Modelka, którą widzowie Polsatu pamiętają m.in. z udziału w ósmej edycji „Dancing with the Stars. Taniec z Gwiazdami”, deklaruje proekologiczną postawę. - Niszczymy Ziemię w takim stopniu, że ona nie może się odbudować. To jest naprawdę przerażające. Kiedy się w to zagłębię, odczuwam momentami bezsilność - powiedziała Renata Kaczoruk w rozmowie z Newserią.
Co ciekawe, już jako nastolatka zwracała uwagę na środowisko naturalne. Działała w myśl zasady, aby naprawianie świata zacząć od siebie, czego dowodem jest niechęć do przyjęcia prezentu w postaci samochodu! – Wielokrotnie byłam nazywana przez swoich znajomych półwariatką, bo nie jeździłam samochodem do trzydziestego roku życia, mimo że dostałam auto od taty na dwudzieste urodziny. To był jego stary samochód, ale nie chciałam go przyjąć – przyznała. – Chciałam w ten sposób zakomunikować, że nie chcę żyć jak większość świata. Że oczywiście należy mi się samochód, należy mi się masa ubrań, plastikowych sprzętów, opakowań – nie, to nie jest prawda. Przyzwyczajamy się do tego, a toniemy w śmieciach, w plastiku, który się nie rozkłada w takim tempie, w jakim powinien – dodała popularna „Renulka”.
Zobacz także:
Renata Kaczoruk to nie tylko długie nogi. Sprawdź!
Renata Kaczoruk: Ten program to dla mnie prezent