2019-03-13

„Śpiewajmy razem”: To już druga „setka” w tej edycji!

Oskar Jensen z reggae’owym hitem Shaggy'ego „Angel” na szczycie. To drugi uczestnik tego sezonu muzycznego show Telewizji POLSAT, który sprawił, że cała ściana jurorów bawiła się razem z nim. Co jeszcze wydarzyło się na scenie podczas drugiego odcinka programu „All Together Now”?

Mariusz Kałamaga rozpoczął razem z jurorami show poszukiwania nowych talentów od wspólnego wykonania piosenki „Cała sala śpiewa z nami” Jerzego Połomskiego. Co to była za energia! - Wielki bal dzisiaj u nas - komentował radośnie prowadzący. A był to dopiero początek wyśmienitej zabawy z największymi hitami…

Świeżo upieczona mama Angelika Kiepura postanowiła nie tracić czasu na urlopie macierzyńskim i spróbowała swoich sił na scenie „Śpiewajmy razem”. Wokalistka z Częstochowy sięgnęła po wielki hymn zespołu Queen „The Show Must Go On”. Czyżby na fali popularności filmu „Bohemian Rapsody” - oscarowej biografii o liderze grupy Freddie Mercurym? Kobieta zdobyła uznanie 63 jurorów, więc do klasy mistrza nieco zabrakło. Ale i tak było porywająco. - Dziękuję, że mnie porwałaś. Byłaś świetna, wielkie brawa! - powiedział Nick Sinckler.

Zgodnie z tekstem wcześniejszej piosenki, show musiał trwać! Dlatego już po chwili jurorzy przystąpili do oceniania Alana Cyprysiaka. Jego wykonanie dynamicznego utworu „Nie stało się nic” z repertuaru Roberta Gawlińskiego zawróciło im w głowach. - Fantastyczny wykon! Przez cały czas miałam wrażenie, że jesteś na scenie w stu procentach i nie skupiasz się na niczym innym - skomentowała Ola Szwed. Oceny? 60.

Uczestnicy „All Together Now” wielokrotnie udowadniali, że wiek nie ma znaczenia, gdy chodzi o muzykę. W tę tradycję wpisałą się emerytka z Lubina. Mimo stresu w pierwszych sekundach występu Teresa Kozłowska z gracją zaśpiewała piosenkę „Wielka dama tańczy sama” Anny Jantar. Efekt? 48 osób głosowało na „tak”. - Dla mnie jesteś bomba! - powiedział krótko Paolo Cozza.

Jakim sposobem jurorzy „Śpiewajmy razem” znaleźli się nagle na słonecznej Jamajce? Dzięki Oskarowi Jensenowi, który odświeżył wielki reggae’owy przebój Shaggy’ego sprzed lat. Z tak charyzmatycznym wokalem nie mogło być inaczej - wykonanie „Angel” porwało całą ścianę sędziów! To już drugi taki przypadek w tej edycji! - To było bardzo fajne. Masz świetny, mocny głos - ocenił Ras Luta, który zna się na podobnych rytmach. Wtórowała mu Beata Kozidrak: - Powiem jedno - Oscar dla Oskara! - skomentowała żartobliwie gwiazda.

Poprzeczka została zawieszona wysoko. Magdalena Lis postanowiła jednak spróbować powtórzyć sukces poprzednika. Zaśpiewała elegancki utwór „A Night Like This” z repertuaru Caro Emerald. Wyszło znakomicie! Noty? 93! - Masz bardzo fajny feeling, bardzo ładną barwę głosu. I wyglądasz świetnie! Gratuluję ci, piękny występ - ocenił Marek Kaliszuk.

Kamil Nowacki prowadzi w Kaliszu pub karaoke. Czy zawodowe doświadczenie pomogło w walce o 100 tys. złotych? Jak najbardziej! Mężczyzna pokusił się o własną interpretację przeboju „Scenariusz dla moich sąsiadów” grupy Myslovitz. Wysiłek się opłacił! - Zerwałem się natychmiast - przyznał Jacek Dewódzki. - Jesteś z tej samej bajki, co ja - dodał artysta. Uczestnik zdołał przekonać do siebie 74 jurorów.

- Jestem śpiewającą barmanką - przedstawiła się skromnie Weronika Niemiec. Na scenę wokalistka weszła… boso! Czym jeszcze wyróżniła się spośród innych uczestników? Swoją piosenkę zadedykowała dla Szymona Słodyczka, jednego z sędziów show. Było warto? Tak! - W końcu przyszła baba z jajami - skomentował juror. - Jesteś kolorowym słoneczkiem - dodała Papina McQueen. Żywiołowa wersja „W kinie w Lublinie” Brathanków porwała aż 98 osób!

Jeszcze przed wyjściem na scenę Maxim Szachet przyznał, że nie boi się nowych wyzwań. - Jeśli wygram, to oszaleję - przewidywał. Jego wykonanie „Ta ostatnia niedziela” Mieczysława Fogga zasłużyło na 54 punkty. - Był to utwór, który grał w twojej duszy - chwalił Maciej Klociński. Niestety tyle głosów nie wystarczyło, by przejść do kolejnego etapu.

Jako ostatni swoją szansę na finał spróbował wykorzystać Michał Jabłoński. Pracownik korporacji z Warszawy wprowadził ścianę jurorów w nostalgiczny nastrój balladą „(Everything I Do) I Do It For You” Bryana Adamsa. Wzruszeniom nie było końca. - Masz fajny rockowy wokal - ocenił Krzysztof Jaryczewski. - Ten głos wyzwala we mnie takie uczucia, że nie wypowiem tego na głos, bo są zbyt osobiste - rozpływała się Ramona Rey. Mężczyzna zdobył łącznie 81 głosów. Było blisko!

Pewnie miejsce w finałowym odcinku zagwarantował sobie Oskar Jensen. W dogrywce zmierzyły się Weronika Niemiec i Magdalena Lis. Pierwsza z nich wykonała „Malovany dzbanku” Heleny Vondráčkovej, druga zaś „Sway” Michaela Buble. Do finału ostatecznie zakwalifikowała się Magdalena Lis. Gratulujemy i życzymy powodzenia!

Oglądaj w IPLA.TV: „Śpiewajmy razem. All Together Now” - sezon 2, odcinek 2

Śpiewajmy razem. All Together Now w środę o godz. 20:30 w Telewizji POLSAT.

Zobacz także:
Aleksandra Szwed: Poznaję Beatę Kozidrak z nowej strony
„Śpiewajmy razem”: Jurorzy zachwyceni znanym coverem
„Śpiewajmy razem”: Setka jurorów wstała z krzeseł!
„Śpiewajmy razem”: Wanda Kwietniewska i... jej banda
K.A.S.A.: Ten program to dobry start dla debiutantów
Monika Jarosińska apeluje, aby nikogo nie urazić
Beata Kozidrak w „Śpiewajmy razem”. Jaką będzie jurorką?
Ruda z Red Lips: Jesteśmy w samym środku burzy
Jurorzy „Śpiewajmy razem” o nowej edycji show