2019-10-03

„Love Island. Wyspa miłości” - odcinek 24

Miłość i 100 tysięcy złotych mogą być bardzo inspirujące. Idą w parze? Uczestnicy „Love Island. Wyspa miłości” przybyli do słonecznej Hiszpanii, żeby zdobyć uczucia, ale także - a może przede wszystkim - główną nagrodę. Czy Oliwia i Maciek mogli się już poczuć finalistami? Przetrwają kryzys? Jak randki wpłyną na decyzje panów?

Jest pewien istotny szczegół, który dotyczy Maćka, a Oliwia koniecznie chciała wyjawić mu go dopiero po programie. Wejście do willi Beaty na tyle zmieniło sytuację, że chłopak postanowił wszystko zweryfikować. - Bardzo chciałbym to usłyszeć - powiedział partnerce. - Co mnie w tobie najbardziej urzekło? I dlaczego powiedziałam, że się chcę sparować z tobą? - dopytała. - To był twój wyraz oczu, kiedy ktoś robi coś dla ciebie dobrego. Najbardziej wartościowa osoba, którą poznałam w moim życiu, miała to - wyjawiła. - Tak mówisz, że tak mam. Może i tak mam... Czasami to nie jest dobre - odparł.

W ramach „poszerzania perspektywy” Maciek chciał na swój związek z Oliwią spojrzeć znacznie szerzej. Opinie innych, którzy zdecydowanie nie widzieli przyszłości tej pary w realnym świecie, otworzyły mu oczy. - Byłem zaślepiony - przyznał. Swoje zrobiło też pojawienie się na horyzoncie Beaty, która dała mu do zrozumienia, że jest nim zainteresowana.

Co zrobić, żeby mieć „stuprocentową pewność, że Kryjówka daje schronienie parze zawładniętej bezkresnym uczuciem”? Trzeba wysłać tam Mariettę i Franka! #noceidnie #dobralisiejakwkorcumaku. Oto decyzja widzów, którzy głosowali poprzez aplikację. Monika nie była zachwycona... - Powodzonka ryjki - cieszyła się Ada. Co się działo za baldachimem?

Wypoczęci? Rozczochrani? Nic nie szkodzi. Tradycji musi stać się zadość. Trzeba w podgrupach przegadać nocne wrażenia. Dziewczyny wzniosły toast świeżo wyciskanym sokiem za „dobry seks” i zamieniły się w słuch. - Czuję, że mogę to zrobić i nie boję się, że coś się może zmienić - dzieliła się szczęściem Marietta. - Krąży legenda, że Kryjówka psuje relacje, ale ja myślę, że tego nie będzie - stwierdził Franek. Panowie mieli mu czego zazdrościć.

Nowe uczestniczki show jeszcze nie randkowały. Czas to zmienić. Mogły wybrać dowolnego chłopaka, a przed ogłoszeniem decyzji jeszcze wspólnie się naradzić. #jeszczewszystkojestmozliwe #pierwszekotyzaploty. - Miałam przeczucie - powiedziała Oliwia, gdy Beata wskazała na Maćka.

Chłopak przed wyjściem miał jeszcze coś ważnego do omówienia. To się nazywa wóz albo przewóz, a może ultimatum? - Moja rodzina jest taka, że jak jest za kimś, to jest za kimś do końca, ale tak samo jest z wrogami... Nie lubię kłamstwa - rozpoczął rozmowę z Oliwią. - Są rzeczy, które chciałbym wiedzieć teraz, a nie po programie - dodał i zostawił ją z hasłem „albo mówisz mi prawdę o wszystkim, albo sorry”...

Jak się bawili pierwsi randkowicze? - Trochę się dusisz w tym związku i nie jesteś sobą - rozpoczęła rozmowę Beata. - Powiem ci, porwałaś się - odparł Maciek. - To za skok na głęboką wodę! - były drinki, owoce i zabawa w basenie. Do pełni szczęścia zabrakło tylko upragnionych skuterów wodnych. Może następnym razem?

Rozrywkowych uciech nigdy za wiele. Dzień Kobiet w październiku? No pewnie! I to na torze wyścigów konnych! #dziewczynakon #patataj. Zawody jeździeckie oceniali panowie, którzy już zaczynają intensywnie myśleć o przeparowaniu i każdy drobiazg może mieć znaczenie. Zdeterminowana Oliwia pokonała Beatę, a jak radziły sobie inne dziewczyny? To była dosłownie szampańska zabawa!

Pora na Karinę i... Pawła, bo to właśnie on dostał romantyczną propozycję nie do odrzucenia. - Jak dziewczyny podrywasz w Warszawie? Na co lecisz? - zarzuciła go pytaniami pomiędzy kolejnym łykiem wina i wspólnym karmieniem się słodkościami. - Możesz dużo namieszać. Jak już się rozpędziłaś, to idź w to i rozwal komuś związek - sugerował bliźniak. Nadają na tych samych falach?

„Towar deficytowy” - o kim mowa? Okazuje się, że to Beata, której Mikołaj nie wyobraża sobie poza programem. - Ona powinna zostać - stwierdził. Maciek natomiast nie nabrał jeszcze pewności, co jest dla niego najwłaściwszym rozwiązaniem. - Odradzam klapki na oczach - oznajmił kolegom.

Następny dzień rozpoczął się od wyznań o życiu osobistym Oliwii i faktów, które dotychczas skrywała. - Nie oszukujmy się - wyparował Maciek. - Nie byłaś ze mną szczera od początku. Czuję się troszkę wykorzystany - zareagował na jej słowa. - Nie chcę takich rzeczy wyciągać. To nie są łatwe tematy - broniła się. - To wszystko, co jest między nami, jest prawdziwe i chciałabym, żebyś dał mi szansę - poprosiła. Dostanie ją?

Wszystko o „Love Island. Wyspa miłości” w aplikacji, którą znajdziecie tutaj:
https://loveislandwyspamilosci.page.link/app

Love Island. Wyspa miłości od poniedziałku do piątku oraz w niedziele o godz. 22:15 w Telewizji POLSAT.

Oficjalny profil „Love Island. Wyspa miłości” na Instagramie - @loveislandwyspamilosci

Zobacz także:
Karolina Gilon: Ja też oglądam „Love Island. Wyspa miłości”!
„Love Island. Wyspa miłości”, czyli interaktywne reality show
Kto okaże się mistrzem flirtowania i znajdzie miłość?