Szef mafii znów zasiadł na ławie oskarżonych, a Siedlecki przedstawił dowody, które udało mu się zebrać przez ostatnie miesiące. Najważniejsze okazały się jednak zeznania świadków. Gdy prokurator zaczął zadawać pytania Sandrze, jej odpowiedzi kompletnie go zaskoczyły.
- Czyli potwierdza pani przed sądem, że celowo użyła broni Piotra Nowackiego, żeby na niego nakierować podejrzenia?
- Tak.
- Próbowała pani również wrobić obecnego tu na sali Adama Żmudę w próbę gwałtu, zgadza się?
- Tak.
- Na czyje zlecenie działała pani w obu tych przypadkach? Proszę się dobrze zastanowić…
- Nie muszę się zastanawiać... Na niczyje! - zdenerwowana dziewczyna odwróci wzrok.
Siedlecki zrozumiał, że Gałczyński znów wygrał. Bo zastraszona Sandra nigdy nie odważy się wystąpić przeciwko mafii.
Najważniejszym świadkiem okazał się jednak Edward Wilczyński... Czy pojawił się na rozprawie? Wyjdzie na wolność?
Oglądaj w IPLA.TV: „W rytmie serca” - odcinek 39
„W rytmie serca” w niedzielę o godz. 20:05 w Telewizji POLSAT.
Zobacz także:
„W rytmie serca”: Mafijny wyrok śmierci! Za co?
„W rytmie serca”: Dogonić miłość swojego życia…
„W rytmie serca”: Damięcki i Kula o krok od bójki!
„W rytmie serca”: Zaskakujący atak na doktora Zycha!
„W rytmie serca”: Na celowniku mafii. Komu wierzyć?
Mateusz Damięcki: Sytuacja bez wyjścia nie istnieje!
„W rytmie serca”: Nowy romans w serialu? Pasują do siebie?
Aktor z serialu „W rytmie serca” zagra u Quentina Tarantino!