2018-04-19

„Przyjaciółki” - odcinek 130: Czy ona jest matką Anki?

Strzelecka próbuje na własną rękę poznać prawdę o swoim pochodzeniu. Od Weroniki słyszy, że Halina nie jest jej biologiczną mamą. Chce się dowiedzieć, dlaczego została oddana do adopcji. Wszczyna więc prywatne śledztwo. Ustalenie prawdy nie jest jednak łatwe...

- Pamiętam taką kobietę, miałam wtedy pięć lub sześć lat. Przyjechała do was. Twoja mama krzyczała na tamtą, że ma się wynosić. Moja mama powiedziała, że to jest prawdziwa mama Anki, ale o tym się nie mówi. Potem moja matka opowiedziała mi, że zostałaś adoptowana. Myślałam, że ty wiesz. Powinnam była trzymać język za zębami - powiedziała Wiktoria podczas spotkania ze Strzelecką. - Teraz wszystko mi się układa - odparła Anka.

Po powrocie do domu prawniczka kłóci się z Haliną. Ma jej za złe, że nigdy nie powiedziała prawdy. - Chciałaś być znajdą, żeby cię ludzie wytykali palcami? - pytała macocha. - Prawdziwa matka cię nie chciała, oddała cię - dodała kobieta. Ostatecznie Halina wychodzi z domu, podając nazwisko biologicznej matki swojej adoptowanej córki. - Tyle mam za swoje dobre serce. Zawsze byłaś i jesteś niewdzięczna - rzuca na pożegnanie.

Anka zaczyna poszukiwania w internecie. Jej mąż Paweł dystansuje się od problemu. Kobieta znajduje jednak wsparcie w córce Julce. Osobą, od której zaczynają poszukiwania, jest lekarka Weronika Matuśkiewicz. Anka zapisuje się do niej na wizytę okulistyczną. Umiejętnie zadane pytania utwierdzają Strzelecką w przekonaniu, że ma do czynienia z osobą, która wydała ją na świat. Czy zdecyduje się przyznać okulistce kim jest?

O rewelacjach dotyczących swojego pochodzenia Anka informuje przyjaciółki. Dziewczyny są zszokowane, ale podzielone. Patrycja uważa, że Anka powinna odnaleźć swoją prawdziwą matkę. Zuza jest temu przeciwna. - Po co jakaś kobieta, która tylko urodziła i przestała o myśleć o dziecku wieki temu? Czasem lepiej nie wiedzieć za dużo - argumentuje Markiewicz.

Była to aluzja do jej prywatnej sytuacji. Jasiek jest wściekły na Zuzę. Oznajmia jej, że zniszczyła wszystko, co między nimi było. Stefa obiecuje pomóc córce zająć się Grzesiem i Zuza wraca do pracy. Jasiek nie odbiera telefonów do Zuzy. Kobieta nagrywa mu więc wiadomość, w której go za wszystko przeprasza. To jednak nie przynosi skutku.

Konkurs Disneyland - Polsat.pl

Między Wiktorem i Patrycją wybucha kłótnia z powodu pozornie niewinnego klapsa. Patrycja nie zgadza się na przemoc w swoim domu. Nie wie, czy powinna dalej ufać Jeleńskiemu. Zaczyna mieć wątpliwości, czy zbyt pochopnie nie podjęła decyzji o tym, by starać się o kolejne dziecko. Co zrobi? Czy nadal będzie chciała dać Wiktorowi upragnionego potomka?

Oglądaj w IPLA.TV: „Przyjaciółki” - odcinek 130

„Przyjaciółki” w czwartek o godz. 21:10 w Telewizji POLSAT.

Oficjalny profil serialu „Przyjaciółki” na Instagramie - @przyjaciolkipolsat

Zobacz także:
„Przyjaciółki” - odcinek 129: Jaką matką jest Anka?
„Przyjaciółki” - odcinek 128: Czy Jasiek pozna prawdę?
„Przyjaciółki” - odcinek 127: Zawierucha u Strzeleckich
„Przyjaciółki” - odcinek 126: Wszystko dla dobra dzieci
„Przyjaciółki” - odcinek 125: Męski problem Pawła