Zuza nadal nie poinformowała swojego męża o nowym współlokatorze. Naiwnie brnie w coraz większe kłamstwa, nie myśląc o konsekwencjach. Przykra historia Igora o braku pieniędzy i miejsca do spania, bardzo ją poruszyła. W dodatku jego osobowość wzbudza w niej fascynację. Czuje się w jego towarzystwie doskonale. Dzięki niemu uświadamia sobie, że w jej życiu od dawna brakuje przyjemności...
Odkąd brat Jaśka pojawił się w życiu Zuzy, ta wydaje się nie być sobą. Jest zamyślona, a uśmiech nie schodzi jej z twarzy. Sprawia wrażenie zauroczonej. Wizyta Stefy ostudza jej gorące emocje.
- Pod nieobecność męża bierzesz sobie takie ciacho do domu? - gani ją na wstępie.
- To jest brat Jaśka! - oburza się Zuza.
- Ale nie twój! - nie daje za wygraną Stefa.
- A co ma spać na ulicy?
- Dałby radę, zapewniam cię…
- Wiesz co, to jest mój dom i mogę sobie w nim robić to, co mi się podoba - kończy dyskusję Zuza, jak zwykle stawiając na swoim.
Czy wkrótce pożałuje swojej decyzji?
„Przyjaciółki” w czwartek o godz. 21:10 w Telewizji POLSAT.
Zobacz także:
Magdalena Stużyńska-Brauer o uzależnieniu Anki
Anita Sokołowska: Zuza? Co bym zmieniła w jej życiu...