2021-03-11

„Love Island. Wyspa miłości” - edycja 3, odcinek 11

Angela zawróciła w głowie wszystkim uczestnikom, ale mogła odbić tylko jednego. Nie zważając na dotychczasowe relacje, wykorzystała nagłe przeparowanie, żeby zdobyć serce Mateusza. Jak na to zareagowała Caroline i kogo wybrały pozostałe singielki? Wśród panów nie było już Daniela, który opuścił „Love Island. Wyspa miłości” po głosowaniu widzów w aplikacji. Zmiany, zmiany, zmiany...

Wszystko o programie w aplikacji, którą znajdziecie tutaj:
https://loveislandwyspamilosci.page.link/app

Oglądaj Love Island. Wyspa miłości online na IPLA.TV.

Panowie po wejściu Angeli nie zdążyli jeszcze pozbierać szczęk z ziemi, gdy usłyszeli znajomy sygnał telefonu. Wiadomość odczytała nowa uczestniczka: „Wyspiarze, w Polsce skończyło się ważne głosowanie. Widzowie zdecydowali, który z singli ma najmniejsze szanse na miłość”. - Daniel, masz trzydzieści minut, żeby się spakować i opuścić „Wyspę miłości” - ogłosiła wyrok.

Dzień Mężczyzny okazał się dla niego pechowy, ale reguły gry są nieubłagane. Nikt nie zna dnia ani godziny. To może spotkać każdego, kto w randkowym reality show pozostaje bez pary. Single wracają do domu. - Żałuję, że już opuszczam program. Była to super przygoda, aczkolwiek krótka - powiedział Daniel. - Mówi się trudno… - dodał na koniec.

Męska ekipa miała już jednak inny temat w głowie. - No dobra, ale co z nową dziewczyną? - rzucił Dawid, a Piotrek zastanawiał się, które z pań mogą czuć się teraz najbardziej zagrożone. „Wszystkie!” - wybrzmiała chóralna odpowiedź.

Równolegle Angela poznawała konkurentki. - Który jest w twoim typie? - w imieniu wszystkich dziewczyn zapytała Ania. - Wizualnie Mateusz, ale muszę ich najpierw poznać - powiedziała, gasząc lekki uśmiech na twarzy Caroline. - Szokująca sytuacja. Myślę, że dużo się będzie zmieniało - komentowała partnerka wyróżnionego chłopaka. Były już pewne, że ten program nie będzie taki sam. - Laski, powiem wam, że się teraz porobiło - podsumowała Aleksandra.

Mateusz nie zaprzeczał, że Angela mu się podoba. - Jest w typie Caroline i bardzo ładnie się uśmiecha - ocenił, a nowa postanowiła przedstawić się chłopcom. - Musimy się poznać - powitała roześmiane grono. - Mega się cieszę, że miałam takie wejście, bo zostałam rzucona w coś, co totalnie czuję - stwierdziła. - Jaki jest twój typ faceta? - z konkretem wypalił Dawid. - Wyższy ode mnie, przystojny, schludny, elegancki - wymieniła. - Żeby okazywał szacunek i żeby był totalnie szczery - dodała. Czyli który z nich?

Zaciekawiona Ania postanowiła się upewnić, czy w jej relacji nadal wszystko będzie po staremu. - Z naszym podejściem, „świrunkiem”, to ciężko mówić o jakiejkolwiek stabilizacji - zareagował Maciej. - Emocjonalnej napewno - nie zaprzeczyła. - Może jakaś randeczka z Angeliką? - podkręcił rozmowę. - Chciałbyś? - dopytywała.

W willi dominował jeden temat. Dziewczyny dalej komentowały wejście nowej. Każda z nich twierdziła, że może stracić obecnego partnera. - Nie jestem zła, ale jestem zmieszana - przyznała Waleria w rozmowie z Aleksandrą i Caroline, po tym jak Piotrek zadeklarował, że zrobi Angeli śniadanie. - Jego poprzednia dziewczyna była blondyną. No i ona ma podobne ciałko jak ja - obawiała się.

Pierwsza noc w zmienionym składzie. To oznaczało, że pozbawiony pary Maciej powinien dzielić łóżko z nową Islanderką. Chłopak nie zamierzał jednak prowokować sytuacji i położył się na sofie. Oczywiście ku uciesze Ani, która przyszła sprawdzić, czy nie żartował. - Nie sypiam z dziewczynami na pierwszym spotkaniu - powiedział.

O poranku Angela, jak przystało na instruktorkę jogi, zabrała chłopaków na ćwiczenia. - Kątem oka zerknęłam na wszystkie dziewczyny. Siedziały i miały oczy wbite w nas - dostrzegła. Rywalki obserwowały zajęcia i komentowały, że „jest pewna siebie” i „wybierze tego, którego zechce”.

Jako pierwszy starania rozpoczął Jery. Przygotował swoje popisowe pancake’i, żeby wykorzystać wspólny posiłek do rozmowy, a potem starał się zrobić wrażenie i zadawał sporo pytań. Faworyci? - Wygląd to jest totalnie drugorzędna sprawa. Ja się na tym nie skupiam - stwierdziła. - Chcę za bardzo wszystko kontrolować - mówiła o swojej słabości. - Lubię wiedzieć, co się dzieje, cenię szczerość - dodała. Akurat o tym mógłby mówić i mówić...

W tym czasie Mateusz podzielił się swoimi obawami z Marcinem. Uznał, że lepiej być w związku, bo cały czas czuł wzrok Angeli na sobie. - Niech się lepiej ktoś już nią zajmie i będzie spokój - zaznaczył. Przy okazji zauważył też, że Caroline bardziej się stara. W pewnym momencie podeszła i zapytała, czym się tak stresuje, a potem…

Plotkowania nie było końca. Temat także się nie zmienił. Dopiero dźwięk wiadomości przerwał dyskusje o Angeli. Czas na zabawę: „Siłaczki i Twardziele, kiedy nabieracie śmiałości w uczuciach, osiągacie prędkość ponaddźwiękową. Oto wasza prawdziwa supermoc. Dajcie popis, jak to jest być... super! #biceibicki #lydyilydeczki”. Działo się! Była muzyka, dobre humory, słońce i szalone konkurencje dla prawdziwych Superbabek!

Kolejna wiadomość przywróciła główny wątek dnia: „Angela, Islanderzy są Tobą zajarani. Skoro oczarowałaś już wszystkich, teraz sprawdź sama, kto oczaruje Ciebie. #wszyscysanatak #sprawdzam”. Panowie do kolejki i na przesłuchanie, biegiem, marsz!

- Myślę, że żaden nie miałby mi za złe, gdybym go wybrała - nowa singielka nie zamierzała analizować innych związków. Dziewczyny z uwagą przyglądały się, jak ich mężczyźni wchodzą po schodach i znikają na długie minuty sam na sam z Angelą. Oj, nie podobało im się to wcale...

Kumulacja emocji nastąpiła, gdy do willi weszła niespodziewanie Karolina Gilon. To był ten moment! Przeparowanie, ale tym razem bez zagrożenia. Siedem na siedem. - Zapraszam was do Kręgu Ognia! - rozpoczęła zmianę układu. - Tempo jest szybkie, ale to dobrze, bo nigdy nie spodziewacie się tego, co się wydarzy - tym razem wezwała na środek chłopaków.

Najpierw wybierała Angela i - tak, jak zapowiadała - zrobiła to, na co miała ochotę. Usiadł obok niej Mateusz. - Nie wiem sam, co o tym myśleć - skomentował. Potem Ania odzyskała Macieja, a Waleria postanowiła kontynuować przygodę z Piotrkiem.

Osamotniona Caroline zaprosiła do siebie Marcina, a Ola skusiła się na śniadania Jeremiasza. Stella nie zaskoczyła nikogo, padając w ramiona Piotra. Aleksandrze pozostał już tylko Dawid, choć przyznała, że gdyby mogła decydować wcześniej, to również byłby on.

Która z tych par ma najmniejsze szanse na miłość? Głosowanie trwało do północy w aplikacji. Wyniki wkrótce. Też jesteśmy ciekawi, co przyniesie kolejny odcinek randkowego show!

Love Island. Wyspa miłości od poniedziałku do piątku oraz w niedziele o godz. 22:10 w Telewizji POLSAT.

Oficjalny profil „Love Island. Wyspa miłości” na Instagramie - @loveislandwyspamilosci