2019-10-03

„Przyjaciółki” - odcinek 162: Rozkoszna beztroska

W życiu Zuzy emocje nie stygną. Jasiek ponownie przekłada swój powrót do domu, co daje kobiecie kolejny udany dzień w towarzystwie jego brata. Ten ku jej rozczarowaniu, zamierza znowu wyruszyć w podróż. Ostatnią noc pragnie jednak spędzić w wyjątkowy sposób i zaprasza szwagierkę do opery, znajdując dwa bilety w jej rzeczach.

Po wspaniałym spektaklu Zuza z Igorem postanawiają się zabawić. Imprezują do białego rana, zapominając o bożym świecie. Nie zwracają uwagi na fakt, że Jasiek może być temu przeciwny. Wracają do domu kompletnie pijani. Następnego dnia, z obawy przed powrotem męża, Zuza wyprasza szwagra z domu. Czy to początek nowej miłości?

W domu Strzeleckich zjawia się Maria. Postanawia zaprowadzić porządki i zadbać choć trochę o rodzinę. Podczas sprzątania nazywa Stasia imieniem Frania, przez co Anka popada w jeszcze większą rozpacz. Zamyka się w sobie, tłamsząc emocje. Maria natomiast stara się być twarda, ale również w ukryciu wybucha niepohamowanym płaczem. Mimo wszystko staje ponad to i zmusza Pawła do rozmowy. - Anka w szlafroku, Ty się chowasz w papierach. Tak nie można żyć. No stało się, ale trzeba iść dalej - apeluje do syna, aby w końcu się pozbierał po śmierci dziecka. - Ja cały czas coś robię. Nawet nie mam czasu, żeby porządnie przyłożyć głowę do poduszki - bagatelizuje jej słowa Paweł, próbując ukryć ogromny ból przed matką.

Między Patrycją a Wiktorem jest coraz gorzej. Mężczyzna staje się oschły wobec byłej żony, co bardzo ich od siebie oddala. Poirytowana sytuacją Kochan przypadkiem odkrywa na monitoringu, że ukochany ją oszukuje. Wymyka się z kancelarii, aby choć na chwilę pobyć w obecności Kaliny. Kiedy dowiaduje się, że była żona coś podejrzewa, wyrzuca opiekunkę z pracy. - Myślałam, że ją polubiłeś. Tak sobie gawędziliście, a teraz będzie trzeba szukać nowej niani - zaczyna Patrycja, która czuje się pominięta w podejmowaniu ważnych decyzji. - Ale nie ma po co się tak śpieszyć - lekceważy jej słowa były mąż. - O co ci chodzi? To ma być jakaś kara dla mnie? Chcesz mnie uziemić w domu? - wykrzykuje w jego kierunku Patrycja. Czy to początek końca ich związku?

Hania bez ogródek mówi matce, że jej zachowanie ją zawstydza. Powinna być dla niej autorytetem, a tymczasem sama zachowuje się jak nastolatka. Wypomina jej każdy związek, mając nadzieję, że ta się opamięta. Tymczasem Inga nie może odgonić się od zalotów nowego adoratora, którym okazuje się być... hydraulik, wezwany do naprawy zmywarki. Maks również zaprząta jej głowę, a Andrzej całymi dniami przesiaduje w jej mieszkaniu jak w swoim. Dla kogo tym razem Inga otworzy serce?

Kiedy nastąpi przełom w życiu Anki i Pawła po stracie syna? Czy Zuza wyzna Jaśkowi prawdę o swoim nowym współlokatorze, a Patrycja odegra się na byłym mężu? Jak potoczą się dalsze losy Ingi?

Przyjaciółki w czwartek o godz. 21:10 w Telewizji POLSAT.

Zobacz także:
Małgorzata Socha: Inga i Andrzej to zabawna konfiguracja
Magdalena Stużyńska-Brauer o uzależnieniu Anki
Anita Sokołowska: Zuza? Co bym zmieniła w jej życiu...