2019-10-30

„Zawsze warto”: Marek szantażuje Wardeckiego

Czy ujawni sekretne nagranie i całkowicie pogrąży byłego teścia? Nośnik pamięci staje się kartą przetargową w rękach prawnika. Chce raz na zawsze rozprawić się z Wardeckim i pozamykać sprawy swojej petentki. Czy postawienie wszystkiego na jednej szali znacznie mu to ułatwi? A może wręcz przeciwnie?

Po obejrzeniu filmu z tajnej karty pamięci Marek jest zdruzgotany. Nigdy nie przypuszczał, że ojciec Marty - choć zawsze był arogancki i nieuprzejmy - może dopuścić się tego typu czynu. Próba gwałtu na niewinnej dziewczynie obnaża jego prawdziwe oblicze. Zdeterminowany prawnik oświadcza Adzie, że zajmie się sprawą i doprowadzi ją do końca.

Marek przyjeżdża do kancelarii, w której jeszcze niedawno cieszył się wielkim uznaniem i sympatią. Staje przed byłym szefem i wręcza coś, na widok czego Wardecki robi się blady.
- Tu jest moje pełnomocnictwo jako adwokata Ady Michalskiej i tekst umowy. Porozumienie stron twoje z moją klientką i ze mną w roli wykonawcy i depozytariusza - ofensywnie rozpoczyna negocjacje.
- Chyba nie wiesz na co mnie stać - wybucha śmiechem prawnik.
- Wiem, przecież widziałem. Pobitą dziewczynę w szpitalu też widziałem. Ciekawe, co na to wszystko powiedzą twoi koledzy z palestry jak się o tym dowiedzą... - rzuca ostre słowa w jego kierunku.

Czy Kulesza uwolni Adę od mecenasa sadysty?

Zawsze warto w środę o godz. 21:05 w Telewizji POLSAT.

Zobacz także:
Katarzyna Zielińska: Czerpię siłę z nowej roli w „Zawsze warto”
Julia Wieniawa: „Zawsze warto” walczyć o siebie
Weronika Rosati o swojej postaci w serialu „Zawsze warto”