2019-03-20

„Wejście smoka” wprost do finału show „Śpiewajmy razem”

Bartosz Kurkiewicz sięgnął po hit Franka Kimono. Konkurencja? Na łopatkach! Jurorzy byli pod wrażeniem energii przebojowego wykonania utworu „King Bruce Lee Karate Mistrz”. Jakie jeszcze piosenki usłyszeliśmy w trzecim odcinku „All Together Now”? Kto poza zwycięzcą odcinka stanie do walki o nagrodę główną - 100 tys. złotych?

Nareszcie przyszła… wiosna! Jurorzy „Śpiewajmy razem” przywitali ją evergreenem zespołu Skaldowie „Wszystko kwitnie w koło”. Było naprawdę gorąco i radośnie! - Nie przedłużamy! - powiedział Mariusz Kałamaga, zapraszając pierwszego kandydata na scenę.

Informatyk z zamiłowaniem do śpiewania? Poznajcie 29-letniego Damiana Włodarczyka z Krakowa! - Muzyka jest dla mnie odskocznią. Pracę traktuję jako maszynkę do zarabiania pieniędzy - przyznał uczestnik. Czy miał szansę na to, by w końcu w pełni realizować swoje cele związane ze sceną? Niestety, to jeszcze nie ten czas. Wykonanie „Hej, sokoły” sprawiło, że z krzeseł wstało zaledwie 14 jurorów. - Mam alergię na muzykę biesiadną. Ale podziwiałem twoją choreografię - tłumaczył swoją decyzję Jelonek.

Kolejnej uczestniczce musiało pójść lepiej! Już podczas krótkiej prezentacji przed występem jurorzy chwalili ciekawą barwę głosu Eweliny Kowalczyk. - Wyszłaś, przedstawiłaś się i już nas zaintrygowałaś - powiedziała Wanda Kwietniewska. Kobieta odważyła się na własną interpretację utworu Maanamu „Lucciola”. Ryzyko się opłaciło! - Czekam na więcej. Mam nadzieję, że przejdziesz - mówił zachwycony Krzysztof Jaryczewski. Podobne zdanie wyraziło łącznie 65 jurorów.

Poziom programu wyraźnie wzrastał. Czy ten trend utrzymał się, gdy na scenie pojawił się Bartosz Kurkiewicz? Jak najbardziej! Bezrobotny mężczyzna, który dorabia parając się renowacją butów, zaśpiewał utwór „King Bruce Lee Karate Mistrz” Franka Kimono. I to było niezwykłe show! - Mamy wiosnę! Mamy się radować! O to właśnie chodzi - ocenił Paweł Jasionowski z zespołu Masters. Za muzycznymi sztukami walki opowiedziało się aż 89 jurorów. Brawo!

Czy Bożena Górecka-Tokarczyk zdołała przebić ten wynik? Krawcowa z Nowego Sącza spróbowała swojej szansy z piosenką „To co nam było” zespołu Red Lips. Co na to autorka oryginału? - Aż mi się ręce trzęsą - mówiła przejęta Ruda. Mariusz Kałamaga, korzystając z okazji, zachęcił obie kobiety do wspólnego śpiewania na scenie. Wyszło super! A oceny? 88.

Patrycja Kardas przyznała, że do tej pory poświęciła życie rodzinie. Przyszła jednak pora na spełnianie innych marzeń! - Przyjechałam się z wami dobrze pobawić - powiedziała po wejściu na scenę. Jak jurorzy ocenili jej wykonanie kawałka „Orkiestry dęte” Haliny Kunickiej? - To było fajnie zaśpiewane, dałaś nam dużo radości - mówił Paweł Jasionowski. Punktacja? 62.

Na scenie „All Together Now” zameldowała się jedna z najmłodszych uczestniczek. Natalia Mikołajska to 17-letnia uczennica z miejscowości Rypin, która kocha śpiewać. - Mam nadzieję, że uda mi się porwać jurorów - stwierdziła dziewczyna przed występem. Miała rację! Jej dynamiczne wykonanie „Wasted” (w oryginale Margaret) oczarowało 68 sędziów. - Jesteś bardzo teatralna. Od początku do końca wiedziałaś, co chcesz osiągnąć. Jesteś urocza, tym mnie ujęłaś - oceniła pozytywnie Jula.

- O, jaka elegancja! - rzuciła Anja Orthodox na widok Romana Jarząbka, kolejnego kandydata do finału. Pomimo niewinnego wyglądu uczestnik zaskoczył wyborem buntowniczego repertuaru. Mężczyzna odświeżył widzom legendarny numer Kultu „Gdy nie ma dzieci”. Ten cover oceniono na 83 punkty. - Masz fajną barwę głosu - mówiła liderka Bajmu. - Bardzo dobrze. Zrobiłeś show - skomentował z kolei Paulo Cozza.

Czy ostatni uczestnik namieszał w dotychczasowej punktacji? - Patent na jurorów to po prostu być sobą - ujawnił swój plan Adrian Skopiński. Udało się? Mężczyzna zaprezentował numer „Trójkąty i kwadraty” z repertuaru Dawida Podsiadło i porwał do zabawy zaledwie 32 osoby. - Jesteś przesympatycznym gościem - powiedziała na pocieszenie Anja Orthodox.

Bezpośrednio do wielkiego finał dostał się Bartosz Kurkiewicz. W dogrywce zmierzyli się Bożena Górecka-Tokarczyk oraz Roman Jarząbek. Po wyzerowaniu punktacji ponownie wystąpili na scenie, by zawalczyć o głosy jury. Kobieta zaśpiewała „Kiedy powiem sobie dość” O.N.A., a mężczyzna „Weź nie pytaj” Pawła Domagały. Wygrał drugi występ. Gratulujemy kolejnym finalistom!

Oglądaj w IPLA.TV: „Śpiewajmy razem. All Together Now” - sezon 2, odcinek 3

Śpiewajmy razem. All Together Now w środę o godz. 20:30 w Telewizji POLSAT.

Zobacz także:
Joanna Kozak: Staram się wejść w skórę wykonawców
„Śpiewajmy razem”: To już druga „setka” w tej edycji!
Aleksandra Szwed: Poznaję Beatę Kozidrak z nowej strony
„Śpiewajmy razem”: Jurorzy zachwyceni znanym coverem
„Śpiewajmy razem”: Setka jurorów wstała z krzeseł!
„Śpiewajmy razem”: Wanda Kwietniewska i... jej banda
K.A.S.A.: Ten program to dobry start dla debiutantów
Monika Jarosińska apeluje, aby nikogo nie urazić
Beata Kozidrak w „Śpiewajmy razem”. Jaką będzie jurorką?
Ruda z Red Lips: Jesteśmy w samym środku burzy
Jurorzy „Śpiewajmy razem” o nowej edycji show