2019-05-05

„W rytmie serca” - odcinek 50: Lepiej już było

Wera ma dość niespodzianek ze strony Siedleckiego. Rozmawia z Julią w jej warszawskim butiku i udaje, że szuka sukienki na swoje urodziny. Dopytuje o bransoletkę i dowiaduje się całej prawdy. Mówi o tym prokuratorowi. Ten próbuje się wytłumaczyć, ale dla policjantki to ogromny cios i bez skrupułów wyrzuca go z domu.

Diler ciężko ranił ojca Stanisława, a gdy Helena z Alkiem chcą zawiadomić pogotowie, grozi im bronią. - Chyba zapomnieliście, że siedzicie w tym tak samo, jak ja - straszy. Wspólnik kobiety ma dość i wykorzystuje okazję, żeby uciec. - Nie będę brał udziału w mordowaniu ludzi i tobie też radzę, spadaj stąd jak najszybciej - tłumaczy Helenie. Ona jednak nie zamierza w ten sposób zakończyć sprawy.

Handlarz narkotykami wywozi duchownego za miasto. Chce go zabić, przygotowuje dla niego grób, ale widzi radiowóz i ucieka, zostawiając rannego w lesie.

Następnego dnia ojciec Stanisław budzi się i ostatnimi siłami dochodzi do drogi. Trafia do szpitala w bardzo złym stanie. Jego życie jest zagrożone. Konsultację lekarską przeprowadza sam doktor Zych, a doktor Kowalczyk chce zawiadomić Agnieszkę i mówi o tym nieświadomemu Adamowi. - Na wszelki wypadek. W końcu to jego córka - zdradza.

Żmuda szuka Heleny, idzie na strych i widzi włamanie. Znajduje kobietę i namawia ją do zgłoszenia sprawy policji. Ta jednak odmawia, szybko go spławia i kończy partię narkotyków. - Grzeczna dziewczynka - mówi diler. - Gramy do jednej bramki, prawda? - ostrzega i wychodzi. Zauważa go Szarek, który wypytuje o podziemia. Posterunkowy rozmawia również z Heleną, ale i jego udaje się jej pozbyć.

W Kazimierzu zjawia się Lilka - mama Szarka, emerytowana policjantka, której wizytę posterunkowy zapowiada Ewie w ostatniej chwili. - Ja cię po prostu kocham i chciałem się tobą pochwalić - mówi do zaskoczonej i niezadowolonej partnerki. Podczas kolacji mają okazję się poznać. Przyszła teściowa przy herbatce wspomina z synem stare czasy. - Przyjemna babeczka - komentuje, gdy Ewa wychodzi z jadalni po rozluźniające nalewki.

Gdy następnego dnia Ewa wychodzi do pracy, Lilka ściąga jej odciski palców i każe znajomym z policji je przeanalizować. Wychodzi na jaw, że recepcjonistka była notowana za... bieganie po pijaku i na golasa. Matka Sebastiana pokazuje mu dowody i chce go odwieść od małżeństwa. - Otrząśnij się z tego wszystkiego - mówi. Szarek się jednak buntuje i jak najszybciej chce wziąć ślub. Obrażona Lilka wyjeżdża.

Piotr mówi naczelnikowi, że nawiązał kontakt z dilerem „pink high”. On jednak nawet nie chce o tym słyszeć. - Oddychasz, kiedy ci pozwolę! Srasz, kiedy ci pozwolę! - wścieka się przełożony. Nowacki nie chce jednak tego tak zostawić. Postanawia poinformować siostrę o problemie, a ta proponuje mu pomoc.

Weronika idzie do Siedleckiego, aby zdobyć pieniądze na transakcję kontrolowaną. - Złapiemy ich, a ty zgarniesz wszystkie nagrody i pochwały, czyli to, na czym ci najbardziej zależy - próbuje go przekonać. Ten jednak kategorycznie odmawia. Ostatnim ratunkiem jest Adam, którego prosi o pożyczenie 65 tysięcy złotych. Kiedy ma już dojść do transakcji, ktoś informuje dilera, że to pułapka.

Naczelnik dowiaduje się o wszystkim i zawiesza Nowackiego, choć jego siostra bierze winę na siebie. Diler odkrywa, że Helena go oszukała i nie wyprodukowała całej partii narkotyku. Porywa jej siostrę…

Oglądaj w IPLA.TV: „W rytmie serca” - odcinek 50

W rytmie serca w niedzielę o godz. 20:00 w Telewizji POLSAT.

Oficjalny profil „W rytmie serca” na Instagramie - @wrytmieserca.official

Zobacz także:
„W rytmie serca” - odcinek 49: Ukryte
„W rytmie serca” - odcinek 48: Przy mnie bądź
„W rytmie serca” - odcinek 47: Bezsenność
„W rytmie serca” - odcinek 46: Pokusa
„W rytmie serca” - odcinek 45: Bracia