2018-02-08

Natalia Krakowiak: Czeka mnie dużo niespodzianek

Uczestniczka „Twoja Twarz Brzmi Znajomo” dla POLSAT.PL o udziale w show. Wokalistka i aktorka Teatru Muzycznego „Roma” opowiedziała o swoich odczuciach związanych z programem. W kogo chciałaby się przeistoczyć na scenie i dla kogo przeznaczy ewentualną nagrodę?

- Dlaczego zdecydowała się Pani wziąć udział w programie „Twoja Twarz Brzmi Znajomo”?
- Dla artysty, który występuje na co dzień w teatrze, udział w tego rodzaju telewizyjnej produkcji umożliwia zaprezentowanie się szerszej publiczności. Jest to jednak przede wszystkim świetna przygoda i wyzwanie, z jakim do tej pory nie miałam okazji się zmierzyć. W pracy na deskach teatru - przy spektaklach i musicalach, dostajemy role odpowiednie dla naszych warunków i głosów. W „Twoja Twarz Brzmi Znajomo” może z kolei wydarzyć się wszystko. Oglądałam poprzednie edycje, te w których występowali moi znajomi i wiem, że czeka mnie dużo niespodzianek i pracy.

- Czy to dla Pani duże wyzwanie przeistoczyć się na scenie w mężczyznę?
- Jeszcze nie wiem. Podświadomie oczywiście czuję pewne obawy. Mam nadzieję, że nie będę musiała się z tym zmierzyć na początku programu. Oczywiście trzeba pamiętać o tym, że mamy do czynienia z zabawą i będzie to dla mnie fajne doświadczenie.

- Jeśli byłaby taka możliwość, to w którą z gwiazd światowej sceny muzycznej chciałaby się Pani wcielić?
- Celowałabym w wokalistki i piosenki o których zawsze marzyłam. Zapewne znalazłaby się wśród nich Beyonce, ale oczywiście nie tylko. Pula możliwości jest naprawdę duża.

 

#jestfryzura #jestimpreza #piloci #musical @teatrmuzycznyroma #teatrroma

Post udostępniony przez Natalia Krakowiak (@nataliakrakowiak)

- Nie obawia się pani jury programu? Sędziowie są wymagający i potrafią bez sentymentu wytknąć potknięcia wykonawcy.
- Mają do tego prawo. Taką rolę pełnią w „Twoja Twarz Brzmi Znajomo”. Oczywiście każdy z jurorów ma swój indywidualny gust muzyczny. Wskazywanie błędów służy również temu, aby podpowiedzieć uczestnikom i widzom co w danym wykonaniu było dobre, a co nie. Dzięki temu kolejny występ może być lepszy.

- Formuła programu zakłada, że z odcinka na odcinek żaden z uczestników nie odpada.
- Mam nadzieję, że wszyscy postawią na dobrą zabawę i na to, żeby występy były jak najlepsze. Uczestnicy przeznaczają nagrody na cele charytatywne i to jest naprawdę ważne. Atmosfera na planie jest niesamowicie przyjacielska, to bardzo pozytywne. Wszyscy dobrze czujemy się przy pracy i na próbach związanych z tą produkcją.

- Czy ma Pani wybraną organizację lub osobę, na rzecz której przeznaczać będzie ewentualne nagrody za wygrane odcinki?
- Każdy z uczestników „Twoja Twarz Brzmi Znajomo” jest na to przygotowany. Oczywiście mam osobę dla której, jeśli uda mi się wygrać odcinek, przekażę kwotę nagrody. Pozyskane środki posłużą zakupowi sprzętu, który pozwoli tej osobie przeżyć. Jestem zmotywowana, aby poprzez występy w programie pomóc.

- Prezentacja na scenie to nie tylko popis możliwości wokalnych, ale i fizyczne naśladownictwo konkretnego wykonawcy. To wiąże się z opanowaniem konkretnej choreografii oraz długą charakteryzacją - koniecznością spędzanie wielu godzin przy make-upie i przymierzaniu silikonowych masek, odpowiednich strojów.
- Podczas charakteryzacji czuję się komfortowo. Jestem osobą o spokojnym, cierpliwym usposobieniu, może dlatego ławo jest mi wysiedzieć na fotelu wiele godzin bez ruchu. Mogę nawet powiedzieć, że jest to dla mnie rodzaj relaksu i odpoczynku w zabieganym życiu, jakie na co dzień prowadzę.

Rozmawiał Michał Pogodowski

Zobacz także:
Nowe metamorfozy w „Twoja Twarz Brzmi Znajomo”
„Twoja Twarz Brzmi Znajomo”: Pierwsze spotkanie uczestników
Wiemy, kto wystąpi w 9. edycji „Twoja Twarz Brzmi Znajomo”
Kacper Kuszewski podekscytowany nową rolą
Kacper Kuszewski jurorem „Twoja Twarz Brzmi Znajomo”
Oto zwycięzca ósmej edycji „Twoja Twarz Brzmi Znajomo”