2019-11-20

„Nasz nowy dom” - odcinek 164: Drewnica

Poznajemy historię pani Nadziei, która mieszka z poważnie chorą córką oraz dwójką wnuków, dla których jest rodziną zastępczą po śmierci drugiej z córek. Rodzina mieszkała w ponad stuletnim domu, bez ciepłej wody, ogrzewania, a prowizoryczna kuchnia i łazienka były w korytarzu. Jednak interwencja ekipy programu dała im nowy dom i nowe życie!

Oglądaj Nasz nowy dom online na IPLA.TV.

W Drewnicy na Żuławach mieszka pani Nadzieja, babcia dwóch chłopców - ośmioletniego Nikodema i siedmioletniego Kamila. Córka pani Nadziei zmarła kilka lat temu z powodu nowotworu. - Zapadła w śpiączkę i pół roku później odeszła, zostawiając te dwie sieroty - wspomina z żalem jej matka. - Miała trzydzieści sześć lat - dodaje. Dzielna babcia została rodziną zastępczą dla wnuków i stara się zapewnić im jak najlepsze warunki do życia i rozwoju. - Walczyłam o nie jak lew - mówi. Wnuki wspierają swoją babcię. - Kocham ją bardzo - stwierdza mały Nikodem. Co najgorsze, choruje także jej druga córka - Katarzyna - która też mieszka w rodzinnym domu. - Miałam dwanaście lat, gdy miałam chemioterapię, radioterapię. Bardzo mnie to wyniszczyło - opowiada Katarzyna. Dzisiaj cierpi na depresję.

W lokum, w którym mieszkają, brakuje wszystkiego. Nie ma prawdziwego ogrzewania, łazienki, czy też toalety. - Mam bieżącą wodę, ale nie jest ciepła, do ubikacji chodzimy na zewnątrz, nie ma też szamba - wylicza z nieukrywanym smutkiem. - Myjemy się w miskach, jest koza i piec kaflowy - dodaje pani Kasia. Chłopcy śpią z babcią. Prowizoryczna kuchnia w korytarzu utrudnia życie rodzinie. - Nie lubię w tym domu mieszkać - żali się jeden z malutkich chłopców.

Katarzyna Dowbor jest poruszona losem rodziny i ujęta pogodą ducha niezwykle dzielnej kobiety. Ekipa programu zabiera się za bardzo trudny remont starego, drewnianego domu. Na czele budowlańców staje Wiesław Nowobilski, a za projekt odpowiada Maciej Pertkiewicz. Tymczasem wszyscy domownicy jadą na wymarzone wakacje. To będzie ich czas!

Rodzina wspaniale bawi się w hotelu, gdy odwiedza ich prowadząca, żeby tradycyjnie pokazać, co dzieje się na budowie. Krótki film porusza każdego bez wyjątku. - Szok! Ale będzie coraz lepiej - stwierdza pani Kasia. - Nie ma domku teraz! - mówią mali chłopcy. - Myślę, że będzie dobrze - cieszy się pełna nadziei seniorka.

Katarzyna Dowbor pomyślała o pięknym uśmiechu pani Nadziei. Zabrała ją do profesjonalnego gabinetu stomatologicznego. W pierwszej kolejności zostaną wykonane badania diagnostyczne, aby później, pod okiem najlepszych specjalistów, mogło rozpocząć się leczenie. Specjalnie dla bohaterki odcinka, klinika przygotuje protezy zębowe, dzięki którym odmieni się codzienne życie babci dwóch wspaniałych wnuków. - Jak mnie zobaczą, to powiedzą, że jestem odmieniona! - zachwyca się kobieta.

Życie córki pani Nadziei nie było usłane różami. Wiele złych wydarzeń spowodowało, że kobieta dziś cierpi na depresję. Jedną z metod radzenia sobie z tą chorobą są rozmaite techniki relaksacyjne. Prowadząca program „Nasz nowy dom” zabrała wobec tego panią Kasię do szkoły jogi, gdzie instruktorka nauczy ją jak wykonywać samodzielnie takie ćwiczenia. - Joga wspomaga leczenie depresji, ponieważ w trakcie zajęć mamy kontakt ze swoim oddechem, ciałem i poznajemy samych siebie - opowiada pani Zofia, instruktorka. - Czułam satysfakcję, że mogłam nauczyć się takich fajnych rzeczy przy boku wykwalifikowanej specjalistki - nie kryje zadowolenia pani Katarzyna.

Nie zawiedli przyjaciele rodziny. Na budowie pojawiło się mnóstwo osób chętnych do pomocy przy remoncie, a także strażacy z OSP. To bardzo cieszy ekipę. Każda para rąk się przydaje! - Zawsze chętnie angażujemy się w takie społeczne inicjatywy, które mają na celu pomoc innym ludziom - deklaruje pani Joanna z OSP Drewnica. - Cała wieś cieszy się z tego, że pani Nadzieja z rodziną będzie miała nowy, lepszy dom - mówi jedna z sąsiadek.

W tym samym czasie dzielni bohaterowie odcinka odwiedzają Gdańsk. Tym razem to atrakcja dla chłopców. Uwielbiają bowiem wszystko, co związane z żeglugą. Katarzyna Dowbor przygotowała dla nich niesamowitą niespodziankę - rejs tramwajem wodnym po Motławie. Podczas wyjątkowej wycieczki wszyscy podziwiają piękno nadmorskiego miasta z zupełnie innej perspektywy. Chłopaki są w siódmym niebie! Machają wesoło rękoma i uśmiechają się od ucha do ucha. Tego dnia nie zapomną nigdy. - To jest wspaniałe zakończenie naszych wakacji - cieszy się ich babcia.

Rodzina wraca po pięciu dniach do swojego całkowicie odmienionego domu. Wszyscy są ciekawi tego, co zastaną. Jednemu z chłopców śnił się nawet pokój. Czy będzie to dom ze snu? Jakie będą reakcje domowników?

Nasz nowy dom w środę i czwartek o godz. 20:05 w Telewizji POLSAT.

Zobacz także:
„Nasz nowy dom” jesienią dwa razy w tygodniu
Katarzyna Dowbor: Jesienią będzie masa niespodzianek!