2020-09-28

„Love Island. Wyspa miłości” - edycja 2, odcinek 25

Rywalizacja o serce singla lub singielki to także część gry o nagrodę główną. Kolejne dni spędzane w pięknej słonecznej willi w Hiszpanii mają zaprowadzić najlepszych do finału. Czy to już ten moment, żeby wybrać taktykę prowadzącą do zwycięstwa w drugiej edycji „Love Island. Wyspa miłości”? A może zamiast chłodnych kalkulacji lepiej po prostu dać się ponieść uczuciom?

Wszystko o uczestnikach w aplikacji, którą znajdziecie tutaj:
https://loveislandwyspamilosci.page.link/app

Oglądaj Love Island. Wyspa miłości online na IPLA.TV.

Co tu zrobić, żeby zbliżyć się do Nicki? Mika kombinował już wszystkiego. Okazało się, że ona nie tylko nie lubi zimnej wody w basenie, ale w ogóle nie wie, co dalej. - Z mojej strony jest wszystko „na tak” - przekonywała go, lecz... - Trochę zmieszana jestem, bo dziewczyny powiedziały mi, że on do mnie nie pasuje - wyjaśniła. Obawiała się, czy jej styl życia, czyli weekendowe wyjazdy, koncerty i kwiaty od fanów, byłyby dla niego do zaakceptowania. - Ja się staram. Próbuję coś od niej wyciągnąć - walczył o swoje chłopak.

Efekt porzucenia ma różne oblicza. Zaangażowanie byłego, gdy z wielką starannością i pełen pasji robi śniadanie dla innej, może budzić skrajne emocje. Jeszcze gorzej, gdy konsumpcja przebiega w sielankowej, a może nawet romantycznej atmosferze. Oto Igor z Magdą na celowniku Oliwii.

Rozkręćmy ten dzień. Wiadomość brzmi: „Aloha Wyspiarze! Niech wasze biodra zakołyszą się w rytm muzyki. Wygnijcie śmiało ciało i zatańczcie limbo. #zejdzdoparteru #niezlabujaka”.

Panom w odniesieniu sukcesu przeszkadzały grzywki i klaty, a panie trochę narzekały na swoją gibkość i inne walory. Komu poszło najlepiej? - Wymiatałyśmy z Julką! - powiedziała Ola, która ostatecznie wygrała zawody.

Jak to w grze, są też zadania „top secret”. „Alicja, bycie przyzwoitką wbrew pozorom może dać mega frajdę i wywołać istne tornado pożądania wśród Wyspiarzy. Twoja tajną misją jest przeszkadzać każdej migdalącej się parze. Kiedy się, tak długo, jak się da. #spuscznichpowietrze #ejprzestanciebomismutno”. Do dzieła! Jak widać, agentka poczuła dużą radość z powierzonej misji.

- Źle bym się czuł w towarzystwie Kornelki. Super dziewczyna, ma dobre serce, jest cudowna, ale jest bardzo spokojna i wyciszona - Mika podzielił się swoimi przemyśleniami z Igorem i Miką. - Najpierw chciałbym z Alicją pogadać. To będą cudowne dwa tygodnie - obrał nowy cel.

Czy Igor aż tak bardzo się zmienił, od kiedy jest z nową partnerką? - Zrobiłeś się taki „hop do przodu”. Trochę inaczej się zachowujesz - Rafał dostrzegł wyraźną przemianę, wypominając mu w imieniu grupy, że wcześniej chętnie zagadywał do wszystkich. - Chodzisz w innym świecie. Zaczęli cię postrzegać trochę tak, że wziąłeś sobie Magdę, tylko po to, że z nią jest większa szansa na wygraną. Tak cię widzą, jak takiego gbura, który zostawił Oliwkę, rzucił wszystkie uczucia, żeby lepszą opcję wybrać - dodał.

Pobudzony tymi słowami Igor zdecydował się na jeszcze jedną rozmowę ze swoją byłą. - Powinnaś mnie z liścia walnąć. Na pewno cię boli w środku. Wiem, że ja chamsko postąpiłem i cię przepraszam za to - stwierdził, kategorycznie odcinając się, że zrobił to wszystko dla zwycięstwa w programie i sławy. - Postąpiłeś, jak postąpiłeś, tylko pamiętaj, co wygrywa - podsumowała Oliwia.

Mundek, jak planował, tak zrobił. - Musiałem to powiedzieć Kornelii, aby miała jasną sytuację z mojej strony - tłumaczył. Dziewczyna wykazała zrozumienie, - Czasami tak mam, że zero, zero wszystkiego. Nie było mi nawet przykro. Wiedziałam, że to tak będzie wyglądało - skomentowała.

Krok drugi, to rozmowa z Alicją. - Pewnie jest jej przykro. Ona jest taką emocjonalną osobą, wrażliwą - powiedziała do Mundka. - Tym bardziej że Mika wcześniej zrobił to samo - stwierdził chłopak. - Ale trzeba tu myśleć o sobie - objął dziewczynę, z którą jak mówi, czuje się najlepiej.

Pora na randkę! Czekali na to: „Nicki i Mika, ktoś zaraz zapyta, co to za para bez randki, jak znalazł? Skok tętna w obwodzie, rychło uda na przodzie. Ach, zaraz chwileczkę, pan tylko na spacer chce zabrać dzieweczkę. #winoispiew #sztos”. A przygotowania trwały i trwały... - To dla mnie znak ostrzegawczy, że coś jest nie tak - wyznał chłopak, gotowy do wyjścia w pięć minut.

Tymczasem, po dłuższym oczekiwaniu pojawiła się kolejna wiadomość: „Julka i Domi, tam gdzie dwoje się bije... dwoje może skorzystać. Randka to czas dla zakochanych, nie miejsce na awanturę. Wychodzicie. A Nicki i Mika zostają. #zmianyzmianyzmiany”. Tego się nikt nie spodziewał!

Zaskoczony był także Rafał. Ale z zupełnie innego powodu. - Słyszałam, że powiedziałeś Igorowi, że jest ze mną po to, żeby wygrać program - wypaliła prosto z mostu Magda. - To bardziej od dziewczyn wyszło - bronił się, ale nie chciał pokazywać palcem, od których. - Przyszłaś do programu, jesteś mega ładna, zrobiłaś wejście smoka i wszystko się gdzieś zmieniło. Każdy się doszukuje w tym drugiego dna - dodał. Oboje przedstawili swój punkt widzenia, ale czy te argumenty do niej trafiły? Kto ma rację?

A na koniec małe wyjaśnienie: „Ala, szacun. Co kryminolog, to kryminolog. Choć po twojej tajnej misji mogłabyś pracować w MI6. Pochwal się Islanderom, jak ich rozpracowałaś, by ciut się od siebie odkleili. #dziewczynabondanormalnie #jesteswspaniala”.

Co dalej? Kolejny dzień pełen intrygujących wydarzeń już jutro!

Love Island. Wyspa miłości od poniedziałku do piątku oraz w niedziele o godz. 22:10 w Telewizji POLSAT.

Oficjalny profil „Love Island. Wyspa miłości” na Instagramie - @loveislandwyspamilosci