Emilka i Olga skarżą się tacie (Marcin Perchuć) na brak prywatności w swoim pokoju. Gdy były młodsze, współdzielenie pokoju nie stanowiło problemu. Teraz nadszedł jednak czas na to, by każda z nich miała swój własny kąt i by każda mogła zaprosić znajomych czy w spokoju się pouczyć lub pobawić.
Jak rozwiązać ten problem, gdy pokój jest tylko jeden, a córki dwie? Czy iść za radą pana Gienia „złotej rączki” (Piotr Gąsowski) i zrobić poddasze? Na szczęście są łatwiejsze sposoby, dzięki którym nie narazimy się sąsiadom z góry. W tym odcinku poznamy wiele inspirujących rozwiązań, które w prosty i szybki sposób pozwolą postawić dodatkowe ściany, zapewniające dzieciom odrobinę prywatności, której potrzebują.
Jednym z pomysłów jest podzielenie pokoju za pomocą mebla albo tkaniny. Jeśli mamy wystarczająco duży pokój, dzieci mogą spać po jego przeciwnych stronach, na przykład na sofach modułowych, rozkładanych, które zajmują mniej miejsca. Można też podzielić szafę na pół, zmieniając tylko kolor drzwi albo montując inne uchwyty. Dobrym rozwiązaniem jest również inny zestaw pościeli dla każdego dziecka, dobrany zgodnie z pasją czy zainteresowaniami. Każdy kącik powinien mieć odpowiednią ilość niezależnego oświetlenia, by podczas wieczornego czytania czy zabawy dzieci nie przeszkadzały sobie nawzajem.
I najważniejsze – jeśli nasze dzieci są już na tyle duże, że potrafią pomóc w zaprojektowaniu swojego pokoju, należy dać im tę możliwość. Kto wie, może obudzi się w nich pasja do projektowania wnętrz?
„Dom Pełen Życia” w niedzielę o godz. 18:40 w Telewizji POLSAT.