- Adwokat Wiktor Jeleński wyrasta na jednego z czołowych męskich bohaterów „Przyjaciółek”. To z jednej strony rzutki prawnik, odnoszący sukcesy w prowadzonych przez siebie sprawach. Potrafi być hojny i czuły, choćby dla syna Patrycji. Z drogiej strony ma niepokojący rys osoby nieprzewidywalnej. A jak pan scharakteryzowałby tę postać?
- To bardzo trafna opinia na temat Jeleńskiego. Nie jest on prosty ani jednoznaczny. To mężczyzna, który nie radzi sobie z wydarzeniami z przeszłości. Możemy się domyślać, że na to, jaki jest obecnie, miały wpływ wypadki związane z tragiczną śmiercią rodziny Wiktora - żony i ukochanego syna. To z pewnością wywarło na nim piętno, czuje się winny.
Zobacz ODCINEK 123 serialu „Przyjaciółki” przed premierą w Telewizji POLSAT!
- Bezwzględny na sali sądowej, jednocześnie potrafi być ujmujący w relacjach damsko-męskich i towarzyskich.
- Wiktor Jeleński potrafi pokazać wrażliwość. W kontaktach z Patrycją czy jej synem jest diametralnie inny niż w pracy. Możemy wówczas widzieć w nim mężczyznę sukcesu. Z pewnością to wszystko sprawia, że ta postać jest ciekawa i wymyka się schematom. Ma w sobie pełną paletę barw.
- Związek z Patrycją, w którą wciela się Joanna Liszowska, jest punktem zwrotnym w życiu adwokata.
- Ta para ma duży potencjał. Relacja Wiktora i Patrycji została interesująco skomponowana w scenariuszu. Także świetna gra i osobowość Joanny Liszowskiej sprawiają, że dla widzów serialu wątek ich burzliwej miłości jest wart śledzenia. Mogę zapewnić, że wszystko będzie się ciekawie rozwijało. A to, co ma miejsce między zakochanymi, stanie się pełniejsze.
- Czym zostaną zaskoczeni widzowie?
- Odbędzie się ślub Wiktora i Patrycji. Wydarzenie to będzie miało pewne konsekwencje, o których widzowie mogą dowiedzieć się oglądając kolejne odcinki. Bohaterowie i bohaterki „Przyjaciółek” będą mieli oczywiście swoje problemy. Wiele z nich za sprawą Wiki, postaci granej przez Romę Gąsiorowską.
- Aktywna gra aktorska - czy to przy produkcjach filmowych, czy teatralnych - wymaga od artysty dobrej kondycji. Jak dba pan o sprawność fizyczną?
- Każdy z nas potrzebuje w życiu wysiłku fizycznego. Trenowałem m.in. szermierkę, jazdę konną, a także kick-boxing. To ostatnie przydaje się w filmach akcji.
- Poza grą w „Przyjaciółkach”, jakie są pana najbliższe plany zawodowe?
- Czekają mnie premiery teatralne. W Rosji i w Czechach wchodzą na ekrany filmy, w których gram. Przygotowuję się również do własnej produkcji filmowej.
Rozmawiał Michał Pogodowski
„Przyjaciółki” od czwartku 1 marca o godz. 21:10 w Telewizji POLSAT.
Zobacz także:
Anita Sokołowska: „Przyjaciółki” dodają kobiecości
„Przyjaciółki” od 1 marca w Polsacie. Zobacz zwiastun!
Jaki będzie jedenasty sezon serialu „Przyjaciółki”?
Roma Gąsiorowska w serialu „Przyjaciółki”. Kogo zagra?
„Przyjaciółki”: Oto serialowa córka Romy Gąsiorowskiej