- Zespół Enej wydał kilka tygodni temu płytę „Kolędy pod wspólnym niebem". Jak doszło do nagrania krążka?
- To efekt wielu rozmów i naszego zespołowego zamiłowania do kolęd. Każdy z nas ma bardzo bliski stosunek do tych pięknych melodii i marzyło się nam, aby taki krążek nagrać. Od dawna o tym wspominaliśmy i nadszedł na to czas. W ubiegłym roku mieliśmy gotowy materiał, rozszerzyliśmy skład o skrzypce, cymbały i chórki, aby uzyskać różnorodne brzmienie. Aranżacje są bardzo akustyczne, dlatego postanowiliśmy wydać płytę z koncertu live, aby uzyskać stuprocentowy klimat i naszą naturalność, na czym nam najbardziej zależało. Wybraliśmy najbardziej znane polskie i ukraińskie kolędy, aranżując je tak i w taki sposób układając płytę, aby słuchacz mógł odebrać ten koncert jak lekkie przedstawienie, a nie po prostu melodie. Chcieliśmy, aby znane wszystkim od pokoleń melodie nie tylko były przyjemne i zachęcały do wspólnego śpiewania, lecz także dawały powiew świeżości i młodzieńczości w odbiorze.
- Jak ważne jest wspólne kolędowanie w trakcie Świąt?
- To piękna tradycja, która nie jest w każdym domu kultywowana. Boże Narodzenie to bardzo radosne święta i śpiewanie kolęd przez całą rodzinę jest czymś pięknym. Czasami ważniejsze są prezenty, czy coś nie jest za słone itd… ale uważamy, że na wszystko jest czas i zaśpiewanie kilku kolęd bardzo jednoczy oraz dodaję Świętom magii. Nie każdy ma możliwość śpiewania przy żywym akompaniamencie, ale jest mnóstwo pięknych koncertów w okresie świątecznym w telewizji, mnóstwo płyt z kolędami, dlatego zachęcamy do tej pięknej tradycji.
- Czy zespół obchodzi swoją Wigilię we wspólnym gronie, zanim rozjedzie się do domów na rodzinne spotkania?
- Od ośmiu lat spotykamy się w drugi dzień Świąt w domu naszego menadżera w gronie najbliższych. Zazwyczaj jest około czterdziestu osób. Każdy przynosi poświąteczne potrawy i spędzamy ze sobą świetnie czas. Nadrabiamy relacje z przyjaciółmi, z którymi nie zawsze w ciągu roku możemy się spotkać. Po pierwszych dwóch godzinach, kiedy brzuchy już pełne, wyciągamy wszystkie możliwe instrumenty i długo kolędujemy.
- Czego chcielibyście państwo życzyć widzom Telewizji POLSAT na nadchodzące Święta i Nowy Rok?
- Zawsze wszystkim życzymy zdrowia, bo nie zawsze mamy na nie wpływ. Życzymy spokoju i pięknych rodzinnych chwil, aby można było zapomnieć o konfliktach, pracy i podczas Świąt być blisko najbliższych i cieszyć się z tego, że mamy ich obok.
- Proszę ujawnić jeszcze, jakie plany ma zespół Enej na 2019 rok?
- Do końca stycznia kolędujemy, a około dziesiątego wydajemy nasz najnowszy singiel, w bardziej rockowym brzmieniu. Kolejny, który planujemy wydać na przełomie kwietnia i maja też jest już gotowy, więc proszę trzymać kciuki, aby wszystko poszło zgodnie z planem.
Rozmawiała Julia Borowczyk
Zobacz także:
Katarzyna Montgomery o świętowaniu pełnym radości
Jakie są Święta u Szatanów? Mówi sam Szatan. Rafał Szatan
Bez jakich tradycji nie wyobraża sobie Świąt Edyta Herbuś?
Filip Lato: Bardziej niż to, co pod choinką, liczy się sam gest
Tulia: Wyjątkowy, spektakularny koncert w Świętej Lipce
Golec uOrkiestra: Najważniejsza jest radość z bycia razem
Krzysztof Ibisz: Teraz jest najlepszy czas na to, by zwolnić
Piotr Gumulec: Musi być zapach prawdziwej choinki
Mateusz Ziółko: Dekorowanie domu jest czasochłonne
Bogdan Rymanowski: Kolęduję, choć słoń nadepnął mi na ucho
Ewa Wachowicz: W moim domu najważniejsza jest tradycja