2019-10-24

„Nasz nowy dom” - odcinek 157: Warszawa

Pani Renata mieszka na warszawskiej Woli z córką Gabrysią i wnuczkiem Filipem. Gdy chłopiec miał zaledwie kilka dni, w ich lokum wybuchł pożar. Rodzina straciła absolutnie wszystko i musiała wprowadzić się do pokoju siostry pani Renaty. Przy skromnych dochodach nie ma mowy o remoncie doszczętnie spalonego mieszkania. Ich los odmieni Katarzyna Dowbor wraz z ekipą.

Oglądaj Nasz nowy dom online na IPLA.TV.

Życie rodziny nie było usłane różami. Partner pani Renaty był uzależniony od alkoholu i nie interesował się swoją córką. Zostały same i musiały utrzymywać się z jednej pensji. - Było nam bardzo trudno - mówi pani Renata. Pewnego dnia w ich mieszkaniu pojawił się ogień. - Nie wiem dokładnie, która była godzina - wspomina. Gdy wstała, okazało się, że płoną całe drzwi. Szybko chwyciła wnuka, zawołała córkę i wybiegła przed budynek. - Myślałam, że Gabi jest za mną, że biegnie razem z nami - opowiada.

Niestety podmuch ognia uniemożliwił ucieczkę biegnącej za nią Gabrysi. Dziewczyna przetrwała pożar, stojąc na małym balkonie, dusząc się dymem i mając za plecami płonące mieszkanie. Siły dodawał jej widok mamy trzymającej na rękach jej synka. Wiedziała, że są bezpieczni. Strażakom udało się uratować Gabrysię.

W wyniku tej tragedii stracili dorobek całego życia. - Nie mamy nic. Musimy zacząć od zera - rozkłada ręce pani Renata. Na szczęście nie zostali sami. Pomogła rodzina, znajomi i specjalna zbiórka, ale o remoncie nie było mowy. Zmieni się to jednak dzięki wizycie Katarzyny Dowbor, ekipy Wiesława Nowobilskiego i architekta Wojciecha Strzelczyka, którzy w pięć dni odmienią całkowicie mieszkanie. Rodzina udaje się natomiast na zasłużony wypoczynek.

Do hotelu, w którym regenerują się pani Renata z Gabrysią i Filipem, przyjeżdża Martyna Kupczyk i demonstruje film z pierwszymi efektami remontu. Kobiety widzą, jak ekipa zrywa wszystko ze ścian. - Cieszę się, bo tej umywalki i boazerii miałam już dosyć - komentuje pani Renata. Pora na niespodziankę dla Gabrysi. To profesjonalne lekcje makijażu. - Pierwszy raz miałam kontakt z kimś, kto robi to na co dzień. Bardzo się cieszę - mówi. Otrzymuje także paczkę kosmetyków, idealnych na start w tym zawodzie.

Pani Renata od zawsze kochała czytać książki. Cała jej biblioteczka niestety spłonęła w pożarze. - Jestem dowodem na to, że czytelnictwo w Polsce nie umiera - wyjaśnia z uśmiechem. Ekipa postanowiła stworzyć specjalną półkę, na której znalazły się ulubione tytuły głowy rodziny. Dzięki temu będzie mogła oddawać się z przyjemnością swojemu ulubionemu zajęciu.

Na budowie znalazł się także czas na słodkości. Przyniosły je przyjaciółki pani Renaty i Gabrysi. - Dostarczyłyśmy coś, żeby się lepiej pracowało - wyjaśniają. Pączki sprawiły wiele uśmiechu na twarzach pracowników, którzy odmalowali także część klatki schodowej zniszczonej w trakcie pożaru.

Dom to nie tylko cztery ściany, ale również to, co gromadzimy przez lata. Dzielne kobiety przez ogień straciły wszystko. Jakie będą ich reakcje, gdy zobaczą efekty pięciodniowej pracy całej ekipy? Czy w nowym lokum poczują się jak u siebie?

Nasz nowy dom w środę i czwartek o godz. 20:05 w Telewizji POLSAT.

Zobacz także:
„Nasz nowy dom” jesienią dwa razy w tygodniu
Katarzyna Dowbor: Jesienią będzie masa niespodzianek!