2019-12-19

Jacek Knap: Starzeję się tuż przed świętami

Gwiazda serialu „Zawsze warto” o swoich nietypowych bożonarodzeniowych tradycjach. W rozmowie z POLSAT.PL Jacek Knap dzieli się osobistymi spostrzeżeniami odnośnie grudniowych świąt. Dlaczego kojarzą mu się tylko z jednym i co sprawia, że są dla niego wyjątkowe? Z kim najczęściej spędza ten szczególny czas?

- Jakie jest twoje pierwsze skojarzenie związane ze świętami Bożego Narodzenia?
- Urodziny! Grudzień jest dla mnie trudnym czasem, ponieważ starzeję się tuż przed świętami. Następnie jadę do mamy i dostaję tylko jeden prezent (śmiech).

- Wolisz obdarowywać bliskich czy raczej otrzymywać podarunki?
- Zdecydowanie bardziej wolę dawać prezenty. Ale przyznam się szczerze, że też nie jestem dobrym Świętym Mikołajem. Mam ogromny problem z kupowaniem odpowiednich rzeczy. Często zostawiam to na ostatnią chwilę. Kilka razy zdarzyło mi się robić świąteczne zakupy nawet w Wigilię. Wtedy zawsze spodziewam się, że nie będzie kolejek i zrobię to w zaledwie chwilę. Po czym okazuje się, że nie jestem jedyny w centrum handlowym i ludzi jest znacznie więcej, niż myślałem. Jeżeli już uda mi się zdobyć wszystko, wtedy pozostaje tylko pakowanie i muszę przyznać, że jestem w tym świetny. Do perfekcji opanowałem rustykalne pakowanie prezentów!

 
 
 
 
 
View this post on Instagram
 
 
 
 
 
 
 
 
 

autoportret z mikrofonem. czyli walka o zmarszczki toma waitsa trwa. . . . #wokeupthiswaychallenge #glowaboli #glosdziala #czwartek #szanujmysie #swiatsiekreci

A post shared by Jacek Felix Knap (@jacekfelix) on

- Czy jest jakieś wyjątkowe świąteczne wspomnienie, które szczególnie zapadło ci w pamięć?
- Ja mam same smutne wspomnienia... (śmiech). Jak byłem mały i moja rodzina była troszkę większa, to wydawało mi się fajne to, że spotykamy się wszyscy w jednym miejscu i tak pozostało do teraz. Fajnie zobaczyć się i porozmawiać z ludźmi, których na co dzień po prostu nie widzę.

- Czy w twoim rodzinnym domu macie jakieś świąteczne tradycje?
- Podobnie jak w każdym, ale sam fakt, że z moim bratem wreszcie się nie kłócimy, to jest wystarczająco duża tradycja.

- Czego życzysz sobie i widzom Telewizji Polsat na Boże Narodzenie i Nowy Rok?
- Życzę, żeby miło spędzali czas przed telewizorem, ale również wyczuli ten moment, w którym powinni go wyłączyć. Aby odłożyli telefon i po prostu pobyli ze sobą.

Rozmawiała Żaneta Parszczyńska

Zobacz także:
Katarzyna Zielińska: Czerpię siłę z nowej roli w „Zawsze warto”
Julia Wieniawa: „Zawsze warto” walczyć o siebie
Weronika Rosati o swojej postaci w serialu „Zawsze warto”