacer w blasku księżyca i robił wszystko, żeby... wypytać ją o nowego. - Jeśli powiedziała, że on nie jest w jej typie, to czym mam się przejmować - intensywnie rozmyślał, choć dała mu jasną wskazówkę. Ma powody, żeby się martwić?

Najnowszy Wyspiarz nie marnował czasu i ponownie zabrał na rozmowę Angelę. Uznał, że warto się dowiedzieć, czy jej obecny partner ma u niej szanse. - Arsen wydaje się być zupełnym przeciwieństwem Marcina i jest to takie trochę fascynujące, zagadkowe, fajne - opisała wrażenia. - Fajnie wiedzieć, że odwzajemniamy do siebie sympatię - cieszył się chłopak, gdy wymieniła go jako kandydata. - Lepiej mi się rozmawia z Anią, ale bardziej mi się podoba Angela - podsumował.

Jaką wiadomość tym razem przyniósł znajomy sygnał w telefonie? „Stella, poznałaś prawie wszystkie tajemnice „Wyspy miłości”. Została ci do odkrycia jeszcze jedna. Może najważniejsza. #bezskarpet #awiectotak”. Kryjówka!

Kto by się spodziewał, że w programie pojawi się postać z innej bajki. Z jednej strony tajemniczy indywidualista, a z drugiej kulturalny i szarmancki. Oczywiście chodzi o Arsena, którego atuty wychwalały Ania i Angela. Obie wyraźnie zaznaczyły, że są mocno zainteresowane rozwijaniem znajomości. A skoro tak, to musiały to razem przegadać. Wkrótce dołączyła do nich trzecia z listy - Caroline. Bitwa blondynek o blondyna?

Piotrek i Waleria, już jako oficjalna para, teraz z zupełnie innej perspektywy mogą przyglądać się wydarzeniom w willi. Postanowili nawet zrobić coś dla innych. On zaopiekował się Arsenem, żeby miał łatwiejsze wejście do męskiego grona. Ona natomiast doradzała dziewczynom, które mają chęć poznać nowego. Miłość i przyjaźń.

A co słychać u drugiej oficjalnej pary? - Możesz zdjąć buty i później możesz zdjąć, co chcesz - Piotrek nie musiał dwa razy powtarzać Stelli, co trzeba robić w Kryjówce. - Za miły wieczór! - jeszcze tylko toast i niech się dzieje. Bawcie się dobrze!

Jakie wrażenia będą mieli po upojnej nocy? Co jeszcze wydarzy się w kolejnym odcinku?

Love Island. Wyspa miłości od poniedziałku do piątku oraz w niedziele o godz. 22:10 w Telewizji POLSAT.

Oficjalny profil „Love Island. Wyspa miłości” na Instagramie - @loveislandwyspamilosci