2019-12-22

Za co polskie gwiazdy kochają film „Kevin sam w domu”?

Świąteczne przygody ośmioletniego urwisa bawią i wzruszają całe rodziny. Oglądanie ich w Wigilię to już tradycja! Także w domach postaci ze świata produkcji Telewizji POLSAT. Jakie są ich ulubione sceny? Czy wyobrażają sobie ten wyjątkowy czas bez słynnego filmu? „Kevin sam w domu” we wtorek 24 grudnia o godz. 20:00 w Telewizji POLSAT.

Opowieść, w której ośmioletni Kevin McCallister zostaje sam w domu na Święta Bożego Narodzenia, stała się wielkim przebojem. Amerykańska komedia o zmaganiach sprytnego chłopca z dwójką włamywaczy zachwyca widzów na całym świecie już od niemal 30 lat.

W Polsce tradycją jest już emisja filmu w Wigilię. Choć produkcja jest stałym punktem świątecznej ramówki Telewizji POLSAT, to zainteresowanie nią nie słabnie. Co roku gromadzi przed telewizorami miliony widzów.

Także postaci znane ze świata produkcji Polsatu nie wyobrażają sobie świąt bez Kevina. W rozmowie z POLSAT.PL podzieliły się swoimi wspomnieniami na temat filmu.

Jacek Knap, gwiazda serialu „Zawsze warto”: Oglądałem ten film wiele razy. Jestem ofiarą tej tradycji i uwielbiam ją. Mało tego! Bardzo, ale to bardzo skutecznie zachęcam moich bliskich, żeby robili to razem ze mną. A po seansie zawsze sprawdzam, czy klamka od drzwi nie jest gorąca (śmiech).

 
 
 
 
 
Wyświetl ten post na Instagramie.
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 

Post udostępniony przez Jacek Felix Knap (@jacekfelix)

Katarzyna Zielińska, gwiazda serialu „Zawsze warto”: Wiele scen z Kevina zapadło mi w pamięć. Bardzo podobała mi się scena w kościele ze starszym panem, która mówi tym, żebyśmy nie postrzegali ludzi w ten sposób, jak wyglądają, tylko zwracali uwagę na ich serca. Śmieję się też z synami w trakcie scen, kiedy Kevin przygotowuje różne pułapki, a potem włamywacze z nimi walczą. Ogromnie nas to bawi.

 
 
 
 
 
Wyświetl ten post na Instagramie.
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 

Post udostępniony przez Katarzyna Zielińska (@katarzynazielinska)

Marietta Fiedor, Franek Rumak, gwiazdy show „Love Island” i prowadzący program „Watch Island”: Wydaję mi się, że nie ma osoby, która nie widziałaby tego filmu. Oglądaliśmy go nie raz, a jak już nie pamiętamy, co dokładnie tam się działo, to staramy się odświeżyć sobie tę produkcję właśnie w święta. Często robimy to rodzinnie. Zawsze zazwyczaj wygląda to tak, że najpierw jemy, potem oglądamy, a na końcu idziemy na pasterkę. Jest to fajna komedia, przy której możemy się wzruszyć i pośmiać.

 
 
 
 
 
Wyświetl ten post na Instagramie.
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 

Post udostępniony przez Franek Rumak (@cancer_survivor_frank)

A za co wy kochacie film „Kevin sam w domu”?

  

„Kevin w sam domu” we wtorek 24 grudnia o godz. 20:00 w Telewizji POLSAT.